Jarosław Kaczyński oczekuje od Andrzeja Dudy tylko jednego. Musi złożyć podpis
W zeszłym tygodniu Sejm przegłosował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, a projekt trafi teraz do oceny Senatu. Jeśli zostanie zaaprobowany lub większość sejmowa odrzuci decyzję izby wyższej, na dokumencie będzie brakować jedynie podpisu prezydenta Andrzeja Dudy. Nie wiadomo jednak, czy głowa państwa zdecyduje się na poparcie nowych przepisów, które usilnie forsuje rząd PiS.
Wątpliwości w tej sprawie wywołała niedawna wypowiedź Andrzeja Dudy podczas obchodów Święta Wojska Polskiego. Prezydent dał do zrozumienia, że los tzw. lex TVN nie jest jeszcze przesądzony.
- Zapewniam wszystkich, że będę stał na straży konstytucyjnych zasad, w tym zasady wolności słowa, swobody prowadzenia działalności gospodarczej, a także zasady prawa własności - mówił prezydent.
Andrzej Duda może zawetować lex TVN
Taka postawa prezydenta jest jednak nie na rękę władzom Prawa i Sprawiedliwości, bowiem Jarosław Kaczyński oczekuje od prezydenta pełnego poparcia dla zmian proponowanych przez partię rządzącą.
- Władze PiS, ścisłe kierownictwo naszej partii, w tym oczywiście wicepremier Jarosław Kaczyński, oczekują, że prezydent nie zawetuje ustawy lex TVN, ale ją podpisze - przyznał w rozmowie z „Super Expressem” Ryszard Czarnecki.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie europoseł Czarnecki dodał również, że Prawo i Sprawiedliwość rozważa różne scenariusze, w tym także prezydenckie weto. Jak podkreślił przedstawiciel prawicy, jest on jednak dobrej myśli. O dalszym losie lex TVN zadecyduje teraz Senat, który może odrzucić ustawę lub wprowadzić do niej poprawki. Następnie nad decyzją senatorów głosować będą posłowie. Jeśli PiS uzyska sejmową większość w głosowaniu, ustawa trafi na biurko Andrzeja Dudy.
Nowelizacja ustawy medialnej może oznaczać m.in. usunięcie stacji TVN z polskich mediów
Prezydent będzie miał jednak jeszcze prawo do weta, a opozycja nie traci nadziei, że w tym przypadku zostanie ono wykorzystane. Według wielu osób proponowana nowelizacja ustawy medialnej jest zamachem na wolność i niezależność mediów, a po wprowadzeniu nowych przepisów prawo do nadawania może stracić m.in. stacja TVN.
Nowelizacja wprowadza bowiem istotne zmiany w związku z procesem przyznawania koncesji na nadawanie dla mediów z kapitałem spoza Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Tymczasem właścicielem stacji TVN i jej pochodnych jest od lat amerykański koncern Discovery.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Usiadł w autobusie obok młodej kobiety i ją znokautował. Policja wydała komunikat
Mocne uderzenie w Kukiza podczas festiwalu. Organek zmienił tekst piosenki
Rząd już wyszykował wyższe kary dla kierowców. Minister podał daty
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Super Express