Waldemar z "Rolnik szuka żony" stracił brata. Upamiętnili go w wyjątkowy sposób
Waldemar Gilas z 10. edycji “Rolnik szuka” podzielił się z internautami wstrząsającym doświadczeniem, które na zawsze zmieniło jego życie. Zdradził, że przed laty stracił bliską osobę, a ta śmierć przyniosła jego rodzinie niewyobrażalną ilość smutku.
Waldemar Gilas dzięki "Rolnik szuka żony" odnalazł miłość
Waldemar Gilas pojawił się w 10. edycji “Rolnik szuka żony” i dość szybko wzbudził ogromne zainteresowanie widzów, którzy momentami niemal z niedowierzaniem przyglądali się jego perypetiom. Gospodarz do udziału w matrymonialnym show zaprosił trzy kandydatki, ale, jak się okazało, miał również kontakt z inną dziewczyną, spoza programu, co nie umknęło uwadze produkcji.
Początkowo Waldek był wyraźnie zainteresowany Ewą, czego nawet nie próbował ukryć. Dlatego też odesłał do domu pozostałe dwie kobiety, licząc na to, że ułoży sobie życie u boku pięknej brunetki, lecz finałowy odcinek rozwiał wszelkie wątpliwości. Ostatecznie okazało się, że para postanowiła się rozstać, lecz rolnik ani myślał zapomnieć o miłości. Postanowił więc odnowić kontakt z Dorotą, która również pojawiła się w jego gospodarstwie.
Ich relacja stała się bardzo owocna, bowiem zakochani niedawno powitali na świecie swoją pierwszą wspólną pociechę. Nie jest to jednak jedyna zmiana, jaka zaszła w ich życiu, bowiem Dorota wraz ze swoim synem z poprzedniego związku postanowiła zamieszkać u Waldka.
Monika Olejnik została przyłapana. Ujawnili, co przeskrobała Chce KARY WIĘZIENIA dla Dody. Ogromna afera w sądzieWaldemar z "Rolnik szuka żony" przeżył tragedię
Waldemar Gilas, który zdobył imponującą rozpoznawalność dzięki uczestnictwu w “Rolnik szuka żony”, zdecydowanie wie, jak z niej korzystać. Z zaangażowaniem prowadzi konto na Instagramie, dzięki któremu utrzymuje stały kontakt ze swoimi obserwatorami i dzieli się z nimi ciekawymi kadrami z życia prywatnego, jak i zawodowego. Często zdarza się również, że decyduje się na organizowanie sesji Q&A, podczas których odpowiada na pytania fanów.
ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Bosacka sprawdziła ulubione "mięso" Polaków. “Ja bym tego nawet kotu nie podała”
Podczas jednej z nich opowiedział o dramacie, jaki przeżył w przeszłości. Wszystko zaczęło się od na pozór niewinnego pytania dotyczącego rodzeństwa. Wówczas Waldemar zdradził, że jego rodzice mieli czworo dzieci, lecz żyje tylko troje z nich. Okazało się wówczas, że najstarszy z braci Gilasów nie żyje już od 25 lat.
Było nas 4. Mam teraz siostrę i brata. Mój najstarszy brat niestety ćwierć wieku temu odszedł. Zachowuję cały czas go w pamięci i mój syn nosi jego imię - zdradził Waldemar.
Tak wygląda grób brata Waldemara z "Rolnik szuka żony"
Brat Waldemara Gilasa, który zmarł 25 lat, spoczął na cmentarzu parafialnym w rodzinnej miejscowości, a w sieci dostępne są zdjęcia jego grobu, wykonanego z szarego, ozdobnego kamienia. Z informacji wyrytych na tablicy nagrobnej wynika, że Dariusz Gilas zmarł 21 października 1998 roku w wieku 26 lat. Poniżej znalazły się poruszające słowa, które do zmarłego syna skierowali pogrążeni w żałobie rodzice.
Synu, ciężko Ci leżeć w tym ciemnym grobie, ale nam ciężej zapomnieć o Tobie - możemy przeczytać.