Kulesza oznajmił swoją decyzję całej Polsce. Chodzi o zwolnienie Probierza

Konflikt Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego

W miniony piątek reprezentacja Polski rozegrała mecz towarzyski z Mołdawią. Spotkanie miało szczególny charakter, ponieważ stanowiło oficjalne pożegnanie Kamila Grosickiego z drużyną narodową. Choć Biało-Czerwoni zwyciężyli 2:0, ich gra pozostawiła wiele do życzenia i wywołała spore rozczarowanie wśród kibiców oraz komentatorów.

ZOBACZ: 1400 złotych co miesiąc od ZUS. Przyznają na pół roku

Jednak prawdziwe zamieszanie wokół kadry Michała Probierza wybuchło dopiero w niedzielny wieczór, kiedy to selekcjoner w skandalicznych okolicznościach odebrał opaskę kapitańską Robertowi Lewandowskiemu. W reakcji na ten ruch najlepszy strzelec w historii reprezentacji ogłosił decyzję o czasowym zakończeniu występów w kadrze.

Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera reprezentacji Polski postanowiłem do czasu, kiedy jest trenerem, zrezygnować z gry w reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że będzie dane mi jeszcze zagrać dla najlepszych kibiców na świecie – napisał Lewandowski na Instagramie.

We wtorek reprezentacja miała rozegrać kluczowe spotkanie eliminacyjne do mistrzostw świata z Finlandią. Starcie to miało ogromne znaczenie, ponieważ Finowie, zaraz po Holendrach, uchodzą za najmocniejszych rywali w grupie. To właśnie z nimi Polska najprawdopodobniej będzie rywalizować o miejsce w barażach, co dodatkowo podniosło stawkę tego pojedynku.

Michał Probierz i fatalne wyniki kadry

Polska niestety przegrała 1:2 z Finlandią w ważnym meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata. Choć początek spotkania był obiecujący, po błędzie bramkarza i stracie gola z rzutu karnego Biało-Czerwoni stracili kontrolę nad grą. Finowie podwyższyli wynik po kontrataku, a jedyną odpowiedzią Polaków był gol Jakuba Kiwiora. Mimo przerwy w meczu, z powodu interwencji medycznej na trybunach, Polacy nie zdołali wyrównać i ponieśli dotkliwą porażkę.

Przegrana z Finlandią to kolejny dotkliwy cios dla Michała Probierza, którego pozycja jako selekcjonera reprezentacji Polski jest coraz trudniejsza do obrony. Trener stracił ostatnie argumenty przemawiające za jego dalszym pozostaniem na stanowisku – pod jego wodzą Polska jako pierwsza odpadła z Euro 2024, spadła do niższej dywizji Ligi Narodów, a teraz przegrała być może kluczowy mecz eliminacyjny do mundialu z bezpośrednim rywalem o awans.

Zarówno rezultaty, jak i styl gry drużyny są przedmiotem ostrej krytyki ze strony ekspertów i kibiców. Coraz więcej głosów wskazuje na brak wyraźnej koncepcji i niewystarczające przygotowanie zespołu. W TVP Sport zdecydowane słowa padły z ust Artura Wichniarka, który otwarcie podważył kompetencje Probierza do dalszego prowadzenia kadry narodowej.

Dziś powiedzieli kibice sprawdzam. Dlatego dla Michała Probierza — moim zdaniem — był to ostatni mecz w tej kadrze. Bo nie ma szans, żeby uratować tego gościa, który niszczy polską piłkę reprezentacyjną. Koniec kropka.

Do niej wraca Robert Lewandowski i trzeba to ułożyć na nowo. Z kimś u sterów. Trzeba wziąć trenera, który nie jest kumplem prezesa i będzie robić, to co będzie chciał. Bo reprezentacja to jest nasze najlepsze dobro narodowe. Oto efekt działań PZPN. To jest nieakceptowalne - stwierdził Artur Wichniarek.

Prezes PZPN-u Cezary Kulesza zapowiedział rozmowę z Michałem Probierzem i analizę jego pracy jako selekcjoner kadry narodowej Polski. Teraz podjął decyzję. Już wiadomo, co z Michałem Probierzem na stanowisku trenera Biało-Czerwonych.

ZOBACZ TEŻ: Strzelanina w szkole w Graz. Nie żyje chłopiec z Polski

Kulesza podjął decyzję ws. przyszłości Michała Probierza

W środowe popołudnie doszło do długo wyczekiwanego spotkania prezesa PZPN Cezarego Kuleszy z selekcjonerem Michałem Probierzem. Choć podobne rozmowy po zakończeniu zgrupowań są standardową procedurą, tym razem stawka była wyjątkowo wysoka – po blamażu w Helsinkach ważyły się losy dalszej pracy Probierza z reprezentacją Polski.

Jak ustaliły WP SportoweFakty, decyzja już zapadła – Michał Probierz pozostanie na stanowisku trenera kadry narodowej. Co więcej, Cezary Kulesza zamierza odegrać aktywną rolę w rozwiązaniu konfliktu między selekcjonerem a Robertem Lewandowskim. Prezes PZPN ma podjąć próbę mediacji, by przekonać kapitana do powrotu do drużyny narodowej i załagodzenia napiętej sytuacji.

W tym momencie nie planuję zmiany selekcjonera (…)

Chcę poznać opinię wszystkich stron i mieć pełny obraz sytuacji (…)

Wysłuchałem trenera Probierza. Jego argumentów w sprawach sportowych. Poznałem także jego zdanie na temat sytuacji z Robertem Lewandowskim. Teraz będę dążył do spotkania z Robertem. Chcę wysłuchać drugiej strony. Poznałem opinię trenera i chcę poznać opinię Roberta - mówił Kulesza dla WP Sportowych Faktów.

Ponadto to prezes PZPN-u przekazał, że zamierza spotkać się osobiście z Robertem Lewandowskim, aby poznać jego wersję zdarzeń i spróbować załagodzić sytuację. Warto przypomnieć, że jest ku temu okazja, gdyż nasz napastnik przebywa aktualnie w Warszawie.

Będę arbitrem, mediatorem, ale jakiekolwiek decyzje podejmę dopiero po wysłuchaniu obu stron. Skontaktuję się z Robertem jak najszybciej. Różne informacje krążą w przestrzeni medialnej. Trzeba to sprecyzować, a do tego potrzebuję bezpośredniej rozmowy z Robertem - podkreślił Kulesza w rozmowie z WP Sportowe Fakty.