Jest akt oskarżenia przeciwko 12 politykom obozu rządzącego
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył akt oskarżenia przeciwko 12 posłom Prawa i Sprawiedliwości, którym zarzuca nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych i wyznaniowych. Chodzi o spot wyborczy z 2018 roku, siejący strach i niechęć do cudzoziemców.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości od lat straszą nas zalewem uchodźców z Bliskiego Wschodu. Na tym strachu zbili polityczny kapitał i doszli do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych w 2015 roku. Idąc za ciosem, wielokrotnie wykorzystywali znany motyw w kolejnych kampaniach wyborczych, m.in. w 2018 roku, kiedy to wybieraliśmy władze samorządowe.
Sąd zajmie się spotem PiS
Spot promujący PiS pt. "Bezpieczny samorząd" wzbudził kontrowersje, gdy tylko pojawił się w mediach. Jego twórców od razu oskarżono o ksenofobię i manipulację, a wniosek do prokuratury zgłosił sam Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Ta jednak nie zajęła się wyciągnięciem konsekwencji wobec pomysłodawców klipu. W związku z tym do walki o prawdę i tolerancję stanął Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Dziś organizacja ogłosiła za pośrednicctwem Facebooka "prawdziwe trzęsienie ziemi" pisząc, że "po trzech latach walki i intensywnych działań prawnych" sprawa została skierowana do Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa.
- Chodzi o akt oskarżenia w postępowaniu karnym w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstw ściganych z urzędu, za które kodeks karny przewiduje karę do 2 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Dwunastu osobom postawiono zarzuty z art. 256 kodeksu karnego - poinformowano w poście.
Wśród oskarżonych znajduje się 12 najbardziej prominentnych polityków PiS, m.in. Krystyna Pawłowicz, Joanna Lichocka, Patryk Jaki, Beata Mazurek, Piotr Gliński czy Mariusz Błaszczak.
Jak pisze Ośrodek, zarzuca się im rozpowszechnianie lub produkowanie spotu wyborczego "Bezpieczny samorząd", zawierającego treści nawołujące do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych i wyznaniowych.
Oburzający klip reklamujący samorząd PiS
Klip kosztował partię 122 tysięcy złotych. Z jego publikacją problem miał nawet sam Twitter, który stwierdził, że spot narusza jego zasady.
Nagranie przenosiło widzów do roku 2020. Stylizowane na serwis informacyjny z przyszłości wideo pokazywało zdjęcia z zamieszek i burd, które mieli wywoływać na ulicach polskich miast uchodźcy z Bliskiego Wschodu.
Sugerowano także, że za sprowadzenie barbarzyńskich hord muzułmanów do Polski odpowiadać będzie PO. „Czy tak będzie wyglądała Polska?” pytano. W puencie natomiast zastanawiano się, czy będziemy czuli się bezpieczniej i namawiano do wybrania "bezpiecznego samorządu".
Spot nie dość, że budził uprzedzenia i wyraźnie wzbudzał niechęć do cudzoziemców, to jeszcze zawierał wiele przekłamań. Wśród nich znalazły się tezy, że politycy PO chcą sprowadzać do kraju migrantów, choć większość przywoływanych samorządowców wcale nie było członkami tej partii.
Być może teraz sprawiedliwość spotka w końcu polityków PiS. Rafał Gaweł, fundator Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, jest zdeterminowany, by do końca walczyć o ukaranie członków partii Jarosława Kaczyńskiego oraz jego koalicjantów.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Oficer wywiadu ocenia dalsze działania Aleksandra Łukaszenki
Angela Merkel oskarżona przez Beatę Szydło o łamanie zasad UE
Prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Niemiec. "Jesteśmy suwerennym państwem"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: Facebook, OKO.press