Dramat u Szczęsnych. Marina ujawniła, co stało się w święta z Liamem
To były trudne święta dla rodziny Wojciecha Szczęsnego. Marina postanowiła podzielić się ze swoimi fanami podsumowaniem minionych dni. Okazuje się, że gwiazdorska para miała w ostatnim czasie sporo powodów do zmartwień. Wszystko przez ich syna, który wylądował pod kroplówką. Oto szczegóły.
Święta u Szczęsnych nie przebiegły tak, jak planowali
Marina Łuczenko-Szczęsna to popularna wokalistka i influencerka, a także prywatnie żona byłego bramkarza reprezentacji Polski w piłce nożnej, Wojciecha Szczęsnego. Para doczekała się dwójki dzieci - Liama oraz Noeli i obecnie prowadzi szczęśliwe życie w słonecznej Katalonii. Wszystko ze względu na to, że emerytowany piłkarz otrzymał propozycję rocznego kontraktu w miejscowym klubie FC Barcelona, z którego zdecydował się skorzystać.
W ostatnim czasie ze względu na święta Bożego Narodzenia rodzina miała nieco więcej czasu dla siebie. Niestety tegoroczne świętowanie nie przebiegło tak, jakby sobie tego życzyli. Wszystko ze względu na chorobę, która pojawiła się w ich domu. Syn para musiał nawet zostać podłączony do kroplówki. Oto szczegóły.
Piotr Cyrwus ma żonę od prawie 40 lat. Wielu nie ma pojęcia, że ona też jest znana Po latach prawda o ślubie Wiśniewskich wyszła na jaw. Ksiądz wszystko ujawniłMarina podzieliła się wydarzeniami z ostatnich dni
Niedługo po zakończeniu świąt Bożego Narodzenia Marina opublikowała na swoim Instagramie wpis, w którym podsumowała tegoroczne świętowanie. Okazało się wówczas, że ostatnie dni były ciężkie dla całej rodziny. Wszystko przez chorobę małego Liama. Gwiazda nie kryła jednak wdzięczności i wzruszenia czasem spędzonym w towarzystwie swoich najbliższych.
Nie mam słów, by opisać moją wdzięczność dla tych kilku wspaniałych dni. To były pierwsze wakacje/święta w tym roku dla naszej czwórki - rozpoczęła.
ZOBACZ: Najstarsza córka Roberta Leszczyńskiego ma dziś 21 lat. Niesłychane, co się z nią stało
W dalszej części swojego postu influencerka zdecydowała się opowiedzieć nieco więcej na temat stanu swojego syna. Na jaw wyszło, że chłopiec zmagał się wymiotami i z tego powodu musiał trafić pod kroplówkę. Choroba nie oszczędziła również jego mamy, którą dopadła wysoka gorączka oraz kaszel.
Mimo tego, że dopadło nas jakieś choróbsko (Liam pod kroplówką pierwszego dnia, wymioty. Ja, gorączka, kaszel i totalna słabość)… to udało nam się mimo wszystko spędzić te święta w spokoju, z dobrocią w sercu, ogromną wdzięcznością i intencją na przyszły rok - kontynuowała.
Marina zaapelowała do swoich obserwujących
Na sam koniec swojego wpisu Marina postanowiła zaapelować do wszystkich swoich fanów. Ze względu na trudną sytuację w jej rodzinie zdecydowała się w tym roku życzyć swoim sympatykom głównie zdrowia, które jest niezbędne w codziennym życiu. Gwiazd podkreśliła także, że jest niezwykle wzruszona tym, jak wspaniałą posiada rodzinę i ludzi dookoła.
Dużo zdrowia dla was kochani. Taka rodzinka to najsłodszy, najcudowniejszy skarb. Nic nie jest w stanie tego opisać - zakończyła.
ZOBACZ: Anna Dymna miała trzech mężów. Jeden zginął w tajemniczych okolicznościach
Warto dodać, że trwający obecnie sezon chorobowy nie oszczędził wielu polskich celebrytów. Jakiś czas temu informowaliśmy o sytuacji Małgorzaty Foremniak, która musiała nieco zmienić swoje świąteczne plany. W jej przypadku zagraniczny wyjazd skończył się na pobycie w łóżku i walce z grypą.
W bieli pościeli.... Nie ma to jak rozłożyć się na wyjazdowych świętach. Ha ha ha - pisała wówczas na swoim Instagramie.
