Autokar spadł z górskiego zbocza. Nie żyją co najmniej 24 osoby, ofiar może być więcej
Co najmniej 24 osoby zginęły w wypadku autokaru, który spadł w poniedziałek 18 września z górskiego zbocza w pobliżu miasta Huancavelica w Peru. Ofiar może być więcej, a doniesienia policji i zdjęcia z miejsca zdarzenia są porażające.
Autokar spadł ze zbocza. Co najmniej 24 osoby nie żyją
Do tragicznego wypadku doszło w centralnej części Peru, w rejonie terenu Andów Środkowych. Autokar jechał pomiędzy miastami Ayacucho i Huancayo. Prezydent Peru Dina Boluarte przekazała w poniedziałek kondolencje rodzinom ofiar.
Rząd i służby medyczne potwierdziły 18 września po południu o dotychczasowej liczbie 24 ofiar śmiertelnych. Istnieje jednak uzasadniona obawa, że zmarłych może być znacznie więcej. Ustalenia policji są jednoznaczne. Autobus podczas podróży był znacznie przepełniony.
Niespodziewane sceny w TVP. Widzowie mogli zobaczyć nietypowy komunikatNiebywałe ile osób podróżowało autokarem
Według policji w pojeździe, którym dopuszczalnie mogło podróżować 44 pasażerów, w chwili wypadku znajdowało się niemal 60 osób. 33 pasażerów zostało rannych, z czego niektórzy są w stanie krytycznym i zostali przetransportowani do pobliskich szpitali.
Zdaniem świadków zdarzenia, pomoc medyczna i służby ratunkowe przybyły na miejsce zdarzenia późno, a ofiarom wypadku pierwszej pomocy udzielali lokalni mieszkańcy.
Przyczyną tragedii awaria autokaru
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną tragedii była awaria autokaru. Policja potwierdziła, że w przeszłości dochodziło już do wypadków niesprawnych pojazdów należących do przewoźnika będącego właścicielem autokaru - podaje Polska Agencja Prasowa.
Zdjęcia z miejsca tragedii, które pojawiły się w mediach, pokazują wyraźnie skalę zniszczeń, do jakiej doszło podczas wypadku.
Źródło: PAP