Tvp

Przemysław Babiarz jest teraz centrum afery, która podzieliła ludzi na jego zwolenników i przeciwników. TVP zawiesiła dziennikarza w pełnieniu obowiązków po słowach, jakimi określił utwór Johna Lennona. Jeden z uczestników teleturnieju “Va Banque” postanowił przy tej okazji podzielić się wyznaniem, jak Przemysław Babiarz traktuje ludzi.

Przemysław Babiarz został zawieszony w obowiązkach po swoim kontrowersyjnym komentarzu do ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich 2024. Dziennikarze zaczepili go na ulicach Paryża i zrelacjonowali przebieg spotkania.

Niespodziewane oświadczenie pojawiło się dziś wieczorem na antenie Telewizji Polskiej. Chwilę po głównym wydaniu programu informacyjnego "19.30" widzowie TVP mogli odczytać przeprosiny, jakie stacja wystosowała w kierunku premiera Donalda Tuska. - Oświadczenie zostało opublikowane w związku z wytoczonymi przez Pana Donalda Tuska w 2022 r. postępowaniami sądowymi - podkreślono. 

Przemysław Babiarz został zawieszony w TVP po swoim komentarzu do inauguracji igrzysk olimpijskich. Widzowie zorganizowali protest w mediach społecznościowych i domagają się przywrócenia dziennikarza do obowiązków, bojkotując m.in. letnią trasę koncertową telewizji.

Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu była jednym z najbardziej spektakularnych wydarzeń w historii sportu. Innowacyjna sceneria, obejmująca zarówno stadion, jak i uliczne parady na Sekwanie, miała być ukoronowaniem długich przygotowań i wysiłków organizatorów. Niestety nie obyło się bez poważnych problemów.

Sobotnie wydanie programu informacyjnego TVP "19.30" rozpoczęło się od materiału, który przypomniał widzom wczorajszą wielką ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. - Mamy dla państwa jeszcze do zakomunikowania oświadczenie Telewizji Polskiej - powiedział chwilę po tym materiale Marek Czyż. Dziennikarz odczytał słowa, które wywołały dziś spore emocje.

Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz to duet prowadzących, który w tym roku zadebiutował w popularnym programie śniadaniowym "Pytanie na śniadanie". Choć początkowo ich współpraca wywoływała kontrowersje, z czasem okazało się, że ich relacja jest pełna wzajemnego szacunku i humoru, który udzielał się widzom. W niedawnym wywiadzie Filip Antonowicz zdecydował się na szczere wyznania dotyczące swojej ekranowej partnerki, co wywołało niemałe zamieszanie w mediach.

Na widzów, którzy zdecydują się sobotni wieczór spędzić przed telewizorami, czekają znakomite produkcje, które przyprawią ich o dreszczyk emocji. Ich zróżnicowanie sprawi, że być może wiele osób znajdzie coś, co przykuje ich uwagę. Przyjrzyjmy się zatem, jakie hity zostaną wyemitowane dzisiaj.

Tomasz Wolny był jednym z prowadzących “Pytania na śniadanie”, jednak przed kilkoma miesiącami zniknął z anteny. Wiele osób zastanawiało się, czy jeszcze powróci do pracy medialnej, jednak okazuje się, że prezenter znalazł zatrudnienie w zupełnie innej branży. Czym teraz zajmuje się dawny gospodarz porannego formatu?

Igrzyska olimpijskie 2024 właśnie wystartowały. I choć właściwa część zaczyna się dopiero 27 lipca, poprzedza ją wyjątkowa ceremonia otwarcia, która równie mocno ekscytuje kibiców, co sportowe potyczki. Podczas jej transmisji komentatorzy, Przemysław Babiarz oraz Jarosław Idzi, musieli poradzić sobie z poważnym problemem technicznym.

“Panorama” znika z anteny TVP2 po 33 latach nadawania. Zaskakująca decyzja została już wyjaśniona przez zarząd Telewizji Polskiej i poparta konkretnymi argumentami.

Jakie produkcje czekają na osoby, które dzisiejszy wieczór postanowią spędzić przed telewizyjnymi odbiornikami? Okazuje się, że będą mogli stać się świadkami niesamowitych przygód, zaprezentowanych przez znakomitych aktorów. Produkcje te przeniosą ich do zupełnie innego świata, a zapewne wielu oglądających znajdzie coś dla siebie.

Norbi oficjalnie przestał być prowadzącym program “Koło fortuny”, podobnie zresztą jak Izabella Krzan. TVP wybrała już na ich miejsce nową parę. Piosenkarz mimo to nie zamierza odpuścić i zapowiada swój powrót.

Informacja o powrocie Roberta Janowskiego do TVP zaskoczyła zapewne wielu widzów. Izabella Krzan, która jeszcze do niedawna sama współpracowała ze stacją, postanowiła zdradzić, co mówi się o prezenterze w kuluarach. Nie były to pochlebne opinie.

Janina Partyczna z “Sanatorium miłości” pojawiła się w jednym z wydań programu “19.30”. Jako przypadkowa seniorka z Warszawy udzieliła komentarza do obywatelskiego projektu ustawy o wdowiej rencie.

“Pytanie na śniadanie" w okresie wakacyjnym nieco zmieniło formułę. W weekendy odcinki nagrywane są w plenerze. Pierwszy z nich poprowadzili Joanna Górska i Robert Stockinger. Po fali krytyki TVP postanowiła odsunąć prowadzących od kolejnych nagrań.

Joanna Kurska wraz z mężem są osobami wierzącymi i z tego powodu bardzo zależało im na sakramencie ślubu. By go uzyskać, musieli stwierdzić nieważność poprzednich małżeństw. Cztery lata temu udało im się otrzymać rozwód kościelny. Żona Jacka Kurskiego w najnowszym wywiadzie wytłumaczyła się statystyką, przy okazji negując słowa księdza, który w tamtym czasie skrytykował ich ślub.

Niebawem na antenę TVP powróci wyczekany przez wielu widzów “The Voice Senior”. Program ten przeszedł jednak znaczną metamorfozę, która dotknęła grono jurorskie. Z muzycznego show znika Maryla Rodowicz. Kto zajmie jej miejsce?

Janina Partyczna to jedna z uczestniczek 6. edycji programu “Sanatorium miłości”. Seniorka pojawiła się we wtorkowym wydaniu programu informacyjnego “19:30” na antenie TVP. Wypowiedziała się w nim na temat ustawy o wdowich rentach. Okazuje się, że gwiazda programu stacji ma stanowcze zdanie na temat nowej propozycji zmian w prawie.

"Koło fortuny", tak jak wiele programów TVP, przechodzi zmiany. Wiadomo już, że Norbi zostanie zastąpiony przez dwójkę nowych prowadzących: Agnieszkę Dziekan i Błażeja Stencela. Ta decyzja nie spodobała się wielu widzom stacji.

Robert Janowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych prezenterów telewizyjnych w Polsce, wkrótce ponownie zagości na antenie Telewizji Polskiej. Po dłuższym okresie spekulacji i oczekiwań oficjalnie potwierdzono jego powrót. Tym razem jednak Robert Janowski nie pojawi się jednak w programie "Jaka to melodia?", z którym przez lata był nierozerwalnie związany. Gdzie go zobaczymy?

We wtorek, 23 lipca, polskie stacje telewizyjne przygotowały wyjątkowo interesujący zestaw filmów dla miłośników kina. W ofercie znajdą się zarówno hollywoodzkie hity, jak i kultowa polska komedia. Z pewnością wybór dla wielu widzów nie będzie łatwy. Co warto obejrzeć we wtorek, 23 lipca?

Zaskakujące sceny w poniedziałkowym wydaniu ”19.30”. Punktualnie o godzinie emisji widzowie zamiast prezenterki lub prezentera zobaczyli białą planszę. Jak się okazuje, TVP miało do przekazania ważną informację, chodziło o wydarzenia z 2019 roku.

Telewizja Polska zorganizowała koncert z okazji rocznicy 100. urodzin Marii Koterbskiej. Twórczości piosenkarki oddały cześć największe gwiazdy muzyki. Jednak według internautów była tam wokalistka, która swoją obecnością tylko zaszkodziła w godnym celebrowaniu wydarzenia.

Alicja Majewska to jedna z niekwestionowanych legend polskiej sceny muzycznej. Artystka pojawiła się dziś rano w programie “Pytanie na śniadanie” i postanowiła zaapelować do Polaków. Okazało się, że miała ku temu dobry powód. To wydarzy się już dzisiaj o 20:00.

Za nami drugi koncert w ramach tegorocznej letniej trasy “Lato z Radiem i Telewizją Polską”. Na scenie w Raciborzu wystąpiły takie gwiazdy jak Natalia Nykiel czy Muniek Staszczyk. Występ tego drugiego szczególnie nie spodobał się widzom stacji. W mediach społecznościowych pojawiła się masa negatywnych komentarzy zarówno w kierunku muzyka, jak i samego nadawcy.

Katarzyna Dowbor udała się do Raciborza, by stamtąd poprowadzić wakacyjne wydanie “Pytania na śniadanie”. Nieoczekiwanie jeden z przechodniów postanowił ją o coś zapytać. Prezenterka natychmiast zareagowała.

“Koło fortuny” już we wrześniu wraca z nowymi odcinkami, ale w zupełnie innym składzie. Według medialnych doniesień nowym prowadzącym zostanie Błażej Stencel. Od lat jest w związku ze znanym aktorem, którego widzowie powinni kojarzyć także z seriali TVP.