Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Burze w Łódzkiem. Mężczyzna pływał kajakiem po Wieluniu, bo ulewy zamieniły ulice w rzeki
Natalia Janus
Natalia Janus 10.06.2022 14:08

Burze w Łódzkiem. Mężczyzna pływał kajakiem po Wieluniu, bo ulewy zamieniły ulice w rzeki

pogoda
Facebook: https://www.facebook.com/marcin.wolny.35; Piotr Molecki/East News

Po nocnych ulewach w województwie łódzkim ulice w wielu miejscowościach zamieniły się w potoki. Tak było również w Wieluniu. Jeden z mieszkańców postanowił przemieszczać się po nich kajakiem. Opublikowane przez niego nagranie stało się hitem w sieci.

Ulewy w Łódzkiem. Ulice zamieniły się w rzeki

W czwartek, 9 czerwca nad województwem łódzkim przeszły potężne burze. Tylko w nocy strażacy z regionu musieli interweniować ponad 200 razy. W efekcie nawałnic doszło do wielu podtopień oraz zostało powalonych wiele drzew. Rzecznik łódzkiej PSP Jędrzej Pawlak powiedział w piątek rano, że pompowanie wody z zalanych obiektów i usuwanie innych szkód potrwa kilka godzin. 

W wielu miejscowościach ulewy praktycznie zamieniły ulice w rzeki. Tak było między innymi w Wieluniu. Sytuacja była poważna, jednak jeden z mieszkańców postanowił wykorzystać skrajne warunki pogodowe w dość nietypowy sposób.

W sieci pojawił się filmik, na którym mężczyzna przemieszczał się kajakiem po swojej ulicy. Na nagraniu widać, że poziom wody na ulicy był na tyle wysoki, iż mógł swobodnie wiosłować. Filmik szybko obiegł Internet i już w kilka godzin stał się hitem.

Internauci: "Na paliwie zaoszczędził"

Pod filmikiem od razu pojawiła się lawina komentarzy. Internauci są zachwyceni pomysłowością mężczyzny oraz nie szczędzili żartów. - Na paliwie zaoszczędził - brzmi jeden z nich.

- Ale ma gostek łeb. Teraz na kajaki trzeba czekać, bo wszystko zajęte. A tu masz, za darmo, bez kolejek - skomentowała kolejna osoba.

Ulewy w Łódzkiem. Największe burze przeszły w nocy

Burze w regionie rozpoczęły się w czwartek po południu, ale najsilniejsze nadeszły w nocy. Strażacy musieli interweniować ponad 200 razy. Najczęściej wyjeżdżali do wypompowywania wody z budynków i innych obiektów. Służby musiały też usuwać powalone drzewa i ułamane konary. Najwięcej zdarzeń odnotowano na południowych krańcach województwa: w powiecie pajęczańskim, radomszczańskim, piotrkowskim, wieluńskim i wieruszowskim.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: se.pl, Goniec.pl