Wyciekł mail Morawieckiego. Mocne słowa o Ziobrze
Mateusz Morawiecki ma problem. Na profilu Poufna Rozmowa, którego autor regularnie publikuje w sieci wiadomości z prywatnych skrzynek polityków Prawa i Sprawiedliwości, pojawił się mail, w którym premier nazywa Zbigniewa Ziobrę "cynicznym" i "gotowym działać przeciwko" rządowi. Zdradza również, że marzy mu się "własny Ziobro" i zapowiada, że "trzeba ostro wziąć się za finanse SolPolu [...] by część jego posłów była gotowa [...] przystąpić do PiS - nawet jeśli ze strachu".
Mateusz Morawiecki w mailu skierowanym m.in. do Michała Dworczyka i Piotra Müllera tłumaczy, że przedterminowe wybory byłyby błędem, gdyż "za duże ryzyko wyniku poniżej 50 procent mandatów". - Konfederacja się z nami nie dogada, dużo szybciej wejdą w taktyczny sojusz z z Lewicą, żeby nas zniszczyć. [...] Pewne sprawy nie idą, bo przeszkadza nam opozycja i nielojalny Ziobro - argumentuje szef polskiego rządu.
Morawiecki oskarża Ziobrę o brak lojalności
Mateusz Morawiecki dodaje, że Zbigniew Ziobro "jest cyniczny i gotów działać przeciwko nam". - W obecnym Sejmie nie przyłączy się do takiej opozycji, bo to przekreśliłoby go na zawsze w prawicowym elektoracie. Należy to wykorzystać - czytamy.
Ciekawy mail Morawieckiego o Ziobrze i Solidarnej Polsce na Poufnej Rozmowie. Ale ciekawsza jest inna rzecz - chyba po raz pierwszy (poprawcie jeśli coś przeoczyłem) mamy do czynienia z ocenzurowanie maila - coś co było na końcu zostało ucięte. pic.twitter.com/TsA3w0yQTI
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) November 2, 2022
Premier w dalszej części maila sugeruje zmianę na stanowisku ministra sprawiedliwości. - Żeby SolPol nie wyrósł nam po prawej stronie, sami potrzebujemy teraz własnego, lepszego i mocniejszego Ziobry. Nowy minister sprawiedliwości powinien mówić (i działać) na początku jeszcze bardziej zdecydowanie, pokazując, że Zbigniew Ziobro [...] nie zrobił przez pięć lat w zasadzie nic konkretnego (poza wzniecaniem konfliktu) - dodaje.
Premier chce rozliczyć Solidarną Polskę
Mateusz Morawiecki nie ukrywa, że marzy mu się prześwietlenie finansów Solidarnej Polski i Zbigniewa Ziobry. Jego zdaniem powinno się to zrobić "choćby po to, by część jego posłów była gotowa popierać nas w głosowaniach/przystąpić do PiS - nawet jeśli ze strachu".
Postępowanie wobec Zbigniewa Ziobry miałoby pokazać wyborcom, że "nie ma dla nas świętych krów i rozliczamy 'swoich' z pełną surowością". Wspomniał również o rozmowach z PSL. - Zakładam się, że jeśli podzielimy się z nimi władzą w samorządach, oni mogą być gotowi, żeby rozważyć wejście w koalicję - planuje Mateusz Morawiecki.
Dziennikarz Wirtualnej Polski Szymon Jadczak zwraca uwagę, że opublikowany mail został ocenzurowany. - Coś, co było na końcu zostało ucięte - pisze.
Artykuły polecane przez Goniec.pl: