Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wielka kłótnia posła Zjednoczonej Prawicy z liderem AgroUnii na antenie Polsat News
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 10.02.2022 10:33

Wielka kłótnia posła Zjednoczonej Prawicy z liderem AgroUnii na antenie Polsat News

Polsat News
YouTube / Polsat News

W studiu Polsat News doszło do ostrej sprzeczki między liderem AgroUnii a posłem Solidarnej Polski Januszem Kowalskim, który nazwał swojego adwersarza "celebrytą" i "groteskową postacią". Kołodziejczak nie pozostał jednak dłużny politykowi i publicznie oskarżył go o kłamstwo.

Emocje w programach publicystycznych często sięgają zenitu za sprawą goszczących w nich polityków. Nie inaczej było w przypadku środowego odcinka "Debaty dnia" Agnieszki Gozdyry, w którym głównymi bohaterami byli lider AgroUnii Michał Kołodziejczak i poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski.

Ostry spór w studiu Polsat News

W wieczornej audycji Polsat News nie brakowało gorących momentów. Jednym z tematów rozmowy było spotkanie Kołodziejczaka z Kowalskim, do którego doszło pod koniec stycznia.

- Ja się spotkałem z panem Kołodziejczakiem i mogę powiedzieć polskim rolnikom: pan Kołodziejczak kompletnie nie ma nic ciekawego do powiedzenia, bo się na niczym nie zna, zresztą sam mi to powiedział. On chce się tylko fotografować - skomentował Kowalski.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Prowadząca program początkowo nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała i dopytywała parlamentarzystę Solidarnej Polski o szczegóły. W odpowiedzi ten stwierdził, że reprezentant rolników prosił go o spotkanie ze Zbigniewem Ziobrą, którego jedynym celem miało być zrobienie sobie zdjęcia i napisanie tweeta.

- Ja powiedziałem: chyba pan żartuje, rozmawiajmy o nawozach, o poważnych problemach rolnictwa. To jest zwykły celebryta - mówił poseł klubu PiS, nazywając Kołodziejczaka "groteskową postacią".

Lider AgroUnii nie mógł pozostać obojętny na te słowa i przeszedł do kontrataku. Zarzucił tym samym Kowalskiemu kłamstwo i stwierdził, że było na odwrót - to Kowalski miał chcieć się wspólnie sfotografować, na co usłyszał odmowę. Dla posła Solidarnej Polski było to zbyt wiele, więc wyraźnie wzburzony podsumował swojego adwersarza krótko, oznajamiając, że broni on nie interesów rolników, a PO i PSL. Ostatecznie spór między panami nie został zażegnany, a w studiu przez chwilę zapanowała naprawdę gęsta atmosfera.

Kołodziejczak do Kowalskiego: "Niech pan przestanie kłamać"

Punktem wyjścia do rozpętania poważnej kłótni było spotkanie, które odbyło się w styczniu między panami. Podczas debaty Kołodziejczak miał przedstawić Kowalskiemu aktualną sytuację na polskim i europejskim rynku nawozów. Po zebraniu obaj wyszli do zebranych przed salą dziennikarzy.

Zadowolony Kowalski ocenił rozmowę z liderem AgroUnii jako bardzo dobrą i merytoryczną, czym wprawił w osłupienie swojego rozmówcę. Kołodziejczak błyskawicznie zripostował posła.

- Niech pan przestanie kłamać. Problem z Pegasusem jest oczywisty. Tak samo jak na temat naszego spotkania, pan kłamie. Żadnych faktów, o których mówiliśmy pan nie przedstawił - powiedział.

Mimo braku chęci ze strony Zjednoczonej Prawicy, Kołodziejczak nie ustaje w walce o wsparcie rządu dla rolnictwa. Wczoraj w całej Polsce odbywały się blokady dróg pod hasłem: "Nie będziemy umierać w ciszy".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Polsat News

Tagi: AgroUnia