Gdzie jest burza? IMGW wydało ostrzeżenia II stopnia, prognoza pogody na weekend

Nadchodzący weekend upłynie pod znakiem burz. Pytanie "gdzie jest burza?" padać będzie wielokrotnie. Silne wyładowania pojawią się już 20 maja. - Po bardzo ciepłym piątku z temperaturą do 28°C, w nocy z piątku na sobotę spodziewamy się gwałtownych burz z silnym deszczem i porywami wiatru - podaje IMGW.

W ostrzeżeniach II stopnia przed burzami IMGW wskazuje, że chociaż prognoza pogody zacznie zmieniać się już w ciągu dnia, to na największy rozwój aury trzeba przygotować się w ciągu kolejnych godzin. - Największe prawdopodobieństwo wystąpienia burz z silnymi zjawiskami dotyczyć będzie godzin nocnych - czytamy w alercie dla powiatu cieszyńskiego.

Gdzie jest burza? W piątek front burzowy zacznie wdzierać się do Polski zza północno-zachodniej granicy. Województwa: dolnośląskie, opolskie i śląskie będą pierwszymi miejscami, gdzie zagrzmi.

W piątek zagrzmi, będzie wiać i padać. Gdzie jest burza?

- Pierwsze burze pojawią się na zachodzie ok. g. 16:00. Prognozuje się opady deszczu do 25 mm, wiatr do 100 km/h - ostrzega IMGW. Gdzie jest burza? Pierwszy pas uderzeniowy frontu burzowego będzie przebiegał od powiatów: zgorzeleckiego, żarskiego i żagańskiego, przez powiat bolesławiecki, Jelenią Górę, Legnicę, Wałbrzych, Wrocław, powiaty oleśnicki, namysłowski, nyski, Opole i kończąc na Gliwicach, Katowicach oraz powiatach żywieckim i bielskim.

Niemal wszędzie w czasie burz zerwie się porywisty wiatr. - Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu początkowo od 10 mm do 15 mm, w nocy od 15 mm do 25 mm oraz porywy wiatru początkowo do 70 km/h, lokalnie do 80 km/h, a w nocy do 90 km/h, lokalnie do 100 km/h - czytamy w ostrzeżeniu II stopnia dla Opola.

Źródło: imgw

Alert wydany już dla południowo-zachodniego krańca Polski obowiązuje od godzin popołudniowych (16:00-17:00) aż do sobotniego poranka. Później pytanie "gdzie jest burza?" zadawać będzie coraz większa liczba mieszkańców całego kraju.

Niespokojny weekend, burze w niemal całym kraju

Poprzedni weekend upłynął pod znakiem nagłego spadku temperatury , a najbliższy będzie związany z burzami. IMGW nie ma dobrych wiadomości dla osób planujących wypoczynek na świeżym powietrzu.

Mapa prognozowanych zagrożeń wskazuje, że w niemal całym kraju będzie grzmieć. W wielu powiatach prognozowane jest również wystąpienie wichur. Gdzie jest burza? W sobotę błyskawice rozświetlą wiele regionów.

W powiecie konińskim w woj. wielkopolskim burze mogą pojawić się w nocy z piątku na sobotę. Od soboty zacznie również wiać. IMGW prognozuje, że ostrzeżenie I stopnia przed wiatrem będzie obowiązywać aż do niedzieli do godziny 7:30.

Równie niebezpiecznie ma być przy zachodniej granicy. Pytanie, gdzie jest burza i kiedy zacznie padać, mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego i okolic będą zadawać do soboty 21.05 do godziny 7:30. Od soboty do niedzieli zagrożenie burzami w tej części Polski spadnie do I stopnia. Nadal będzie silnie wiać.

Źródło: imgw

- Polska znajdować się będzie w zasięgu pogłębiającego się układu niżowego z frontami atmosferycznymi, który powoli przemieszczać się będzie na wschód. W ciągu dnia od południowego zachodu nasuwać się będzie klin wyżowy znad zachodniej Europy. Południowa część kraju początkowo pozostanie w ciepłej masie powietrza, która od północnego zachodu wypierana będzie przez chłodne powietrze polarne morskie. Ciśnienie nadal będzie spadać - podaje IMGW w prognozie pogody na sobotę.

Prognoza pogody na niedzielę

Nie tylko burze oraz wichury będą zmartwieniem Polaków czekających na weekend. Już w sobotę temperatura zacznie spadać i będzie to bezpośredni związane z frontem burzowym przetaczającym się nad krajem. Z piątkowych 28 stopni Celsjusza w Rzeszowie, 27 stopni Celsjusza w Białymstoku i Warszawie, oraz 25 kresek na termometrach w Jeleniej Górze, Kaliszu i Toruniu pozostaną jedynie wspomnienia.

Już w sobotę temperatura zacznie spadać. Prognoza pogody na niedzielę wskazuje, że burze zrobią swoje. - Polska będzie pomiędzy niżem znad Rosji, a wyżem znad północnych Niemiec. Na północy, w centrum i na wschodzie kraju zaznaczy się wpływ frontu atmosferycznego. Będzie napływać chłodna, polarna morska masa powietrza - przekazują synoptycy IMGW.

W niedzielę termometry nie przekroczą 20 stopni Celsjusza. Wyciszający się front burzowy oraz zimne powietrze wdzierające się do kraju sprawi, że w Warszawie będzie zaledwie 15 stopni Celsjusza, podobnie w Bydgoszczy, Łodzi i Kielcach.

Chociaż ostrzeżenia IMGW dotyczące burz i wiatru przestaną obowiązywać, to niebo nadal spowite będzie ciężkimi chmurami. Zachmurzenie będzie duże w całym kraju. W każdym województwie pojawić się mogą również przelotne opady deszczu.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Szczery wywiad Andrzeja Dudy, prezydent niczego nie ukrywał. "Autentycznie bałem się"

• Mateusz Morawiecki nie wytrzymał i odpowiedział Donaldowi Tuskowi. "Dość kłamstw"

• Ławrow rozmawiał z szefem WHO. Rosja nie zamierza opuścić organizacji i zwraca się z kuriozalnym apelem

Źródło: imgw, goniec.pl