Jarosław Kaczyński uderzył w Unię Europejską. "Ograniczenie suwerenności"
W liście skierowanym do uczestników konferencji w Pogorzelicy, Jarosław Kaczyński przestrzegł przed zaangażowaniem Brukseli, a w szczególności Berlina w sprawy polskie. Jak zaznaczył lider PiS, działania zachodniego sąsiada zmierzają do ograniczenia rozwoju Polski oraz utraty suwerenności. Słowa te polityk osadził w kontekście przyszłorocznych wyborów parlamentarnych, od których - w opinii prezesa PiS - zależy niepodległość Rzeczypospolitej.
Jarosław Kaczyński o Unii Europejskiej
- Trzecim zagrożeniem dla prawdziwego rozwoju Polski są dążenia Brukseli, a w rzeczywistości Berlina do ograniczenia naszej suwerenności, a tym samym do zahamowania naszego niezależnego rozwoju - napisał w oficjalnym liście Jarosław Kaczyński.
Pismo zostało skierowane do uczestników konferencji o wdzięcznym dla prezesa PiS tytule "Dokąd zmierza Unia Europejska? Miejsce Polski i Pomorza Zachodniego w zmieniającej się rzeczywistości". Oprócz spraw poświęconych bezpośrednio północno-zachodniej części kraju, Jarosław Kaczyński pozwolił sobie na postawienie kolejnej europejskiej diagnozy.
I choć sam prezes nie mógł pojawić się na konferencji, to jego słowa odczytał na forum Joachim Brudziński. - Silne Pomorze Zachodnie jest polską racją stanu - mogli usłyszeć na początku uczestnicy konferencji. Chwilę później cała rzecz została przeniesiona na grunt UE.
Jak podkreślił Jarosław Kaczyński, optymalny i efektywny rozwój możliwy jest tylko w państwie, które "zachowuje swoją podmiotowość i realizuje swój interes narodowy". Dlatego też, w opinii lidera PiS, przyszłoroczne wybory wykraczają dalece poza tradycyjne głosowanie.
Albowiem jak czytał dumnie Joachim Brudziński, stawką wyborów w 2023 r. jest kierunek, w jakim pójdzie Polska. Czy jej obywatele zagłosują za jej "samostanowieniem i bogaceniem się", czy też za "uległością i podległością".
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Pogoda na weekend. Połowa Polaków założy zimowe szaliki, druga rozepnie kurtki
Mundial 2022. Morawiecki chciał pogratulować piłkarzom zwycięstwa. Zaliczył żenującą wpadkę
Źródło: pap.pl/gazeta.pl