Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Dziennikarz pokazał "paragon grozy" za wizytę u dentysty. Polacy łapią się za głowy, szokująca kwota
Patryk Idziak
Patryk Idziak 03.02.2025 20:40

Dziennikarz pokazał "paragon grozy" za wizytę u dentysty. Polacy łapią się za głowy, szokująca kwota

Dentysta
fot. drshohmelian/Pixabay, @plangier/X.com

Okazuje się, że paragony grozy nie są tematem zarezerwowanym wyłącznie dla turystyki. Jeden z dziennikarzy, który w sieci dzieli się zwykle materiałami związanymi ze sportem, zrobił wyjątek i pokazał, co spotkało go po wyjściu z gabinetu dentystycznego. Koszt “usługi stomatologicznej" zwyczajnie nim wstrząsnął. “Wyjątkowo ekskluzywna sprawa”, napisał. I faktycznie, taką cenę usługi do niedawna trudno było sobie nawet wyobrazić.

Lekarze coraz drożsi, a pacjentów nie ubywa

Kiedyś do przetrwania niezbędna była choćby podstawowa wiedza medyczna, po to tylko, by w razie choroby móc sobie z nią poradzić samodzielnie. Dostęp do służby medycznej był utrudniony, nieraz wręcz niemożliwy, a bardziej skomplikowane zabiegi kosztowały krocie. Teraz, jak widać, te czasy wracają. Właściwie wychodzi na to, że sytuacja, w której narzeka się tylko na cenę leków, nie jest taka zła w porównaniu do tego, jak drogie potrafią być same usługi lekarzy.

Fakt, że mamy NFZ – i większość kosztów leczenia można pokryć z budżetu państwa – na nic się zdaje, gdy kolejki w przychodniach sprawiają wrażenie bezkresnych, a na bardziej wymagające operacje trzeba czekać nawet latami. 

Można mówić wprost, bo wiedzą o tym wszyscy: system darmowej opieki zdrowotnej nie działa najlepiej. Niektórzy zatem wolą lub muszą rozpoczynać prywatne leczenie. A to potrafi mocno nadszarpnąć domowy budżet.

Maciej Stuhr dostał pytanie o ojca i nie wytrzymał, nerwowa reakcja. Wyjawił, jak wyglądało ich pożegnanie

Lepiej więcej zapłacić, niż dłużej czekać? Ciekawe zjawisko w Polsce

Ta teoretycznie lepsza prywatna opieka medyczna ma na pewno jedną, dość istotną wadę – wielu ludzi po prostu na nią nie stać. Widać to choćby po cenach, jakie obowiązują w poszczególnych gabinetach lekarzy. Od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy za pojedyncze badania czy inne usługi medyczne to naprawdę duża kwota, która dla części Polaków stanowi spory procent miesięcznego wynagrodzenia za pracę. Jednak wciąż wielu z nich decyduje się na tę formę leczenia, ponieważ wspomniana różnica z NFZ w czasie oczekiwania jest wyraźna. Ponad 5,1 mln osób korzysta z prywatnych ubezpieczeń medycznych w Polsce – wynika z danych PIU po II kwartale 2024 roku. To wzrost o 11,9 proc. w porównaniu do poprzedniego okresu badania.

Co jednak, gdy interwencja lekarza jest potrzebna niezwykle szybko, a ewentualne ubezpieczenie nie pokrywa kosztów pożądanego zabiegu? Wówczas, niestety, trzeba nieraz przeznaczyć na to zaskakującą sumę pieniędzy. Dziennikarz portalu Goal.pl, Przemysław Langier, w swoich mediach społecznościowych wyznał, że po opuszczeniu gabinetu stomatologicznego, trudno było mu ukryć zdziwienie na widok ceny na paragonie.

Pokazał paragon za wizytę u dentysty. Mówi o tym cała Polska

Nie powinno nikogo dziwić, że “dentysta jest drogi”, ponieważ jego praca wymaga wyjątkowej precyzji i posiadania specjalistycznego, niezawodnego sprzętu do wykonywania zabiegów. Jednak od pewnego czasu koszt usług stomatologicznych rośnie w zatrważającym tempie.

Przemysław Langier dał wyraz swojemu zaskoczeniu, pokazując na platformie X paragon od dentysty: “Usługi dentystyczne to wyjątkowo ekskluzywna sprawa, moi drodzy. Przynajmniej ząb nie boli”. Natomiast w rozmowie z Faktem podzielił się szczegółami wizyty w gabinecie.

Wiedziałem, że idę leczyć zęba kanałowo, w dodatku w niedzielę, bo sprawa wyszła nagle i miałem obawy, że nie dotrwam do poniedziałku, więc liczyłem się z kosztami, bo mam świadomość, ile mniej więcej za taką usługę się płaci – wyjaśnił.

Dziennikarz rozumie, że za wszystko się płaci, jednak to zbyt słaby powód, by przejść obojętnie obok takiego wydatku.

W pewnym momencie zajmowały się mną trzy osoby jednocześnie. Ale mimo wszystko skala mnie zaskoczyła. Z drugiej strony, żeby być uczciwym, dodam, że obsługa była bardzo profesjonalna, zabieg nic nie bolał, poza kieszenią i czuję się po nim niczym nowo narodzony.

A ile dokładnie kosztowało go leczenie kanałowe zęba? Na paragonie – na którym nie widać nazwy kliniki wystawiającej dokument sprzedaży – znalazła się zawrotna kwota: 1720 zł. Zdarzyło Ci się zapłacić więcej po wizycie u dentysty?

Czytaj także: Księżna Kate opublikowała ważny komunikat. Nawiązała do swojej choroby