ZUS zwróci pieniądze z "zaniżonych" emerytur. Te osoby będą mogły ubiegać się o spore kwoty

Czy wiesz, że możesz mieć prawo do sporych pieniędzy, o których nigdy nie wiedziałeś? Wystarczy spełnić kilka warunków i złożyć odpowiednie dokumenty, by odzyskać należne świadczenia. Czas na działanie będzie jednak ograniczony – przegap termin, a stracisz szansę na dodatkowe środki. Wszystko dlatego, że niektóre emerytury mogły zostać zaniżone przez ZUS.
Dlaczego emerytury były zaniżone i kto jest poszkodowany?
Wielu emerytów, którzy otrzymywali świadczenia w latach 2009–2019, mogło nieświadomie dostawać niższe emerytury niż wynikało to z ich faktycznego stażu pracy i odprowadzonych składek.
Problem ten dotyczył głównie osób, które miały prawo do wcześniejszej emerytury, ale zdecydowały się kontynuować pracę. W wyniku obowiązujących przepisów, które nie uwzględniały odpowiednio stażu pracy po przyznaniu wcześniejszej emerytury, ich świadczenie było ponownie przeliczane, ale na mniej korzystnych zasadach.
Takie przepisy skutkowały tym, że seniorzy otrzymywali niższe świadczenia, co w dłuższym okresie oznaczało poważne straty finansowe. Skala problemu jest ogromna. Chodzi o tysiące emerytów, którzy przez lata byli poszkodowani przez sposób obliczania podstawy ich emerytury przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
Z tego powodu, w wyniku nowelizacji ustawy, mogą oni teraz odzyskać zaległe pieniądze i zyskać wyższe świadczenia.

Nowe przepisy – jakie zmiany w obliczaniu emerytury?
Projekt nowelizacji ustawy, który znajduje się obecnie w fazie opiniowania, przewiduje, że osoby, które przeszły na emeryturę w latach 2009–2019, będą mogły skorzystać z ponownego przeliczenia świadczeń na korzystniejszych zasadach.
Zgodnie z nowymi przepisami, podstawą obliczenia emerytury będą teraz brane pod uwagę nie tylko składki odprowadzane do momentu przyznania świadczenia, ale także te, które były wpłacane po przejściu na wcześniejszą emeryturę.
Dodatkowo, uwzględniony zostanie rzeczywisty staż pracy, co umożliwi precyzyjniejsze obliczenie wysokości świadczenia. W efekcie osoby, które przez lata otrzymywały zaniżone emerytury, mogą liczyć na wypłatę zaległych kwot wraz z wyrównaniem za cały okres, w którym pobierały nieodpowiednią wysokość świadczenia.
W niektórych przypadkach oznacza to zwrot nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. To duża zmiana, która może poprawić sytuację finansową seniorów, a dla wielu osób będzie to szansa na odzyskanie pieniędzy, które bezpowrotnie stracili przez błąd w obliczaniu emerytur.
ZOBACZ TAKŻE: Koszmar Jarosława Kaczyńskiego. Jego największy plan właśnie rozpada się na oczach Polaków
Jakie warunki trzeba spełnić i do kiedy złożyć wniosek?
Aby skorzystać z nowego przeliczenia emerytury i odzyskać zaległe świadczenia, osoby uprawnione będą musiały samodzielnie złożyć odpowiedni wniosek do ZUS. Zgodnie z projektem nowelizacji, czas na złożenie wniosku będzie ograniczony i wyniesie zaledwie sześć miesięcy od momentu wejścia przepisów w życie.
To oznacza, że osoby, które nie zdążą złożyć dokumentów w wyznaczonym czasie, stracą możliwość ubiegania się o zwrot zaległych świadczeń. Wnioski będzie można składać na trzy sposoby: osobiście w oddziale ZUS, pocztą tradycyjną, lub za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS).
Ważne jest, aby do wniosku dołączyć odpowiednią dokumentację, która potwierdza przyznanie emerytury w latach 2009–2019 oraz inne dokumenty mogące mieć wpływ na wysokość przeliczonego świadczenia, takie jak zaświadczenia o odprowadzanych składkach czy stażu pracy.
Jeśli osoba składająca wniosek nie dołączy wymaganej dokumentacji, proces może zostać opóźniony lub wniosek zostanie odrzucony. Ostateczne wypłaty zostaną zrealizowane dopiero po publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw, ale termin składania wniosków jest już coraz bliższy.






































