Zmiana czasu już w marcu. Wiadomo, czy będzie ona już ostatnia
Już niedługo ponownie przestawimy zegarki przechodząc z czasu zimowego na letni. Podobnie uczynią mieszkańcy wielu krajów nie tylko w Europie, ale także na całym świecie. Sama praktyka budzi spore kontrowersje i pojawia się coraz więcej głosów, aby od niej odejść. Czy tak się stanie?
Zmiana czasu w ogniu krytyki
Zmiana czasu obowiązuje nie tylko w Polsce, lecz w wielu europejskich krajach i jest regulowana unijną dyrektywą z 2001 r. Praktyka ta przy każdej okazji budzi spore kontrowersje. Wielu poddaje w wątpliwość, czy zmienianie czasu ma jakikolwiek sens i podaje wady, jakie za sobą niesie. Według licznych ekspertów może ona mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Jaki?
Tusk zabrał głos na posiedzeniu rządu, wszystko po decyzji Trumpa. Potwierdził niepokojące informacje Nagły zwrot ws. Ukrainy, właśnie o tym poinformowano. Pierwsza taka deklaracja KijowaZmiana czasu ma negatywny wpływ na zdrowie
Jak podkreśla w rozmowie z serwisem pulsmedycyny.pl prof. Irena Iskra-Golec, psycholożka z Uniwersytetu SWPS, zegar biologiczny reguluje okołodobową, rytmiczną zmienność intensywności przebiegu wszystkich procesów życiowych organizmów żywych.
“Naturalny cykl światło-ciemność, wyznaczany przez obrót Ziemi wokół własnej osi skutkujący cyklicznością dnia i nocy, nastawia zegar biologiczny człowieka” - tłumaczy psycholożka.
Zdaniem ekspertki dwukrotne przestawianie wskazówek zegarów w ciągu roku powoduje wiele niekorzystnych konsekwencji wynikających z zaburzenia związków pomiędzy czasem słonecznym, zegarowym i biologicznym człowieka. Możemy czuć się wtedy zmęczeni, mieć problemy ze snem oraz koncentracją.
Zanim nastąpi przystosowanie zegara biologicznego do nowego czasu, które u większości ludzi trwa zwykle do tygodnia, występuje wiele niekorzystnych konsekwencji dla szeroko rozumianego dobrostanu człowieka – stwierdza profesor Iskra-Golec.
Co ciekawe, jeszcze 2018 roku pojawiła się pierwsza możliwość zaprzestania praktyki zmieniania czasu w Unii Europejskiej. Propozycja Komisji Europejskiej, mimo iż zyskała wstępne poparcie polityków, to ostatecznie utknęła w martwym punkcie. Niedawno jednak pojawiło się jednak nowe stanowsiko władz UE.
Czy to ostatnia zmiana czasu?
W Polsce praktyka zmiany czasu jest odbierana negatywnie. Pod koniec ubiegłego roku głos w tej sprawie zabierali rządzący. “Zmiana czasu jest nieefektywna, nie wpływa dobrze ani na naszą kondycję, ani na gospodarkę. Powinna zostać zlikwidowana” - mówił kilka miesięcy temu w programie "Fakt Live" wiceminister klimatu Miłosz Motyka. “Będziemy na ten temat dyskutowali z naszymi partnerami koalicyjnymi” - dodawał.
Warto wiedzieć, że wiele krajów na świecie zrezygnowało z praktyki zmiany czasu z letniego na zimowy i odwrotnie. Wśród państw, gdzie nie jest to od dawna już stosowane są m.in. Chiny, Indie, Japonia, Rosja, Korea Południowa czy Islandia. Również w większość krajów afrykańskich nie zmienia się czasu sezonowo.
ZOBACZ: Zdumiewające wieści z Watykanu. Papież Franciszek mógł być podsłuchiwany. "Nie można wykluczyć"
W marcu 2019 r. Parlament Europejski zatwierdził plan zniesienia zmiany czasu w państwach unijnych od 2021 r. Zostało to jednak zawieszone z powodu pandemii COVID-19.
Co roku wprowadzamy czas letni na pół roku tj. od końca marca danego roku (odwołując tym samym obowiązywanie czasu zimowego), a na końcu października danego roku przechodząc na czas zimowy - odwołujemy czas letni. I tego właśnie dotyczy procedowane przez nas nowe rozporządzenie, do którego zobowiązuje państwa członkowskie Komisja Europejska. Wprowadzenia wspólnej daty rozpoczęcia i zakończenia stosowania czasu letniego, a nie prac nad zniesieniem zmian czasu. Przez kolejnych pięć lat, o ile Komisja Europejska nie powróci do prac nad odejściem od zmian czasu, będzie obowiązywał czas zimowy i letni. Prace nad odejściem od zmian czasu zostały zawieszone na szczeblu europejskim jeszcze przed pandemią - poinformowano jakiś czas temu w oświadczeniu Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
W październiku 2021 roku Komisja Europejska wydała nowe wytyczne, które wprowadziły zmiany we wcześniejszych założeniach. Zgodnie z nimi, kraje UE "muszą przygotować przepisy prawne, na podstawie których będą kontynuowane dotychczasowe ustalenia ze zmianami czasu". Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 4 marca 2022 r. określa daty wprowadzania i odwoływania czasu letniego środkowoeuropejskiego na lata 2022-2026 co oznacza, że nawet w przypadku chęci istotnych zmian, proces ten prawdopodobnie nastąpi dopiero w 2027 roku. Tymczasem najbliższa zmiana czasu z zimowego na letni będzie miała miejsce w nocy z 29 na 30 marca 2025 roku. O godzinie 2.00 przestawimy zegarki o godzinę do przodu, na 3.00, co oznacza, że pośpimy o godzinę krócej.
