Wojna w Ukrainie. NATO zwiększy swoje wsparcie dla Ukrainy. W drodze nowoczesny sprzęt
Wojna w Ukrainie zaniepokoiła światowych przywódców. To właśnie ze względu na agresywne działania strony rosyjskiej, Ukraina otrzyma wiele nowoczesnego sprzętu wojskowego, który zwiększy siłę rażenia tamtejszej armii. Deklarację wsparcia za pomocą nowoczesnego sprzętu złożył szef NATO, Jens Stoltenberg.
- Sojusznicy w NATO zwiększają wsparcie dla Ukrainy w postaci rakiet przeciwlotniczych i broni przeciwpancernej, a także pomocy humanitarnej i finansowej - poinformował w poniedziałek 28 lutego sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg.
Norweg docenił niezwykłe poświęcenie Ukraińców, którzy z oddaniem walczą o swoją ojczyznę.
- Wyraziłem uznanie dla odwagi (zwykłych) ludzi i sił zbrojnych Ukrainy. Sojusznicy NATO zwiększają wsparcie w postaci rakiet przeciwlotniczych, broni przeciwpancernej, a także pomocy humanitarnej i finansowej dla Ukrainy - napisał na Twitterze Stoltenberg.
Wojna w Ukrainie. NATO okazuje pomoc. Broń jest już w drodze na Ukrainę
Swoje wsparcie zadeklarowali również Niemcy, którzy początkowo wzbraniali się przed pomocą. Jak poinformowała minister obrony Christine Lambrecht, to kwestia najbliższych godzin, by obiecany sprzęt trafił w ręce ukraińskich żołnierzy.
W rozmowie na antenie stacji Deutschlandfunk podkreśliła, że rosyjska agresja na Ukrainę nie będzie dla Władimira Putina taka prosta, jak mu się wydawało. Dodała również, że warto wspierać Ukraińców w walce z moskiewskim reżimem.
Warto podkreślić, że w sobotę Niemcy zadeklarowały, że wyślą na tereny objęte wojną broń defensywną. Mowa o 1000 sztuk specjalistycznej broni przeciwpancernej, a także 500 rakietach przeciwlotniczych ziemia-powietrze Stinger.
Dodatkowo Niemcy zgodziły się, by Holandia i Estonia dostarczyła Ukrainie broń pochodzącą pierwotnie z niemieckich fabryk.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Niestandardowy wpis na Twitterze Andrzeja Dudy. Wywołał gigantyczną burzę
Rosjanie chcieli pożyczyć od ukraińskiej policji paliwo. Przyszli na komisariat
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: dziennik.pl