Kościół nie wie, gdzie przebywa abp Janiak
Edward Janiak ma 68 lat i jest najmłodszym biskupem seniorem w Polsce. Emerytura miała być dla niego karą za czyny, których dopuścił się w przeszłości. Arcybiskup, który kierował diecezją kaliską, przed sześcioma miesiącami pod presją Watykanu zrezygnował z urzędu.
Abp Janiak zachował wszelkie przywileje
Arcybiskup Janiak - tak jak inni emerytowani biskupi - może liczyć na przywileje. W dokumencie Episkopatu można przeczytać, że duchowni-seniorzy „ofiarują wspólnocie swoją mądrość i doświadczenie”. Po zakończeniu czynnej pracy na rzecz kościoła hierarchowie mogą mieszkać na terenie swojej diecezji albo powrócić do diecezji, z której pochodzili.
Edward Janiak - nakazem Watykanu - został zobowiązany do opuszczenia diecezji kaliskiej. To archidiecezja wrocławska musiałaby zapewnić mu mieszkanie z kaplicą oraz opłacić opiekuna. Władze mają obowiązek zagwarantować arcybiskupowi „odpowiednie i godne utrzymanie”.
Emeryt każdego miesiąca powinien otrzymywać wypłatę w takiej samej wysokości jak wynagrodzenie biskupa sprawującego urząd. Żadna z polskich diecezji nie ujawnia zarobków swoich pracowników. Arcybiskup otrzymuje także ryczałt na wyżywienie. W jego gestii leżą wyłącznie opłaty za telefon, internet i prywatne wyjazdy.
Biskup senior za zgodą biskupa diecezjalnego może bierzmować młodych ludzi i zwalniać z kar kościelnych podczas spowiedzi. Może również udzielać święceń klerykom i diakonom. Mimo że nie jest już członkiem Konferencji Episkopatu Polski, otrzymuje zaproszenia na zebrania plenarne i ma prawo zabierać głos.
Edward Janiak zniknął, zachowując wszelkie przywileje. Jedyną karą, która go spotkała, jest nakaz zamieszkania poza diecezją kaliską i zakaz uczestniczenia w publicznych celebracjach religijnych na jej terenie. Nie ma przeszkód, by uczestniczył w mszach w całej Polsce.
Biuro prasowe Episkopatu w rozmowie z Gazetą Wyborczą zarzekło się, że nie wie, gdzie mieszka arcybiskup. Zaznacza jednak, że Janiak „formalnie jest biskupem seniorem diecezji kaliskiej, stąd też wszystkie sprawy związane z miejscem jego pobytu i utrzymania winny być ustalone z obecnym ordynariuszem tej diecezji”.
Rzecznik diecezji kaliskiej ksiądz Michał Włodarski stwierdził z kolei, że nie posiada wiedzy o aktualnym miejscu pobytu emerytowanego arcybiskupa. Z lekkim zakłopotaniem oznajmił, że „my naprawdę nie wiemy, co się dzieje z biskupem Janiakiem”. Kuria metropolitalna w Poznaniu odmówiła udzielenia odpowiedzi.
Informator Gazety Wyborczej ujawnił, że Edward Janiak mógł wyjechać do Hiszpanii lub zaszyć się u brata na Dolnym Śląsku. Ksiądz Krzysztof Janiak ma pomagać krewnemu ułożyć sobie życie na nowo. Kapłan nie chce rozmawiać na temat losów arcybiskupa.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: