Ekspert ujawnił, co mogło doprowadzić do katastrofy samolotu Prigożyna. Wskazał na dowody

Katastrofa samolotu z Jewgienija Prigożyna: nowe informacje

Wszystko wskazuje na to, że Jewgienij Prigożyn nie żyje. Przywódca grupy Wagner zginął w katastrofie samolotu w środę 23 sierpnia. Wszystko stało się niemal równo dwa miesiące po buncie i marszu wagnerowców na Moskwę.

W związku z katastrofą samolotu Jewgienija Prigożyna mnożą się teorię na temat przyczyn wypadku. Wiele osób wskazuje również na to, że na pokładzie mógł znajdować się sobowtór szefa wagnerowców, ale nie są to oficjalne informacje. Jurij Fiodorow, ekspert wojskowy, zabrał głos w kwestii przyczyn katastrofy samolotu Prigożyna.

"Na pokładzie doszło do eksplozji"

Co doprowadziło do katastrofy samolotu z Jewgienijem Prigożynem na pokładzie? To pozostaje tajemnicą, która oficjalnie nigdy może nie zostać rozwiązana.

Na podstawie zdjęć i nagrań z miejsca, gdzie rozbiła się maszyna, ekspert wyciągnął wstępne wnioski. - Nagrania wideo spadającego samolotu Jewgienija Prigożyna, które pojawiły się w sieci, mogą wskazywać na to, że na pokładzie doszło do eksplozji - oświadczył Jurij Fiodorow.

Do tej wersji wydarzeń przychyla się również kanały Masz i Baza. - Według jednej z wersji przyczyną wybuchu na pokładzie samolotu Jewgienija Prigożyna był zamach - czytamy w artykule opatrzonym nagraniem z miejsca rozbicia się samolotu Prigożyna. Wersję tę uwiarygadniają źródła Financial Times.

Ekspert wyklucza możliwość zestrzelenia, przychyla się do wersji mówiącej o wybuchu

Jewgienij Prigożyn zginął w zamachu? Financial Times poinformował, iż informator przekazał, że samolot z szefem grupy Wagnera został zestrzelony przez rosyjski system rakiet przeciwlotniczych. Informatorem jest “wysoko postawiony urzędnik zachodniego kraju”.

Jurij Fiodorow nie przychyla się jednak do wersji wskazującej na zestrzelenie samolotu  Prigożyna. Ekspert zwraca uwagę na szczegóły. - Gdyby samolot został zestrzelony pociskiem obrony przeciwlotniczej, na nagraniu pojawiłaby się smuga dymu, a takiej jeszcze nie widziałem - mówił Fiodorow w rozmowie z serwisem Agenctwo. - Na pokładzie mogła nastąpić eksplozja lub coś, co można nazwać atakiem terrorystycznym - dodał ekspert.

Źródło: Onet.pl, Financial Times, PAP