Lekarz wygonił mamę z dzieckiem wulgarnymi słowami. Jest decyzja RPP
Wiktor J. miał m.in. powiedzieć, że kobieta ma „wypierd**** za szklane drzwi z tym małym sku******em z mutacją”. Sprawą skandalicznego zachowania lekarza ze słupskiego szpitala zajął się rzecznik praw pacjenta.
Lekarz będzie musiał przeprosić pacjentkę
Sprawę zachowania lekarza w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistyczny im. Janusza Korczaka w Słupsku nagłośnili dziennikarze „Głosu Pomorza” po tym, jak do ich redakcji trafił list od poszkodowanej pacjentki.
Kobieta przyjechała do placówki ze swoim małym dzieckiem i usłyszała skandaliczne słowa na swój temat, które lekarz wypowiedział do innych członków personelu medycznego. Na pytanie, czy kobieta z dzieckiem może wejść do poczekalni, Wiktor J. miał odpowiedzieć, żeby „wypierd... za szklane drzwi z tym małym skurwysynem z mutacją”.
- Ty myślisz, że szczepionka mnie uchroni? Takie małe skur...syny są najgorsze - miał kontynuować medyk.
Wypowiedź lekarza wstrząsnęła mamą małego pacjenta. Po tym, jak media opisały skandaliczną sytuację w słupskim szpitalu, Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec wszczął z urzędu postępowanie wyjaśniające, mające na celu sprawdzenie, czy w placówce doszło do naruszenia praw pacjenta.
Według opinii rzecznika, który dokładnie przyjrzał się okolicznościom zdarzenia, w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistyczny w Słupsku prawo pacjenta do godności zostało „bezdyskusyjnie naruszone”. Rzecznik polecił słupskiej placówce przeprowadzenia szkolenia dla personelu z zakresu praw pacjenta do godności.
Szpital ma przesłać listę osób obecnych na szkoleniu do wiadomości rzecznika. Jednocześnie polecono również pisemne przeproszenie mamy małego pacjenta, a kopia listu ma również trafić do rzecznika. Placówka ma 30 dni na poinformowanie o działaniach w tej sprawie i zajętym stanowisku.
- W przypadku, gdy Rzecznik nie będzie podzielał stanowiska szpitala, zwróci się z wnioskiem do właściwego organu nadrzędnego o zastosowanie środków przewidzianych w przepisach prawa - przekazał Bartłomiej Chmielowiec w piśmie skierowanym do redakcji „Głosu Pomorza”.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku na razie zawiesił umowę z firmą, która świadczyła usługi w ramach Nocnej Opieki Chorych. Nie poinformowano jednak, czy zalecenia rzecznika praw pacjenta zostaną wykonane.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Minister zdrowia podał wstępny termin zniesienia obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu
Lichtman ujawnił, co stało się na przedostatnim spotkaniu z Krawczykiem. Padła wyjątkowa prośba