Co za sceny na spotkaniu z Hołownią. Seniorka nie wytrzymała, zabrała głos i się zaczęło

Do nietypowych scen doszło podczas spotkania Szymona Hołowni z dziennikarzami w Ostrołęce. W pewnym momencie pozwolono dojść do głosu starszej kobiecie, która chciała zwrócić mu uwagę na jego zachowanie. W odpowiedzi marszałek Sejmu zwrócił się do niej z zaskakującym pytaniem. – Na kogo głosowała pani w poprzednich wyborach? – powiedział. Potem zrobiło się nerwowo.
Spięcie seniorki z Hołownią
Wyścig o fotel prezydenta trwa w najlepsze, a kandydaci nie ustają w podróżach po Polsce, podczas których spotykają się z sympatykami i przekonują ich do swojej kandydatury przed wyborami w dniu 18 maja. Do nietypowej sytuacji doszło podczas briefingu prasowego z udziałem marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Trudno uwierzyć, jak potoczyła się jego konwersacja z pewną seniorką. Wszystko zaczęło się od uwagi na temat jego zachowania.
ZOBACZ: Ważne oświadczenie Donalda Tuska. Chodzi o “zamach stanu”
Zainstalował fotowoltaikę i go zamurowało. Popełnił jeden błąd, pokazał dokładne wyliczeniaNerwowo na spotkaniu z Hołownią
Szymon Hołownia w ostatnich dniach odpowiedział na pytania ws. zapowiadanej rekonstrukcji rządu. Przypomnijmy, że Donald Tusk oznajmił wcześniej, że do takowej ma dojść po wyborach prezydenckich. Marszałek Sejmu stwierdził z kolei, że nie posiada żadnych informacji w tej sprawie.
Ja się w ogóle czuję jakoś pominięty, bardzo mi z tego powodu jest przykro – oznajmił.
Zaznaczył, że w temacie ewentualnych zmian w rządzie nie odbyły się żadne rozmowy z koalicjantami. Został także zapytany o to, czy poprze Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów prezydenckich, jeśli kandydat KO się do niej dostanie. Odpowiedź może zaskoczyć.
ZOBACZ: Lepiej przeszukaj szuflady. Za ten dokument z PRL można zgarnąć fortunę
Seniorka zadała Hołowni pytanie i się zaczęło. "Na kogo głosowała pani w poprzednich wyborach?"
Szymon Hołownia niedawno był także pytany o ewentualne poparcie Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich. Przypomnijmy, że według najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie Radia ZET, ankietowani Polacy najchętniej oddaliby głos na prezydenta Warszawy. Kandydat Koalicji Obywatelskiej może liczyć w sondażu na 32 proc. poparcia, natomiast jego główny rywal, Karol Nawrocki, wciąż daleki jest do przebicia magicznej bariery 30 proc. i osiągnął w tym badaniu 24 pkt. proc. Trzeci na podium jest Sławomir Mentzen z 15 proc. poparcia. Kolejny jest Szymon Hołownia, który może liczyć na 7 proc.
Podczas wizyty w TVP Info Szymon Hołownia nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi na to, czy da swoje poparcie kandydatowi Koalicji Obywatelskiej. Prowadząca wywiad zasugerowała, że umowa w tej sprawie została zawarta wśród polityków koalicji rządzącej.
Nie było takich umów, więc jeżeli ja słyszę, że w koalicji 15 października obowiązuje jakaś umowa, to pytam, kto ją zawarł. Oczywiście, że nie wyobrażam sobie popierania niedemokratycznych kandydatów, natomiast chciałbym też, żebyśmy w tej sprawie wypowiadali się wszyscy – skwitował.
Następnie marszałek Sejmu zastanawiał się, czy gdyby rolę się odwróciły, on mógłby liczyć na wsparcie prezydenta Warszawy.
Jeżeli ktoś pyta mnie, czy poprę Trzaskowskiego w drugiej turze, to ja bym chciał zapytać Trzaskowskiego, czy mnie poprze, jeżeli to on się do drugiej tury nie dostanie. Zobaczymy, jak będzie wyglądała druga tura. Ja rozumiem, że niektórzy już dzisiaj umeblowali Pałac Prezydencki, czytam teksty, w których już kancelaria jest meblowana i w związku z tym będą rekonstrukcje rządu - nie śpieszmy się tak z tym. Już było w Polsce paru kandydatów na prezydenta, którzy meblowali, albo podpisywali umowy na swoje mieszkania, długo przed wyborami. Czasami kończyło się to tak, że wyborcy robili psikusa – dodał Hołownia.
Trudne pytanie nie ominęło Hołowni także podczas briefingu prasowego w Ostrołęce. W piątek (7 lutego) na tamtejszym dworcu PKP pojawiła się także starsza kobieta, która zwróciła się do marszałka Sejmu. Okazało się, że postanowiła powiedzieć kandydatowi Trzeciej Drogi, co jej w nim przeszkadza.
Nie mogę pojąć, słuchając pana wypowiedzi, dlaczego pan się tak odcina? – zapytała.
Seniorka następnie stwierdziła, że Hołownia nie jest konsekwentny w swoich wypowiedziach. Wszystko przez to, że na przemian chwali i krytykuje rząd.
Jak pan chce osiągnąć to najwyższe stanowisko w Polsce? Pan już w tej chwili jest na szczycie i konkuruje pan w ramach koalicji i podejmuje się pan takiej krytyki. Z racji swojego sędziwego wieku prosiłabym, żeby pan trochę złagodniał w swoich zapędach. Nie chciałabym po raz kolejny głosować przeciwko panu – mówiła.
Dodała, że jeśli ktoś nie wie, jak powinien się zachować, to "dobrze by było, gdyby zachował się po prostu przyzwoicie". Na odpowiedź marszałka Sejmu nie trzeba było długo czekać. Zaczął dopytywać seniorkę.
Pani zdaniem zachowuję się nieprzyzwoicie? – zapytał marszałek Sejmu. – A na kogo pani głosowała w poprzednich wyborach?
Kobieta powiedziała, że oddała głos na Rafała Trzaskowskiego, na co Hołownia odparł, że "to jest odpowiedź".
Jest pani wyborczynią Platformy Obywatelskiej – mówił.
Zaczął tłumaczyć, że obecny rząd jest rządem koalicyjnym, co powoduje trudności. Wspomniał także, że pomysł o wspólnym kandydacie na prezydenta miał zapobiec sprzeczkom, jednak PO i Lewica odrzuciły propozycję.
Jeżeli dzisiaj chce mi ktoś powiedzieć, że znowu musimy być skazani na wybór między dobrem a złem, to ja chcę powiedzieć, że tych wyborów w Polsce jest więcej i że możliwych jest więcej niż dwóch demokratycznych kandydatów na prezydenta – mówił.
W końcu kandydat podziękował kobiecie za wymianę zdań, oraz dodał, że rozmowy między Polakami są najcenniejsze.





































