Adam Niedzielski został pobity, trafił do szpitala. Policja wydała pilny komunikat ws. sprawców

Brutalny atak na byłego ministra zdrowia

Były minister zdrowia, Adam Niedzielski, padł ofiarą napaści w środę po południu w centrum Siedlec. Do ataku doszło około godziny 15:00 w okolicach jednej z popularnych restauracji. Dwóch nieznanych sprawców zaatakowało go bez wyraźnej przyczyny, co doprowadziło do jego hospitalizacji. Policja potwierdziła fakt pobicia i rozpoczęła dochodzenie w celu ustalenia motywów i sprawców.

Według wstępnych ustaleń policji, Adam Niedzielski został uderzony przez dwóch napastników. W mediach lokalnych pojawia się informacja, że napaść była nagła i niespodziewana, bez wcześniej zgłaszanych zagrożeń czy wrogich sygnałów. Okoliczności napaści nadal są badane.

Reakcje służb i stan zdrowia poszkodowanego

Tuż po zdarzeniu wezwana została na miejsce policja i pomoc medyczna. Obecnie nie podano szczegółów dotyczących stanu zdrowia Adama Niedzielskiego – wiadomo jedynie, że znajduje się pod opieką lekarzy. Policja prosi o kontakt świadków zdarzenia i analizuje nagrania z kamer monitoringu, które mogą stanowić klucz w sprawie.

Na tym etapie śledztwa nie ujawniono potencjalnych motywów napaści – zarówno politycznych, jak i prywatnych. Nie ma informacji, czy były minister był uprzednio napiętnowany lub tracił anonimowość w przestrzeni publicznej. Policja prowadzi przesłuchania i zbiera dowody, aby możliwie szybko określić tożsamość sprawców i ich motywacje. Jak powiedziała mł. asp. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji w rozmowie z PAP-em:

Około godz. 15 w rejonie jednej z siedleckich restauracji w centrum miasta doszło do ataku na mężczyznę. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, został on zaatakowany przez dwóch sprawców.

ZOBACZ TAKŻE: Politycy PiS uderzają w Waldemara Żurka. Sprawa trafi do prokuratury

Siedlce w szoku. Reakcje społeczności i mieszkańców

W środę w centrum Siedlec doszło do brutalnego ataku na byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Napad, którego dokonali dwaj nieznani sprawcy, zakończył się hospitalizacją poszkodowanego. Policja prowadzi śledztwo w sprawie napaści, zbierając dowody i przesłuchując świadków. Cały kraj czeka na rozwój sytuacji i więcej informacji o stanie zdrowia ofiary oraz możliwych motywach sprawców.

Atak na publiczną postać, tak znaczącą jak były minister, wzbudził falę oburzenia i niepokoju w lokalnej społeczności. W mediach społecznościowych pojawiają się komentarze potępiające brutalną napaść i wyrażające nadzieję na szybkie wyjaśnienie sprawy. Równocześnie mieszkańcy Siedlec podkreślają potrzebę zwiększenia bezpieczeństwa na ulicach i w ruchliwych miejscach miasta.