Donald Tusk zapowiedział bezprecedensowy krok ws. PiS. "Nie mam już ochoty na ironię czy żarty"
Donald Tusk w zaskakujących słowach podzielił się obietnicą na temat najbliższych dni. Były premier uderzył w PiS i zapowiedział, że trzeba spodziewać się konkretnych działań. - Ja w sumie nie mam już ochoty na ironię czy żarty - mówił lider Koalicji Obywatelskiej.
Mocne słowa Donalda Tuska
Donald Tusk wrócił do Sejmu. Dwa dni pracy nowego parlamentu wystarczyły, by na sali plenarnej zawrzało . Spięcia między Prawem i Sprawiedliwością a partiami opozycyjnymi stały się sposobem na wymianę zarzutów. Oliwy do ognia postanowił dolać były premier.
Donald Tusk, który jest kandydatem na premiera opozycji demokratycznej, nie ukrywa, iż jest gotowy do pracy . Najnowsze słowa dowodzą, że nie są to czcze obietnice, a realny plan wprowadzania kolejnych zmian. Wszystko skupiać ma się na PiS.
Były premier uderzył w PiS
PiS powinno obawiać się momentu, gdy opozycja zacznie rozliczać czasy ich rządów? We wtorek 14 listopada Donald Tusk zdecydował się na szczerość. - Mieliśmy kolejne nominacje, łapanie ostatnich stanowisk, wykorzystywanie pieniędzy. Tu widać, że są ciągle bardzo sprawni i coraz bardziej zdenerwowan i - ocenił były premier, który ponownie ma zająć to stanowisko.
ZOBACZ : Zapytaliśmy w Sejmie o rządy PiS. Reakcja Rafała Trzaskowskiego zaskakuje
- Na pewno część, większość, a może wszystkie decyzje, te z ostatnich dni będą unieważnione, bo są podejmowane wyłącznie po to, żeby zabezpieczyć sobie tyły - powiedział Donald Tusk. Dodał, że to, co działo się w tym czasie to zjawisko, jakiego próżno szukać na polskiej scenie politycznej po 1989 r. - To, co mnie najbardziej uderza, to jest to, że to jest takie bezwstydne - podsumował Donald Tusk. Mocnych słów padło jednak więcej.
"Nie mam już ochoty na ironię czy żarty"
Czy Donald Tusk gotowy jest na tworzenie rządu? Ten temat nie jest poruszany, ale lider PO odniósł się do tego, czy ma jakieś przecieki na temat tego, jak wyglądać ma nowa Rada Ministrów . - To dobre pytanie. Moim zdaniem trzeba by zapytać prezydenta Dudy , czy już zapoznał się z umową koalicyjną, jaką nowy rząd pana Morawieckiego powinien sformułować - powiedział.
ZOBACZ : Donald Tusk zaliczył wpadkę w Sejmie. Zrobił to akurat, wtedy gdy nagrywała go kamera
Na koniec nie zabrakło gorzkiej refleksji na temat tego, co PiS próbuje ugrać w kwestii tworzenia rządu. - Ja w sumie nie mam już ochoty na ironię czy żarty - skwitował Donald Tusk. Polityk dodał, że nie ma wątpliwości, iż partia Jarosława Kaczyńskiego nie ma szans na utworzenie rządu. Mają tego dowodzić słowa Andrzeja Dudy. - Wszyscy o tym wiemy - wszyscy, pan prezydent też dobrze o tym wie - ale jest to gra na czas - podsumował były premier.
Źródło: Radio Zet
