Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Afera z truskawkami w Biedronce. Klienci przeszli sami siebie, jest reakcja sieci
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 23.06.2023 20:08

Afera z truskawkami w Biedronce. Klienci przeszli sami siebie, jest reakcja sieci

Biedronka sklep
goniec.pl

Biedronka została zmuszona do wywieszenia przy warzywniaku specjalnego komunikatu. Wszystko przez klientów, którzy dopuszczają się karygodnych praktyk. Krótka wiadomość na pomarańczowej kartce jest jednoznaczna. W sklepie może pojawić się nawet policja.

Skandal w Biedronce, klienci przeszli sami siebie

Po aferze kalafiorowej w Biedronce przyszedł czas na kolejny skandal. Portal biznes.interia.pl poinformował o niecodziennym komunikacie wywieszonym w jednym ze sklepów. Wszystko przez klientów, którzy chcieli zaoszczędzić i zakupy zakończyć na wygranej pozycji.

Jak relacjonuje portal Interia, pracownicy Biedronki próbowali reagować na haniebne zachowanie klientów, ale ci niewiele robili sobie z próśb i ostrzeżeń. Co doprowadziło do tak wielkiego zamieszania? Okazuje się, że to zwykła… truskawka.

Anastazja była torturowana przed śmiercią? Nowe szczegóły wyszły na jaw

Wojna o truskawki w Biedronce, klienci szokują zachowaniem

Klienci oszaleli na punkcie truskawek z Biedronki. Szał osiągnął tak wysoki poziom, iż nie brakowało osób, które chciały przechytrzyć konkurencje. Postawione na palecie koszyczki pełne truskawek stały się ofiarą wyścigu o jak najlepsze owoce.

Klienci Biedronki przebierali owoce i wybierali okazy z różnych koszyków. Często owoce lądowały na ziemi i logicznym było, że nikt już ich nie kupi. Okolica warzywniaka w sklepie wyglądała niczym pobojowisko. - Mimo reakcji personelu, który zwraca uwagę klientom na to, że truskawki są sprzedawane w kobiałkach po 1 kg owoców i nie ma możliwości sprzedaży luzem, sceny nad koszyczkami wciąż się powtarzają - czytamy w relacji biznes.interia.pl. 

Biedronka zdecydowała, że tak sprawy nie zostawi i na wyższym szczeblu kierownictwa zapadła stanowcza decyzja. W sklepie pojawił się komunikat wydrukowany na pomarańczowym papierze. Nikt go nie przeoczy. Znamy jego treść.

Biedronka wystosowała specjalny komunikat

Walka o truskawki w Biedronce to znana scena z wielu sklepów na terenie całej Polski. Już niedługo więcej placówek będzie musiało wywiesić komunikat na temat zakupu owoców poustawianych koszyczkach? Nie można tego wykluczyć.

- DROGI KLIENCIE, uprzejmie informujemy, że produkt TRUSKAWKA od lokalnego rolnika jest sprzedawać w koszyczkach. Prosimy o nieprzesypywanie produktu (pisownia oryginalna - przyp. red.) - czytamy w apelu Biedronki widocznym przy warzywniaku.

Niewiele osób pamięta, że w sklepie w związku z nieuczciwym działaniem klientów może pojawić się policja. Interwencje wcale nie muszą dotyczyć tylko prób kradzieży przy kasach samoobsługowych. W przypadku afery truskawkowej w Biedronce można skorzystać z art. 124 Kodeksu wykroczeń, czyli “Kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, jeżeli szkoda nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.

Źródło: biznes.interia.pl