Tragedia w górach. Nie żyją ojciec z synem, nie było szans na ratunek
Ogromna tragedia w górach. W wyniku nagłego zejścia lawiny zginęły dwie osoby – 51-letni mężczyzna i jego 22-letni syn. Dwie osoby zdołały uratować się w ostatniej chwili.
Tragedia w górach. Lawina porwała grupę mężczyzn
Do tragicznego zdarzenia w górach doszło w czwartek 26 grudnia. 51-letni mężczyzna razem ze swoimi dwoma synami w wieku 19 i 22 lat oraz ich 19-letnim kolegą wybrali się w Alpy w okolicach Zillertal. Niestety zimowa wyprawa zakończyła się tragicznie w wyniku nagłego zejścia lawiny.
ZOBACZ: Pokazał, co robili ludzie na Śnieżce w święta. “Chłopiec o mało nie spadł”
Była 5:30. Pożar w polskim mieście, nie żyje jedna osoba, druga jest ranna51-latek i jego 22-letni syn nie żyją
Lawina i potężne zwały śniegu porwały ekipę skiturowców. Niestety — jak podają austriackie media — w wyniku zejścia śnieżnego żywiołu zginął 51-latek oraz jego 22-letni syn. Dwóch pozostałych nastolatków zdołało uratować się w ostatniej chwili.
Młodszy z synów i jego kolega odjechali na bok, dlatego uniknęli zderzenia z lawiną. To właśnie oni wezwali na pomoc służby. Ratownicy błyskawicznie zdołali namierzyć grupę skiturowców. Do tragedii doszło w okolicach szczytu Roßkopf.
ZOBACZ: ZUS potwierdził. Przelewy wyruszą 2 stycznia, miliony Polek i Polaków dostaną świadczenie
To kolejna tragedia w Alpach w odstępie zaledwie kilku dni
W akcji uczestniczyli ratownicy górscy z psami. Odnaleźli ciało najpierw 22-latka, a chwilę później jego ojca. Niestety obaj już nie żyli.
ZOBACZ: Była 5:30. Pożar w polskim mieście, nie żyje jedna osoba, druga jest ranna
W poniedziałek w Alpach śmierć poniosła również 26-letnia szwajcarska snowboardzistka Sophie Hediger. Była uczestniczką igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2022 roku.