Kosmiczny spektakl nad Polską. Gdzie i kiedy zobaczyć świetlisty wir na niebie?

Falcon 9 znów nad Polską – kiedy start i co zobaczymy?

Amerykańska firma SpaceX Elona Muska ponownie planuje przelot swojej rakiety Falcon 9 nad Europą. Start misji Transporter-14, który pierwotnie miał odbyć się w niedzielę 22 czerwca o godzinie 23:18 czasu polskiego, został przesunięty na poniedziałek 23 czerwca. Powodem opóźnienia były niekorzystne warunki pogodowe.

Start Falcona 9 wciąż ma odbyć się o tej samej godzinie – 23:18. Po nim czeka nas widowiskowe zjawisko na niebie, które może przyciągnąć uwagę entuzjastów astronomii w całym kraju. Eksperci radzą, by już teraz zaplanować obserwację.

Dwa przeloty i kosmiczna niespodzianka

Pierwsza okazja do spojrzenia w niebo pojawi się około 72 minuty po starcie rakiety. Oznacza to, że między godziną 00:30 a 00:38 w nocy z poniedziałku na wtorek nad Polską może być widoczny przelot Falcona 9 oraz uwolnienie pierwszej partii satelitów.

Zjawisko będzie miało formę jasnego punktu poruszającego się na tle nocnego nieba. W jego otoczeniu mogą pojawić się mniejsze punkty – satelity – choć niektóre z nich mogą być zbyt małe, by dostrzec je gołym okiem. To jednak dopiero wstęp do tego, co wydarzy się później.

Prawdziwym gwoździem programu będzie drugi przelot Falcona 9, zapowiedziany na godzinę 2:06–2:13 w nocy. To wtedy dojdzie do najbardziej widowiskowego momentu całej misji.

ZOBACZ: Pracowałeś przed 1999 rokiem? Masz szansę na wyższą emeryturę. Sprawdź, co zanieść do ZUS

Świetlisty wir na niebie – jak i gdzie go wypatrywać?

Około pięciu minut po ostatnim odpaleniu silników Falcon 9 zacznie się zrzut resztek paliwa. Na wysokości około 500 km nad powierzchnią Ziemi, paliwo zacznie się rozpraszać w próżni i odbijać światło Słońca. Powstanie wtedy zjawiskowy, świetlisty wir – efekt, który może zapierać dech w piersiach.

Zjawisko nie stanowi żadnego zagrożenia – jak podkreślają eksperci, to całkowicie bezpieczny proces. Co ważne, warunki do jego obserwacji będą wyjątkowo dobre. Według prognoz najlepiej będzie je oglądać w centralnej i zachodniej Polsce.

Na wschodzie kraju pojawić się mogą chmury, które mogą utrudnić widoczność, ale zdecydowana większość obserwatorów ma szansę na zobaczenie niezwykłego spektaklu.

Warto przygotować się do obserwacji – znaleźć miejsce z dala od miejskich świateł, zabrać aparat fotograficzny lub lornetkę i... spojrzeć w górę. Taki kosmiczny wir nie pojawia się codziennie!