Nad Polskę nadciąga kolejna fala upałów. Wartości na termometrach otrą się o rekord
Fantastyczne wieści dla fanów upałów i wszystkich urlopowiczów. Najbliższe dni przyniosą w Polsce kolejną falę upałów, która sprawi, że na termometrach zobaczymy wartości wykraczające ponad 35 st. Celsjusza. Wytchnienie od skwaru nadejdzie w niektórych regionach kraju dopiero wraz z weekendem. Nie oznacza to jednak, że powróci chłód i słota.
Wakacyjna pogoda nie przestaje zaskakiwać swoją dynamiką. Dopiero co w miniony weekend wyciągaliśmy parasole i cieplejsze ubrania, a od poniedziałku znów przyszło nam rozkoszować się słoneczną aurą i bezchmurnym niebem.
Rosnąca z dnia na dzień temperatura nie powinna zaskakiwać bacznych obserwatorów synoptycznych prognoz. Eksperci już pod koniec lipca ostrzegali, że sierpień może być rekordowo ciepły i zdaje się, iż wszystko zmierza ku potwierdzeniu tej gorącej tezy.
Fala upałów nadciąga nad Polskę
Doniesienia o zbliżającej się do Polski kolejnej fali upałów to dla jednych wspaniała wiadomość, a dla drugich zapowiedź zbliżających się, mocno dokuczliwych dni, w czasie których schronienia trzeba będzie szukać w domowym zaciszu i klimatyzowanych pomieszczeniach.
Na termometrach zobaczymy bowiem iście tropikalne wartości, a słupki rtęci poszybują do 36 lub nawet 38 st. Celsjusza. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej planuje wydać alerty pierwszego i drugiego stopnia.
- Najcieplej będzie w czwartek do 36 stopni Celsjusza, w piątek 35 st. C więc nadal ciepło - informuje synoptyk IMGW Dorota Pacocha, zaznaczając, że taka aura utrzyma się do weekendu.
Uwaga w najbliższych dniach #upały pojawią się w całym kraju.
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) August 3, 2022
Najwyższe temperatury będą na zachodzie (36°C) Polski ale 30° pojawi się również w Białymstoku i Suwałkach #IMGW #lato #heatwave pic.twitter.com/5OMkw2S6Lk
Padnie rekord temperatury?
Wspomniane 38 stopni Celsjusza prognozuje portal FaniPogody.pl. -Bardzo ciepły na przeważającym obszarze kraju będzie choćby czwartek 4 sierpnia. W ten dzień temperatury na zachodzie kraju sięgać mogą nawet 38 stopni - czytamy.
Jeśli te doniesienia okażą się prawdziwe, zbliżymy się niebezpiecznie do rekordu temperatury w sierpniu, który padł w 2015 roku w miejscowości Ceber w woj. dolnośląskim. Wówczas termometry pokazały tam 39 st. C.
IMGW wydaje ostrzeżenia
Ostrzeżenia IMGW obowiązują na północnym zachodzie i zachodzie od środy od godz. 13. W czwartek alert obejmą już prawie cały obszar Polski, oprócz wschodnich terenów. Na zachodzie odnotujemy 36 st. Celsjusza, a w centrum 33 st. Celsjusza.
W piątek zaś obszar z ostrzeżeniami powędruje na wschód, a od północnego zachodu wkroczy zimny front z chłodniejszym powietrzem. Realną zmianę odczujemy jednak dopiero w weekend.
Dorota Pacocha podaje, że choć w sobotę na wschodzie, w południowo-wschodniej połowie kraju, a także miejscami na południu utrzyma się ostrzeżenie przed upałami, reszta Polski odpocznie od skwaru. W niedzielę IMGW nie planuje już wydawać żadnych ostrzeżeń o upałach.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Biedronki otworzą się już w najbliższą niedzielę? Sklepy mają zastosować zaskakujące rozwiązanie
"Pracodawcy będą zwalniali ludzi". Ekspert wyjawił, co czeka miliony Polaków
2-letni chłopiec zginął niedługo po powrocie z placu zabaw. Ojciec otrzymał status "podejrzanego"
Źródło: Radio ZET, Fani Pogody, Goniec.pl
