Wiele lokali może nie zostać otwartych 15 maja. Pojawił się poważny problem

Odmrażanie gospodarki zapowiedziane przez rząd mogłoby wydawać się świetną wiadomością dla lokali gastronomicznych. Niestety nie wszystkie są gotowe na ponowny start. Sytuacja niektórych jest dramatyczna, gdyż nie otrzymały żadnej pomocy od rządu, a same nie potrafią sobie poradzić. W związku z tym 3 maja ma odbyć się ogromny protest.
Wielki protest lokali gastronomicznych już 3 maja. Wiele z nich nie otrzymało żadnej pomocy i nie może podnieść się z kolan
Po długich miesiącach twardego lockdownu w Polsce rząd zapowiedział stopniowy powrót do normalności, który ma nadejść już w maju. Szczególnie zadowoleni powinni być zatem właściciele i pracownicy lokali gastronomicznych. Od 15 maja będą mogli przyjmować gości w ogródkach, a od 29 maja legalne stanie się zapraszanie gości do środka.
Niestety wiele lokali gastronomicznych nie będzie w stanie wznowić swojej działalności, mimo luzowania obostrzeń. Przyczyna jest bardzo prosta, ale także bardzo smutna. Część restauracji i barów ma bowiem obecnie tak wielki problemy finansowe, że nie stać ich na ponowne wystartowanie. Właściciele nie otrzymali obiecanej pomocy od rządu, dlatego postanowili zaprotestować.
Wielki protest pod hasłem "POLITYKA STOP-PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ START" zaplanowany jest już na 3 maja. Zapowiedzieli go przedstawiciele Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.
- Wiele lokali gastronomicznych nie dostało pomocy i nie będzie ich stać na otwarcie w ogłoszonych majowych terminach, dlatego 3 maja będzie protest w imieniu ok. 15-20 tys. lokali „pominiętych” i „wykluczonych”, które zostały bez wsparcia - powiedział Sławomir Grzyb, który pełni funkcję sekretarza generalnego Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej
- Dobrze, że zapadła w ogóle decyzja z wyprzedzeniem o otwarciu ogródków od 15 maja i restauracji od 29 maja, tyle że za późno. Ogródki powinny móc działać już przed weekendem majowym, o co apelowaliśmy, a restauracje powinny być otwarte od 1 maja. Gastronomowie są gotowi do otwarcia od końca marca - dodał
Według informacji podawanych przez Izbę Gospodarczą Gastronomii Polskiej aż od 15 do 20 tysięcy lokali na 76 tysięcy, które składały wniosek o pomoc do rządu, nie otrzymało jej. Niektóre z nich są teraz w tak opłakanej sytuacji finansowej, że nie będą mogły w ogóle wznowić działalności.
Powody, przez które państwo odmawiały wsparcia lokali to przeważnie niewłaściwe PKD, za małe spadki dochodów albo zbyt późne powstanie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Katarzyna Dowbor powiedziała, że nie wyremontuje im domu. Zamiast tego zaadaptowano stodołę
Maryla Rodowicz otrzyma wyższą emeryturę? Pomysł rządu skrytykowany przez ekspertów
Mama dała córce imię, jak nazwa pewnego popularnego sklepu. W sieci trwa ostra dyskusja
Źródło: horecatrends.pl



































