Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Doda przerwała milczenie ws. rozstania. Padły mocne słowa
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 07.10.2024 19:09

Doda przerwała milczenie ws. rozstania. Padły mocne słowa

Doda i Dariusz Pachut
fot. kadr z Instagrama @dariuszpachut; KAPIF

Nie milkną echa związane z rozstaniem Dody i Dariusza Pachuta. Sportowiec w sieci zamieścił obszerne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że ich relacja przeszła do przeszłości, a z jego słów wynikało, że to właśnie on podjął tę decyzję. Początkowo artystka nie odnosiła się do tych informacji, ostatecznie jednak zmieniła zdanie i przywołała wypowiedź psycholożki.

Rozstanie Dody i Dariusza Pachuta

Doda i Dariusz Pachut byli razem ponad dwa lata, jednak rzadko pokazywali się publicznie, bowiem wokalistka nie chciała, by ich związek był medialny. Fani artystki trzymali kciuki za tę relację, jednak ostatecznie zakończyła się, o czym poinformował sportowiec. Na początku października zamieścił w sieci obszerne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że się rozstali. Z jego słów wynika, że sam podjął tę decyzję tuż po tym, jak dołączył do wokalistki, wypoczywającej na zagranicznych wojażach. Wyjaśnił, że dotarł na miejsce dwa dni wcześniej, niż początkowo zakładał i miał zastać nieznaną nam sytuację, która skłoniła go do zakończenia tej relacji.

Niestety, to, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku. Była to bolesna decyzja, jednak muszę stwierdzić, że nasze drogi się rozeszły. Jestem wdzięczny za wspólne 2,5 roku, które dzieliliśmy i życzę Dodzie wszystkiego, co najlepsze w przyszłości - napisał Dariusz Pachut na Instagramie.

Doda
fot. KAPIF; Doda
Kurzajewski się wygadał. Mocne słowa o zazdrości w związku, Cichopek nie będzie zachwycona Aż zaniemówił. Tak Marcin Hakiel dowiedział się, że żona go zdradzała

Doda odniosła się do oświadczenia Dariusza Pachuta dotyczącego ich rozstania

Od momentu, gdy w sieci pojawiło się oświadczenie opublikowane przez Dariusza Pachuta, wielu internautów zastanawia się, co dokładnie mogło stać za tą decyzją. Snują oni różne domysły na ten temat, jednak póki co, żadna ze stron oficjalnie nie potwierdziła ich, ani im nie zaprzeczyła, każde z nich nabrało wody w usta. Nie komentowali tych doniesień, co nie wydaje się dziwne, bowiem już jakiś czas temu artystka podkreśliła, że nie chce mówić publicznie o prywatnych sprawach. 

ZOBACZ TAKŻE: Zaskoczeni? Strasburger zdradził, ile można wygrać w "Familiadzie", imponująca kwota

Mimo to wiele osób oczekiwało, że Doda odpowie na oświadczenie Dariusza Pachuta i wyjaśni, jak ta kwestia wygląda z jej punktu widzenia. Postanowiła w inny sposób zabrać głos. Zrobiła to jednak dość niecodzienne, bowiem udostępniła w sieci wpis psycholożki, która również prężnie działa w sieci. Katarzyna Kucewicz opublikowała na Instagramie post, w którym odniosła się do całej sytuacji. Na co zwróciła uwagę?

Doda po rozstaniu z Dariuszem Pachutem powołała się na słowa psycholożki

Doda postanowiła udostępnić wpis opublikowany przez psycholożkę. Katarzyna Kucewicz już na samym początku swojego postu podkreśliła, że wielu internautów było ciekawych, co sądzi o publikowaniu oświadczeń związanych z zakończeniem związku. Wspomniała, że jako przykład, podawana była właśnie wokalistka.

Myślę, że są oświadczenia i "oświadczenia". Pierwsze to takie, które mają klasę i są informacjami mającymi na celu zamknięcie spekulacji o relacji. Ale są też oświadczenia, które służą "załatwianiu swoich interesów", mają za zadanie wbić szpilkę, zranić albo oczernić ekspartnera w oczach opinii publicznej. I pod płaszczykiem pozornej neutralności niosą w sobie wiele negatywnych emocji - możemy przeczytać.

Psycholożka zwróciła również uwagę na wydźwięk oświadczenia opublikowanego przez Dariusza Pachuta. Jej zdaniem sportowiec zachował się w stosunku do wokalistki nie do końca w porządku, w momencie, gdy wspomniał, że sytuacja, którą zastał na miejscu, mogła przyczynić się do decyzji o rozstaniu. Sądzi, że te słowa mogły mieć negatywne brzmienie i w taki też sposób mogły zostać odebrane przez część osób.

Jej były partner napisał oświadczenie, w którym wskazuje, że rozstali się, bo Doda zrobiła coś niegodziwego (ale nie wiadomo co). Wypowiedzi w mediach społecznościowych, w których jedno z partnerów sugeruje coś niejasnego/ dwuznacznego, można odebrać jako formę biernej agresji, a nawet ataku na ex. Bo niby nic złego nie zostało powiedziane, ale każdy się niepotrzebnie zastanawia, "co też tam ona nawywijała" - wyjaśniła psycholożka.