10-letnia córeczka Polki została zamordowana. Trwają intensywne poszukiwania zabójców

Koszmar w Wielkiej Brytanii

Wielka Brytania. Mimo że ciało 10-letniej Sary S., córeczki Polki oraz Pakistańczyka zostało znalezione w zeszłym tygodniu, brytyjska policja wciąż nie ujęła sprawcy brutalnego mordu na dziecku. Dziecko zostało odnalezione martwe ze środy na czwartek (9-10 sierpnia) w jednym z mieszkań w miejscowości Woking na południowy zachód od Londynu.

Jak informują tamtejsi mundurowi, w momencie koszmarnego odkrycia w miejscu zbrodni nikogo nie było. Policja odnalazła jedynie ciało 10-letniej dziewczynki. Od kilku dni trwają intensywne prace mające na celu ustalenie przyczyn, przebiegu oraz tożsamości sprawców mordu.

Elementarny brak kultury w autobusie. Pasażer aż zrobił zdjęcie z ukrycia Czytaj dalej

Sprawcy opuścili kraj

Jako potencjalnych zabójców brytyjska policja wytypowała trzy osoby. Lokalni mundurowi podkreślają, że w celu uchwycenia zabójców ​​współpracują ze służbami międzynarodowymi. Trwa dochodzenie. 

Jednocześnie światło dzienne ujrzały niepokojące informacje, jakoby trzy osoby były znane dziewczynce. Śledczy przypuszczają, że potencjalni sprawcy prawdopodobnie wyjechali już z Wielkiej Brytanii.

Matka nie miała kontaktu z córeczką

Niemal tydzień po wstrząsanych wydarzeniach brytyjski The Sun poinformował, że zamordowana dziewczynka pochodziła z mieszanego polsko-pakistańskiego związku. W rozmowie z tabloidem matka dziewczynki, pochodząca z Polski 36-letnia Olga Sh., mówiła, że nie może uwierzyć w to, co się stało i jest zdruzgotana z powodu śmierci córki.

Kobieta informował, że w 2009 roku poślubiła pochodzącego z Pakistanu kierowcę taksówki. Po kilku latach ich związek się rozpadł, a dwa lata później sąd przyznał wyłączną opiekę nad Sarą i jej 3-letnim starszym bratem, ojcu. Od pewnego czasu kobieta nie utrzymywała kontaktu ze swoją córeczką. Jak informują brytyjskie media, jedną z osób, które policja zamierza przesłuchać, jest ojciec dziewczynki. 

Źródło: The Sun/ BBC