Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ulewa sparaliżowała polskie miasto. Kierowcy uwięzieni w zalanym tunelu
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 13.07.2023 21:18

Ulewa sparaliżowała polskie miasto. Kierowcy uwięzieni w zalanym tunelu

straż pożarna ulewa zalany tunel
Piotr Molecki/East News; screen Facebook.com/Sebastian Pawłowski

Nawałnice, burze i silny wiatr przyniosły ze sobą wielkie problemy. Lubuscy Łowcy Burz pokazali zdjęcia po ulewie w Radomiu. Zalany tunel sprawił, że samochody znalazły się pod wodą. Kierowcy znaleźli się w wielkim niebezpieczeństwie.

Gwałtowne burze i ulewy nad Polską

W czwartek IMGW oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegali przed ulewami. Dla południowego krańca Polski wydano nawet alerty, ale nie wszystko da się przewidzieć.

Przekonali się o tym mieszkańcy Radomia. Po południu nad miastem przeszła ulewa, a jej skutki były widoczne gołym okiem. Część ulic została całkowicie zalana, a zdjęcia z tunelu przy Alei Grzecznarowskiego pokazują skalę problemu.

W tych sklepach zrobisz zakupy najtaniej. Lider nie oddaje palmy pierwszeństwa

Ulewa nad Radomiem, dwa samochody uwięzione w zalanym tunelu

Przez ponad dwie godziny woda lała się z nieba nad Radomiem. Opady były tak silne, iż mogło wydawać się, że ktoś dosłownie lał wodę z wiadra. - Do godziny 18. odnotowaliśmy ponad sześćdziesiąt zgłoszeń związanych z zalanymi posesjami oraz innymi skutkami ulewy. Na szczęście nie pojawiają się już nowe zgłoszenia, choć strażacy cały czas prowadzą intensywne działania - poinformował oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu w rozmowie z lokalnym portalem echodnia.eu. 

Studzienki nie nadążały, co doprowadziło do paraliżu miasta. Kierowcy znaleźli się w prawdziwej pułapce. Szczególnie ci, którzy wjechali do tunelu w ciągu Alei Grzecznarowskiego. Ruch dosłownie stanął, a samochody przykryte zostały wodą do wysokości okien. Lubuscy Łowcy Burz pokazali zdjęcia.

Zdjęcia z zalanego tunelu obiegły sieć, internauci są oburzeni

Woda na wysokości pół metra zupełnie sparaliżowała ruch. Strażacy wyjeżdżający nieustannie do akcji natychmiast ruszyli na miejsce. Jak podaje portal echodnia.eu jeden z samochodów uwięzionych w zalanym po przejściu ulewy tunelu znajdował się tam aż przez około godzinę. Dopiero po tym czasie strażakom udało się wyrwać go z objęć wody.

Zdjęcia z zalanego tunelu autorstwa pana Sebastiana Pawłowskiego obiegły sieć. Nie brakuje gorzkich komentarzy pod adresem władzy, gdyż to nie pierwszy raz, gdy doszło do podobnego zalania. - Zaraz pewnie usłyszysz, że nie ma możliwości, żeby wykonać takie odwodnienie, żeby przyjęło taką ilość wody... - czytamy w jednym z komentarzy.

- Dawno, dawno temu, ktoś wpuścił płynący tam potok w kanał... no i czasem rzeczka upomina się o swoje... tak się kończy wojna z przyrodą. Więcej wybetonowanych placów, rowów i kanałów... i po każdej burzy zamieniać będziemy samochód na ponton - dodał ktoś inny. - Ja mam pytanie, ale po co ci idioci do tego tunelu wjeżdżają przecież to logiczne, że będzie tam woda, zawsze tam tak jest - zapytała kolejna osoba.

Źródło: echodznia.eu, lubuscy łowcy burz