41-latek miał grozić synowi śmiercią. Policja zatrzymała agresora
Ojciec miał biegać za 18-letnim synem z młotkiem i grozić, że go zabije. Przerażony chłopak zadzwonił na komisariat policji w Annpolu.
Miał znęcać się już od kilku lat
Policjanci z Komisariatu Policji w Annpolu otrzymali zgłoszenie z numeru alarmowego. Natychmiast pojechali na miejsce i zatrzymali agresywnego mężczyznę.
- Każdy przypadek przemocy jest traktowany przez nas bardzo poważnie, w związku z czym przybyły na miejsce patrol w toku prowadzonych czynności wstępnie ustalił, że to nie jednorazowa sytuacja, a 41-letni ojciec miał znęcać się nad nastolatkiem psychicznie i fizycznie już od kilku lat. Zatrzymaliśmy 41-latka – informuje w komunikacie prasowym policja.
Ośmieszał i groził śmiercią
Miało dochodzić do sytuacji, w której podejrzany biegał za chłopakiem z młotkiem, ośmieszał na portalu społecznościowym, a także groził pozbawieniem życia podczas snu.
- Przedstawiliśmy podejrzanemu 41-latkowi zarzut znęcania się, wystąpiliśmy o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, do którego przychyliła się miejscowa prokuratura - informuje policja.
Mężczyźnie grozi surowa kara
- Sąd biorąc pod uwagę fakty i dotychczasowe ustalenia, na obecnym etapie postępowania zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy. Ustalamy dalsze okoliczności w prowadzonym postępowaniu. Jeśli zarzuty się potwierdzą, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - informuje aspirant Paweł Cieliczko.
Policja apeluje o zgłaszanie wszelkich przypadków przemocy lub zagrożeń w naszych lokalnych społecznościach.