Masz takie książki z PRL? Są warte dużo pieniędzy
Wiele osób bezrefleksyjnie pozbywa się z domu staroci. Czasem może okazać się to błędem i stratą pieniędzy. Zdarza się bowiem, że niektóre przedmioty mogą mieć niemałą wartość. Tak może być w przypadku niektórych książek z PRL.
Stare nie oznacza bezwartościowe
Warto wiedzieć co mamy w domu. Czasem zdarza się, że robiąc porządki, dość bezrefleksyjnie pozbywamy się starych rzeczy - w myśl zasady, że stare to mało warte i tylko się kurzy. To duży błąd.
Od pewnego czasu głośno jest o monetach z PRL wartych po kilka tysięcy złotych. Wartościowym przedmiotem mogą być jednak również książki z okresu Polski Ludowej.
Ogromne zmiany dla posiadaczy telefonów komórkowych. Zaraz się zacznieNiektóre książki warte nawet tysiąc złotych
Dobrym przykładem są tu niektóre wydania “Pana Samochodzika”, czyli chętnie czytanej w PRL powieści Zbigniewa Nienackiego. Kolekcjonerzy są w stanie zapłacić za taki komplet nawet tysiąc złotych.
Wartościowe są także egzemplarze książek z ilustracjami Jana Marcina Szancera. Rysownik ilustrował m.in. “Pionokia”, cykl baśni Andersena, czy wiersze Jana Brzechwy. Za taką książkę można dostać nawet 200 złotych.
W cenie również podręczniki
Podobną cenę możemy otrzymać za legendarny “Elementarz” Falskiego, z którego czytać uczyło się kilka pokoleń Polaków. Niewiele mniej, bo aż 150 zł można zarobić na podręcznikach do nauki języka rosyjskiego. W cenią są także matematyczne zbiory zadań i poradniki dla gospodyń domowych.
Oprócz książek warto wspomnieć o słynnych fotelach Chierowskiego, których ceny sięgają nawet kilku tysięcy złotych.