Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Ujawniono, co dzieje się z dziećmi osieroconymi przez Barbarę Sienkiewicz. Potwierdziły się plotki
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 16.12.2024 15:00

Ujawniono, co dzieje się z dziećmi osieroconymi przez Barbarę Sienkiewicz. Potwierdziły się plotki

Barbara Sienkiewicz
fot. TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE/East News

Barbara Sienkiewicz, która została okrzyknięta “najstarszą matką w Polsce”, zmarła w czerwcu 2024 roku i osierociła dwójkę dzieci. Od momentu, gdy w mediach pojawiła się informacja na temat śmierci aktorki, zaczęto zastanawiać się nad przyszłością bliźniąt, które straciły matkę i nie posiadały innej bliskiej rodziny. Teraz posłanka Wanda Nowicka powiedziała, co dzieje się z Anią i Piotrkiem.

Barbara Nowicka nie żyje

Choć Barbara Sienkiewicz miała na swoim koncie wiele ról w kultowych produkcjach, tj. "Ranczo", “M jak miłość” czy “Na dobre i na złe”, największy rozgłos zdobyła przed dekadą, gdy okazało się, że urodziła dzieci. Bliźnięta powitała na świecie, gdy miała 60 lat, przez co zyskała miano “najstarszej matki w Polsce”. Wówczas spłynęła na nią ogromna krytyka, a wiele osób uważało, że decyzja o późnym macierzyństwie, była dość egoistyczna. Pomimo tych krytycznych opinii, aktorka cieszyła się z nowej roli i w pełni oddała się wychowywaniu dzieci.

Niestety Barbara Sienkiewicz zmarła 7 czerwca 2024 roku w wieku 69 lat. Jak twierdził “Super Express” aktorka feralnego dnia miała źle się poczuć, co wyraźnie ja zaniepokoiło. Zadzwoniła do znajomego, lecz w momencie, gdy ten dotarł na miejsce, na ratunek dla mamy Ani i Piotrka było już za późno.

Wieczorem Barbara gorzej się poczuła. Przestraszyła się i zadzwoniła do znajomego, który przyjechał w nocy do jej domu. Tam zastał makabryczną sytuację. Aktorka nie żyła, a w domu obecne były jej dzieci - przekazał dziennik.

Internauci "zjechali" imię nowo narodzonego dziecka Hakiela. Jego partnerka ostro odpowiedziała 54-letni Michał Milowicz będzie miał dziecko. Jego o 13 lat młodsza partnerka jest w ciąży

Przyszłość dzieci Barbary Sienkiewicz stała pod znakiem zapytania

Tuż po tym, jak media obiegła informacja dotycząca śmierci Barbary Sienkiewicz, zaczęto zastanawiać się, co z przyszłością jej dzieci. Aktorka nie miała bliskiej rodziny - jej mama zmarła, a o ojcu bliźniąt aktorka niechętnie mówiła. Krótko po jej odejściu posłanka Wanda Nowicka, która wspierała artystkę, w rozmowie z Plejadą podkreśliła, że są podjęte działania, by zabezpieczyć osieroconą dwójkę.

ZOBACZ TAKŻE: Doda nagle dowiedziała się o stanie zdrowia Kozidrak. Jej reakcja jest powalająca

Mogę zapewnić, że jest grupa osób z bliskiego kręgu społecznego pani Barbary, które bardzo intensywnie pracują nad tym, żeby dzieci pani Barbary miały jak najlepszą opiekę - tłumaczyła.

Również Związek Artystów Scen Polskich wyciągnął pomocną dłoń w kierunku Ani i Piotrka, chcąc pomóc w organizacji pochówku zmarłej artystki. Tym jednak ostatecznie, jak podają media, miała zająć się osoba, którą Barbara Sienkiewicz wskazała w testamencie, jako ktoś odpowiedni do powierzenia mu opieki nad osieroconymi bliźniętami.

Media informują, że początkowo 10-latki trafiły do interwencyjnej placówki opiekuńczo-wychowawczej, a z czasem, jak przekazała Wanda Nowicka w rozmowie z Plejadą, zajął się nim opiekun prawny. Dane tej osoby nie zostały ujawnione, lecz jak zapewnia posłanka, bliźniętami opiekuje się osoba, którą wyznaczyła za życia Barbara Sienkiewicz.

Ta rozprawa, która miała się odbyć, odbyła się w zeszłym tygodniu. Jest ustanowiony pełnomocnik prawny, który się zajmuje i będzie się zajmował dziećmi. Dzieci mają aktualnie bardzo, bardzo dobrą opiekę, tyle mogę powiedzieć. Opiekun prawny jest zgodny z wolą pani Barbary - przekazała Wanda Nowicka.

Co obecnie dzieje się z dziećmi Barbary Sienkiewicz?

A co obecnie dzieje się z dziećmi Barbary Sienkiewicz? Opowiedziała o tym posłanka Wanda Nowicka, która od samego początku jest zaangażowana w walkę o ich bezpieczną przyszłość. W programie “Fakt Live” podkreśliła, że bliźnięta otrzymały należytą opiekę, jednak cały czas trwają sprawy sądowe i formalne.

Mogę powiedzieć tyle, że dzieci mają się bardzo dobrze. Są pod bardzo dobrą opieką. Sprawy formalne się toczą, ale jak wiadomo, sądy nie są rychliwe z różnych powodów. Musimy czekać, ale dzieci są zaopiekowane i mają się dobrze - przekazała posłanka Wanda Nowicka.