Maciej Orłoś po kilku latach zdradził, jak wyglądało rozstanie z TVP
Pięć lat temu Maciej Orłoś pożegnał się z widzami „Teleexpressu” i ogłosił, że odchodzi z TVP. We wtorek 31 sierpnia postanowił zdradzić kulisy rozstania z Telewizją Polską. Dziennikarz przyznał, że nie podobały mu się zmiany w zarządzie i to, jak media publiczne podchodzą do widzów oraz zasad etyki pracy.
Gdy w mediach pojawiła się wiadomość o odejściu Macieja Orłosia, wielu widzów „Teleexpressu” spekulowało na temat powodów jego rozstania z TVP. Niektórzy sądzili, że Telewizja Polska postanowiła podziękować dziennikarzowi. Były prowadzący zaprzeczył plotkom i zdradził kulisy zakończenia współpracy.
Jak można było się domyślać, Maciej Orłoś nie został zwolniony. Dziennikarz sam zdecydował o swoim odejściu po zmianach zarządu Telewizji Polskiej. Była twarz „Teleexpressu” przyznała, że powodem rozstania z TVP było podejście jej pracowników do zasad etyki pracy i nowa polityka.
– Z TVP odszedłem pięć lat temu – 31 sierpnia 2016. Niektórzy myślą, że mi podziękowano, ale nie – to ja podziękowałem. Nie chciałem firmować twarzą telewizji, która manipuluje widzami, łamie zasady etyki dziennikarskiej, a (niektórym) dziennikarzom kręgosłupy – napisał na Twitterze.
Maciej Orłoś liczy na rewolucję w Telewizji Polskiej
Choć nic nie wskazuje na to, by Maciej Orłoś wrócił do TVP, dziennikarz wyraził nadzieję, że „prorządowa propaganda” niedługo przestanie dominować w mediach publicznych. Wytknął też cynizm prezesowi Kurskiemu i stwierdził, że Telewizja Polska jest obecnie zależna od Jarosława Kaczyńskiego i Andrzeja Dudy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
– Kieruje tym cynicznie prezes Kurski, a przyzwolenie dają władze na czele z prezesem Kaczyńskim, prezydentem Dudą i premierem Morawieckim. Prorządowa propaganda uprawiana przez TVP czy TVP Info jest haniebna. Oby jej kres był blisko – dodał na swoim oficjalnym Twitterze.
Dalsza kariera Macieja Orłosia
Wiele osób nie wyobrażało sobie „Teleexpressu” bez Macieja Orłosia. Fani dziennikarza zastanawiali się, co stanie się z charakterystycznym prowadzącym. Jego pożegnanie z widzami było bardzo głośnym wydarzeniem, które na długi czas stało się głównym tematem w mediach.
– Dziś na zakończenie „Teleexpressu” nie mam dla państwa żadnej śmiesznostki. Muszę powiedzieć coś całkiem serio. To jest mój ostatni „Teleexpress”, żegnam się z państwem. Chciałbym bardzo podziękować ze te ponad 25 lat spotkań w "Teleexpressie" i w innych programach Telewizji Polskiej. Do zobaczenia w innym miejscu – powiedział pięć lat temu na antenie TVP.
Jak się szybko okazało, Maciej Orłoś poradził sobie znakomicie. Zaczął regularnie udzielać się na własnym kanale na platformie YouTube. Rozpoczął też współpracę z Telewizją WP oraz Radiem ZET. Od pewnego czasu można usłyszeć go w Radiu Nowy Świat. Na antenie rozgłośni dziennikarz prowadzi poranne pasmo „Nowy świt”.
Polityczne zmiany w Telewizji Polskiej wreszcie skłoniły do odejścia także Marzenę Rogalską, która wydawała się nieodłączną twarzą „Pytania na śniadanie”. Prowadząca jeden z najpopularniejszych programów śniadaniowych rozstała się z TVP po 12 latach współpracy.
Z TVP odszedłem pięć lat temu - 31 sierpnia 2016. Niektórzy myślą, że mi podziękowano, ale nie - to ja podziękowałem. Nie chciałem firmować twarzą telewizji, która manipuluje widzami, łamie zasady etyki dziennikarskiej, a (niektórym) dziennikarzom kręgosłupy.
— Maciej Orlos (@MaciekOrlos) August 31, 2021
Kieruje tym cynicznie prezes Kurski @KurskiPL a przyzwolenie dają władze na czele z prezesem Kaczyńskim, prezydentem Dudą @AndrzejDuda i premierem Morawieckim @MorawieckiM Prorządowa propaganda uprawiana przez @WiadomosciTVP czy @tvp_info jest haniebna.Oby jej kres był blisko.
— Maciej Orlos (@MaciekOrlos) August 31, 2021
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Małyszowie w prezencie ślubnym podarowali córce szczególny talon
Teściowie Karoliny Małysz zafundowali parze młodej podróż poślubną
Przyłapali księdza na molestowaniu pacjentki. Kuria przeniosła go do innej parafii
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Twitter