Groźny incydent tuż po zmroku. Osobówka uderzyła w masywnego dzika
Do niezwykle niestandardowej sytuacji doszło w bożonarodzeniowy wieczór na terenie Lubelszczyzny. Kierowca osobówki nie miał najmniejszych szans na odpowiednią reakcję. W pewnym momencie tuż przed maską pojawił się masywny dzik.
O tym, że podczas jazdy w każdej chwili może dojść do nietypowego zdarzenia w dobitny sposób poniższy materiał wideo. Jego autor miał sporą nieprzyjemność spotkać na swojej drodze masywnego dzika.
Incydent miał miejsce w Boże Narodzenie tuż po zmroku, około godziny 18.00. Pewien kierowca poruszał się po drodze wojewódzkiej numer 815 między Parczewem a Lubartowem. Nagle spokojna jazda została zakłócona przez niebezpieczne zdarzenie.
Na oblodzonej drodze znalazł się olbrzymi dzik, który najpewniej zlizywał sól z jezdni. Niestety, ale kierowca nie miał szans na reakcję i z wielką siłą potrącił masywne zwierzę.
Dokładnie nie wiadomo, czy poszkodowany dzik przeżył, a także jak poważne były uszkodzenia samochodu.
Warto zaznaczyć, że autor nagrania opublikował go w sieci ku przestrodze. Podkreślił również, że zwierzę było kompletnie niewidoczne.
"Nie było go w ogóle widać. Brak oznakowania na drodze o dzikich zwierzętach. Bywa." - dodał w opisie filmu.
Spotkanie zwierzęcia na drodze może okazać się tragiczne w skutkach. Według szacunków miesięcznie dochodzi do ok. 1000-2000 wypadków z udziałem zwierząt na drogach. Po zderzeniu z sarną/łosiem czy innym leśnym stworzeniem należy powiadomić odpowiednie służby. Jeżeli jest to możliwe, musimy pomóc potrąconemu zwierzęciu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: STOP PIRAT