Masowe zwolnienia w Biedronce, to już pewne. Wiemy, kto straci pracę
Masowe zwolnienia w Biedronce. Wiele osób pracujących w popularnym dyskoncie straci prace i zgodnie z medialnymi doniesieniami stanie się to już w listopadzie. Nie wszyscy dostaną pieniądze w ramach odprawy. Niektórzy otrzymali inną propozycję.
Biedronka szykuje się do masowych zwolnień
Biedronka będzie zwalniać pracowników. Chociaż dyskont cieszy się niesłabnącą popularnością wśród klientów, to sieć zdecydowała się na drastyczne cięcia.
Ostateczna liczba osób, które stracą pracę w Biedronce, nie jest jeszcze znana. Wiadomość o masowych zwolnieniach pojawiła się bowiem we wtorek 17 listopada. Przekazał ją branżowy portal wiadomoscihandlowe.pl. Co wiemy na ten moment?
Niepokojące doniesienia z Białegostoku. "Miała dzwonić do komisarza wyborczego i na policję "Ci pracownicy Biedronki stracą pracę
Biedronka będzie zwalniać ludzie ze względu na reorganizację. Dodatkowo sieć planująca masowe zwolnienia wskazała, że jest to konieczne, gdyż konieczna jest potrzeba “optymalizacji zarządzania siecią”. Przypomnijmy, że Biedronka to największy pracodawca w Polsce. Sieć zatrudnia około 83 tysiące osób.
ZOBACZ: Pracownica Biedronki nagrała film w sklepie. Klienci od razu zareagowali
Portal wiadomoscihandlowe.pl ustalił, że pracę stracą kierownicy sprzedaży produktów świeżych. Co ważne, nie wszyscy pełniący tę funkcję pożegnają się z pracą. Część kierowników będzie mogła skorzystać ze zmiany stanowiska. Po procesie ewaluacji i wdrożenia będą mogli awansować na kierownika operacji i sprzedaży. Co dostaną zwalniane z Biedronki osoby?
Nie tylko odprawy dla zwalnianych pracowników Biedronki
Biedronka, a właściwie właściciel sieci, czyli Jeronimo Martins Polska, przesłał już do Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu właściwe dokumenty dotyczące masowych zwolnień. Kolejnym krokiem jest przeprowadzenie konsultacji ze związkami zawodowymi.
ZOBACZ: Koniec zakazu handlu w niedziele? Wiadomo, co będzie w zamian. Pracownicy już zacierają ręce
Z dostępnych informacji wiadomo, iż zwalniani pracownicy Biedronki otrzymają odprawy. Dodatkowo wypłacone im zostaną inne gratyfikacje, ale te zależeć będą od długości okresu zatrudnienia. Co więcej, związki zawodowe miały wywalczyć warunkowe umorzenie pożyczek z funduszu socjalnego.
Portal wiadomoscihandlowe.pl podkreślił, że kasjerzy nie muszą obawiać się o swoją pracę. Niemniej pewne jest, że zwolnienia w Biedronce mają stać się faktem już w listopadzie.
Źródło: wiadomoscihandlowe.pl