Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Aleksander Łukaszenko właśnie złożył w Moskwie deklarację. Jego słowa rozeszły się po świecie
Julia Dębek
Julia Dębek 14.03.2025 13:33

Aleksander Łukaszenko właśnie złożył w Moskwie deklarację. Jego słowa rozeszły się po świecie

Aleksander Łukaszenko
Fot. wikimedia/By Kremlin.ru, CC BY 4.0

W swoim najnowszym wystąpieniu przed rosyjskimi politykami Aleksander Łukaszenko zdecydował się na kilka istotnych deklaracji. Jego słowa brzmiały zarówno jak zapewnienie o lojalności wobec Moskwy, jak i sygnał, że pewne granice, przynajmniej w teorii, nie zostaną przekroczone. W przemówieniu padły odniesienia do historii, relacji międzypaństwowych oraz przyszłości, której kształt wciąż budzi kontrowersje.

Aleksander Łukaszenko z wizytą w Moskie

Łukaszenko jasno podkreślił, że koncepcja państwa związkowego Rosji i Białorusi była i nadal pozostaje jedyną słuszną drogą dla obu narodów. W jego ocenie współpraca na tak głębokim poziomie przyniosła realne korzyści zarówno Moskwie, jak i Mińskowi, co czyni ją modelem, którego nie należy podważać. 

„Myślę, że dziś nikogo nie trzeba przekonywać o słuszności dokonanego wyboru. Chociaż czasami pojawiają się jeszcze jakieś gorące głowy, rodzą się narracje o niezrównoważonych korzyściach, utrzymywaniu Mińska, potrzebie wejścia Białorusi do Rosji, zjadliwie mówią o naszym sojuszu” – Powiedział białoruski przywódca.

Mimo że w rosyjskiej przestrzeni publicznej pojawiają się głosy sugerujące, iż to Rosja ponosi większe koszty tej współpracy, Aleksander Łukaszenko stanowczo temu zaprzeczył. Jego zdaniem sojusz jest korzystny dla obu stron, a narracje o tym, jakoby Mińsk był „utrzymankiem” Moskwy, są jedynie efektem politycznej gry przeciwników integracji. 

Białoruski lider zaznaczył, że jego kraj aktywnie angażuje się w rozwój wspólnego rynku, a stabilność Białorusi działa na korzyść całego regionu.

Aleksander Łukaszenko
Fot. wikimedia/By President.am, CC BY-SA 3.0
Dantejskie sceny w meczu Legii Warszawa. Piłkarze starli się na boisku

Lojalność bez kompromisów

Łukaszenko nie pozostawił złudzeń co do tego, po której stronie stoi Białoruś w obecnej sytuacji geopolitycznej. Podkreślił, że jego kraj zawsze będzie wiernym sojusznikiem Rosji i nie ma mowy o żadnej zmianie tej polityki. 

„Białoruś nigdy nie zostawi Rosji samej, tak jak Rosja nie zostawi Białorusi. To wybór narodu białoruskiego” – zapewnił.

Odrzucił też jakiekolwiek sugestie o możliwym dystansowaniu się od Moskwy, podkreślając, że relacje między oboma państwami opierają się na wieloletnim zaufaniu i wspólnej historii. 

„W naszym kraju nie ma rusofobii, zachowuje się szacunek dla wspólnej historii, religii, tradycji. Wiele lat temu powiedziałem, że Białoruś nigdy nie pozwoli dźgnąć w plecy swojego starszego brata, Rosjanina. Nie zmieniamy tej obietnicy i dzisiaj, niezawodnie broniąc i chroniąc nasz sojusz” – dodał.

ZOBACZ TAKŻE: Ziobro uderzył prosto w Jerzego Owsiaka. Prezes WOŚP nie wytrzymał i wyciągnął “kwity”

Białoruś i Rosja: blisko, ale osobno

Mimo deklaracji o silnym sojuszu i braku wątpliwości co do dalszej współpracy, Łukaszenko odniósł się do spekulacji dotyczących pełnej integracji Białorusi z Rosją. Wprost powiedział, że taki scenariusz nie jest realny w najbliższym czasie i nie jest priorytetem dla Mińska. 

„Kiedy Rosja stanie się częścią Białorusi lub odwrotnie, Białoruś stanie się częścią Rosji? To mało prawdopodobne, aby to nastąpiło w najbliższym czasie” – Stwierdził

Dodał również, że jakiekolwiek forsowanie tego procesu mogłoby doprowadzić do poważnych konsekwencji

„Jeśli zaczniemy włamywać się do tych otwartych drzwi w tej sprawie, zrujnujemy wszystko, co zrobiliśmy” – Podkreślił

Jego zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest utrzymanie obecnej formy współpracy, bez zbędnych nacisków na zmiany, które mogłyby wywołać polityczne turbulencje.