Iwona Lewandowska nie miała łatwego życia. Przez kilkanaście lat samotnie wychowywała dwójkę dzieci, jednocześnie będąc aktywną zawodowo. Dopiero po latach udało jej się zawalczyć o siebie i swoje szczęście. Niedawno poznała mężczyznę, z którym planuje swoją przyszłość.Mama Roberta Lewandowskiego od niemal dwóch lat jest szczęśliwa u boku tajemniczego Jacka. Teraz już wiadomo, jak wygląda jej ukochany.
Michał Wiśniewski pokazał nagranie, na którym znalazł się nie kto inny, a kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej, Robert Lewandowski. Jeden z najlepszych piłkarzy świata bawi się na nim na prawdopodobnie zakrapianej imprezie z innymi sportowcami i... śpiewa piosenkę Ich Troje.Zdaje się, że Michała Wiśniewskiego bardzo cieszył ten powrót do przeszłości. Nagranie pochodzi pamiętnych mistrzostw Europy 2016, w których Polska reprezentacja dotarła do ćwierćfinału.
Robert Lewandowscy i Anna Stachurska poznali się w 2007 r. i od tego czasu są nierozłączni. Są bardzo udanym małżeństwem, choć nie obyło się bez trudniejszych momentów. 22 czerwca sportowe małżeństwo świętowało 9. rocznicę ślubu, czyli gliniane gody. Pochwalili się w sieci romantycznym nagraniem.
Mecz Polska - Belgia to zdecydowanie najciekawsza pozycja w dzisiejszym programie TV. Po ostatnim blamażu w Rydze, w którym mimo prowadzenia 1:0 przegraliśmy 1:6 i remisie z Holandią 2:2, mieliśmy dziś nadzieję na zdecydowanie lepszy wynik. Przed meczem kibice trzymali kciuki za remis, a co bardziej ambitni liczyli na wygraną. Niestety Polacy przegrali 0:1. Mimo wszystko nie było to najgorsze spotkanie.
Robert i Anna Lewandowscy to jedna z najbogatszych polskich par sportowych. Ich początki nie były jednak usłane różami. Choć teraz żyją w luksusie, wcześniej po ich kuchni biegały karaluchy. Robert zdradził, jak wyglądał ich wspólny początek. Lewandowscy poznali się 15 lat temu na obozie studentów Akademii Wychowania Fizycznego na Mazurach. Jak sami przyznawali wielokrotnie, to było miłość od pierwszego wejrzenia. Nie da się również ukryć, że połączyła ich pasja do sportu. Robert grał wówczas w Zniczu Pruszków, a Anna trenowała karate. Para za kilka dni będzie świętować 9. rocznicę ślubu, a w międzyczasie doczekali się dwóch córek. Choć teraz są jedną z najbogatszych polskiego sportu, wcześniej nie mogli sobie pozwolić na luksusowe życie.
Lewandowski wraz z resztą reprezentacji Polski już we wtorek, 14 czerwca, rozegra czwarte spotkanie w ramach Ligi Narodów. Na PGE Narodowym w Warszawie podopieczni Czesława Michniewicza zagrają rewanżowe spotkanie z Belgami, którzy w Brukseli rozgromili ich aż 1:6.
Polska reprezentacja w piłce nożnej prowadziła już 2:0 w meczu Ligi Narodów z Holandią, jednak w 90. minucie było już 2:2, a rywale wywalczyli rzut karny. Chwilę po tym, jak Memphis Depay nie trafił w bramkę, Robert Lewandowski na trybunach zrobił zaskakującą rzecz. Nagranie szybko stało się hitem.W środę Polska doznała sromotnej porażki z rąk Belgii (1:6), a już w sobotę na naszych reprezentantów czekał kolejny bardzo trudny rywal - Holandia.Polacy musieli sobie do tego poradzić bez Roberta Lewandowskiego, strzelca jedynej bramki w poprzednim meczu. Selekcjoner Czesław Michniewicz postanowił oszczędzić siły najlepszego polskiego napastnika, by ten był gotowy na wtorkowy rewanż z Belgami.
Robert Lewandowski bez wątpienia jest jednym z największych ambasadorów polskiego sportu na świecie i jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji. Choć rolę najlepszego sportowca w kraju zagarnęła mu Iga Świątek, to Lewandowski wciąż pozostaje gwiazdą ogólnoświatowego formatu.
Anna Lewandowska w końcu zdecydowała się na publikację wizerunku swoich córek. Po kilku latach ukrywania ich twarzy, dodała zdjęcie, na którym widać obie dziewczynki. W komentarzach obserwatorzy doszukują się podobieństw do rodziców. Anna i Robert Lewandowscy regularnie dodają zdjęcia swoich córek w mediach społecznościowych. Dotychczas rodzice skrupulatnie dbali o prywatność dzieci i publikowali ich wizerunek w taki sposób, żeby twarze Klary i Laury nie były widoczne. Teraz jednak żona Lewego zdecydowała się odkryć tajemnicę i dodała zdjęcie dziewczynek z widocznymi buziami.
Anna Lewandowska wraz z córkami i swoją mamą spędziła tegoroczną Wielkanoc na Majorce w Hiszpanii. Beztroskie świętowanie przerwała im jednak przykra sytuacja. Wizerunek teściowej Roberta Lewandowskiego został bezprawnie wykorzystany przez oszusta, który założył jej fałszywy profil na Instagramie. Żona piłkarza zaapelowała do internautów o pomoc.Robert Lewandowski tegoroczne święta wielkanocne spędził z daleka od bliskich. Piłkarza zatrzymały w Monachium obowiązki zawodowe, zaś jego żona wraz z córkami i swoją mamą udała się do ich wakacyjnej posiadłości na Majorce.
Anna i Robert Lewandowscy w Cannes zwrócili na siebie uwagę nie tylko fotoreporterów. Trenerka na tę okazję wybrała piękną fioletową suknię, a jej mąż biało-czarny garnitur z lampasami. Zobaczcie, jak Lewandowscy prezentowali się na Festiwalu Filmowym w Cannes.
Robert Lewandowski i Anna Lewandowska wypoczywają w słonecznej Turcji. Piłkarz opublikował w swoich mediach społecznościowych romantyczne zdjęcie ze swoją żoną. Reakcja fanów była jednak zaskakująca, komentarze wybuchły. Jeszcze nie tak dawno Anna Lewandowska sama odwiedzała Turcję ze swoją firmą by Ann, a teraz postanowiła sprowadzić tu na urlop całą swoją rodzinę.
Anna Lewandowska podzieliła się na Instagramie gorącymi zdjęciami z wakacji w Turcji, na które udała się wraz z Robertem i rodziną. Para nie szczędziła sobie czułości i dumnie prężyła muskularne, opalone ciała. Choć w Polsce zaczyna być już bardzo słonecznie, nie da się porównać tego z Turcją, co zobrazowali nam na swoich zdjęciach Lewandowscy. Jest na co popatrzeć.
Według nieoficjalnych informacji sprzedaż napastnika nie jest już wykluczona. Mówi się, że Bayern wyznaczył minimalną cenę, za którą byłby skłonny odstąpić piłkarza. Kwota ta wynosi co najmniej 40 mln euro opłaty transferowej, choć oczywiście klub liczy na więcej. Zahavi jest przekonany, że bardzo zainteresowana FC Barcelona byłaby skłonna wydać taką sumę. Podobno za taką kwotę transferem zainteresowany byłby również Paris Saint-Germain.Przypomnijmy, że w połowie 2023 roku kończy się kontrakt polskiego napastnika z mistrzem Niemiec. Sezon zbliża się ku końcowi, a więc rozglądają się za nowymi zawodnikami, którzy mogą wzmocnić je w kolejnym. Polaków najbardziej interesuje przyszłość Roberta Lewandowskiego, który od lat przymierzany jest do najlepszych klubów w Europie - ale ostatecznie zawsze zostawał w Bayernie. Drużyna z Monachium musiała już ogłosić pierwsze odejście, transfer Niklasa Suele do Borussii Dortmund za darmo. Jest całkiem możliwe, że kolejni kluczowi gracze opuszczą mistrzów Niemiec.Od pewnego czasu w sieci pojawiają się kolejne plotki dotyczące odejścia dwóch gwiazd Bayernu Monachium, w tym Roberta Lewandowskiego. Jeszcze kilka tygodni temu klub stanowczo twierdził, że to niemożliwe... teraz okazuje się, że przedstawiciele Bayernu mieli już ustalić nawet cenę, za jaką będzie skłonny sprzedać swojego najlepszego zawodnika.Niewykluczona jest między innymi sprzedaż Serge'a Gnabry'ego (kontrakt do 2023 r.), który ostatnio jest w słabej formie oraz ma wysokie oczekiwania dotyczące wynagrodzenia. Kolejną gwiazdą, która może opuścić szeregi Bayernu, jest reprezentant Polski. Według informacji opublikowanych przez „Bild” w kwietniu dojdzie do spotkania szefów klubu ze słynnym agentem Lewandowskiego Pinim Zahavim.
Trwa aukcja koszulki podpisanej przez gwiazdę polskiej reprezentacji - Roberta Lewandowskiego. Pieniądze pozyskane w wyniku sprzedaży, zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację Daniela Kuny. Chłopiec urodził się 12 kwietnia 2014. Niestety, pierwsze miesiące życia spędził w szpitalu, gdzie stwierdzono u niego, m.in. Krwawienie śródczaszkowe czwartego stopnia, niedorozwój ciała modzelowatego, niedorozwój sierpa mózgu czy niedorozwój nerwów wzrokowych.Dla rodziców brzmiało to, jak wyrok. Ojciec chłopca przyznał, że od lekarzy usłyszeli, że ich dziecko najprawdopodobniej będzie... „roślinką". Mimo trudnej sytuacji postanowili zawalczyć o zdrowie chłopca i nauczyć się, jak zapewnić Danielkowi najlepszą opiekę i zapewnić mu pomoc najlepszych specjalistów.- Gdy usłyszeliśmy te wiadomości na temat zdrowia naszego syna, życie zmieniło swój tor w jednej sekundzie. Kiedy ktoś przekazuje taką wiadomość dotyczącą dziecka, trudno przejść do porządku dziennego. Właśnie wtedy codzienność staje się nauką i poszukiwaniem. Nauką tego, jak zapewnić Danielkowi najlepszą opiekę i zapewnić mu pomoc najlepszych specjalistów. Nie było chwili do stracenia - powiedział nam ojciec chłopca.Dzięki ogromnym wysiłkom rodziców mały Daniel niemal każdego dnia jest rehabilitowany na różnych płaszczyznach przed doświadczonych rehabilitantów. Rehabilitacja nerwu wzrokowego to ciągła praca w domu, polegająca na pokazywaniu świetlnych gadżetów oraz próbach skupienia wzroku dziecka na specjalnie przystosowanych animacjach. Mimo postępów chłopiec funkcjonuje jako dziecko niewidome z poczuciem światła.- Każdego dnia pracujemy, aby mózg, nie wyłączył całkowicie funkcji widzenia oraz aby wyciągnąć 200% możliwości z nerwu wzrokowego Daniela. Każdy dzień jest dla nas ogromnym wyzwaniem i stawia przed nami zadania, którym musimy sprostać - dodaje ojciec chłopca.Dzięki uprzejmości PZPN oraz samego Roberta Lewandowskiego rodzina otrzymała koszulkę reprezentacji Polski z autografem piłkarza Bayernu Monachium. Przedmiot ten został wystawiony na charytatywną aukcję allegro, a dochód z jego sprzedaży da małemu Danielowi szansę na dalszą rehabilitację i leczenie, dzięki którym zaczął już, m.in. chodzić:Gorąco zachęcamy zatem do udostępniania licytacji lub wzięcia w niej udziału! Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: Rosja bezczelnie reaguje na wyrzucenie z MŚ w siatkówce. Żąda pieniędzy i organizuje własny turniejNie żyje ojciec Czesława Michniewicza. PZPN przekazał trenerowi kondolencjeProkurator generalna Ukrainy: W Buczy znaleziono ciała kolejnych ofiar ze związanymi rękamiŹródło: Goniec.pl
Mama Roberta Lewandowskiego pojawiła się w czwartek na gali rozdania Wiktorów 2021, gdzie odebrała w imieniu syna statuetkę dla sportowca roku. Iwona Lewandowska nie kryła wzruszenia i podziękowała kibicom. Kobieta opowiedziała także o swoim doświadczeniu pracy z ukraińskimi dziećmi oraz zaapelowała o zakończenie wojny w Ukrainie.Robert Lewandowski to niekwestionowana gwiazda światowego futbolu. Nasza duma narodowa ma na swoim koncie liczne sukcesy i wiele nagród, a od wczoraj może postawić na półce także Wiktora dla najlepszego sportowca 2021 roku.
Wczoraj reprezentacja Polski wygrała spotkanie barażowe o awans na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2022 ze Szwecją wynikiem 2:0. Po ostatnim gwizdku zarówno kibice, jak i piłkarze nie kryli euforii. W czasie fiesty po meczu za mikrofon złapał nagle kapitan biało-czerwonych, Robert Lewandowski. Nasz czołowy napastnik ze wzruszeniem podziękował kibicom za wsparcie.Choć pierwsza połowa meczu Polska-Szwecja na Stadionie Śląskim w Chorzowie zakończyła się remisem, kolejne 45 minut należało zdecydowanie do biało-czerwonych. Pierwszy gol padł w 49. minucie po rzucie karnym, który wywalczył Grzegorz Krychowiak. Piłkę do bramki strzeżonej przez Robina Olsena pewnie skierował Robert Lewandowski.Wraz z pierwszym golem w naszych piłkarzy wstąpiła nowa energia. W 73. minucie po kontrataku bramkarza przeciwników zdołał pokonać Piotr Zieliński, ustanawiając wynik na 2:0 dla Polaków. Biało-czerwoni zdołali utrzymać dwubramkową przewagę do końca spotkania, a po ostatnim gwizdku sędziego na murawie rozpoczęła się prawdziwa fiesta.
Podczas meczu Polska-Szwecja Robert Lewandowski zdobył się na ważny gest w kontekście wojny w Ukrainie. Piłkarz zdecydował się na ważny symbol - podobne działania wykonywał już podczas innych meczów. Podobnie jak wtedy, miał pełne wsparcie swoich kolegów z zespołu. Polska wygrała mecz barażowy ze Szwecją 2:0. To oznacza, że pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze, które odbędą się w dość nietypowym czasie - rozpoczną się 21 listopada, a zakończą 18 grudnia 2022 roku.
Polska ma ostatnią szansę, by dołączyć do krajów biorących udział w tegorocznym mundialu. We wtorek na stadionie śląskim polscy piłkarze podejmą walkę z reprezentacją Szwecji, a stawką będzie awans na Mistrzostwa Świata 2022 w Katarze. Kadrowicze pojawili się już na boisku i prowadzą rozgrzewkę. Na trybunach zbierają się także pierwsi kibice. Czesław Michniewicz ogłosił skład, w którym polska drużyna rozpocznie spotkanie. Do podstawowej jedenastki trafili: Wojciech Szczęsny, Krystian Bielik, Kamil Glik, Jan Bednarek, Matthew Cash, Jacek Góralski, Jakub Moder, Bartosz Bereszyński, Piotr Zieliński, Sebastian Szymański i Robert Lewandowski.Z kolei na ławce rezerwowych znaleźli się: Skorupski, Grabara, Helik, Kędziora, Buksa, Krychowiak, Grosicki, Reca, Puchacz, Wieteska, Żurkowski i Piątek, który odniósł kontuzję w towarzyskim meczu ze Szkocją, rozegranym w miniony czwartek. Piłkarze już pojawili się na murawie Stadionu Śląskiego w Chorzowie, gdzie odbędzie się spotkania barażowe ze Szwecją.Wkroczeniu piłkarzy na murawę towarzyszyły gromkie owacje pierwszych kibiców, którzy już gromadzą się na stadionie. Kadrowicze spokojnym krokiem wkroczyli na boisko, jednak emocje na obiekcie sięgają zenitu. Nagrania z chorzowskiego stadionu zamieścił w sieci profil "Łączy nas piłka" i widać na nich, że polscy piłkarze są bardzo skoncentrowani na swoim dzisiejszym celu.Mecz Polska - Szwecja rozpocznie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie o godzinie 20:45. Transmisję spotkania pokaże na swojej antenie stacja TVP 1.www.instagram.com/laczynaspilka/www.instagram.com/laczynaspilka/www.instagram.com/laczynaspilka/www.instagram.com/laczynaspilka/Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:"Pudelek": Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska nie pojawią się już razem w "Gogglebox. Przed telewizorem"Nie żyje Jeff Carson. Smutną informację potwierdził menadżer muzykaMarta Radziach odchodzi z TVP info. Dziennikarka niespodziewanie zakończyła współpracę ze stacjąŹródło: Goniec.pl
Hiszpański media podały zaskakujące informacje dotyczące przyszłości Roberta Lewandowskiego. Według dziennika "As", jeden z najlepszych piłkarzy globu jest bardzo zdeterminowany, by latem opuścić Bayern Monachium. Reprezentant Polski miał poinformować swojego agenta, gdzie chce zakończyć swoją karierę.Od dłuższego czasu w światowych mediach pojawiają się interesujące spekulacje dotyczące przyszłości Roberta Lewandowskiego. Polak ma rzekomo być niezadowolony sytuacją, która ma miejsce w Bayernie Monachium, dlatego rozgląda się za innymi alternatywami. Kontrakt Roberta Lewandowskiego z bawarskim klubem wygasa wraz z końcem przyszłego sezonu, w czerwcu 2023 roku, a rozmów odnoszących się do przedłużenia umowy, na ten moment nie rozpoczęto. O tym, że Lewandowski nie jest zadowolony w Bayernie, zdążył napisać również niemiecki "Bild", który otwarcie zasugerował, że reprezentant Polski jest zdegustowany zachowaniem władz klubu i traktuje je, jako brak należytego szacunku.Wiadomo jedynie, że gdy Polak nie zgodzi się na przedłużenie obowiązującego kontraktu, zostanie wystawiony na listę transferową i sprzedany do innego klubu.
Robert Lewandowski miał rozegrać wraz z polską reprezentacją mecz towarzyski ze Szkocją 24 marca. Ku zdziwieniu kibiców, kapitan drużyny zszedł szybciej z boiska w czasie treningu. Obawiano się, że mogło dojść do kontuzji zawodnika. Według przedstawionej relacji napastnik reprezentacji Polski mógł doznać urazu. Zastanawiano się, czy nie wykluczy to Lewandowskiego z meczu, który miał być sprawdzianem po przerwie oraz tuż przed finałem baraży do MŚ.
Robert i Anna Lewandowscy byli gośćmi "Dzień Dobry TVN". Para opowiedziała o tym, jak pomaga Ukrainie i w co się zaangażowała. Pojawiły się również informacje o tym, jak sytuacja wygląda w ich własnym domu. Anna Lewandowska pilnuje, by wyłączony był telewizor. Wyjaśniła, dlaczego. Robert Lewandowski ze względu na to, że Huawei wsparł rosyjskie działania, wycofał się z bycia twarzą chińskiej marki. Działania toczą się więc również w sferze symbolicznej.
Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych polskich piłkarzy, a swój sukces zawdzięcza wieloletniej ciężkiej pracy. Piłkarz stara się dzielić jednak swój czas pomiędzy treningi oraz bliskich, którzy są dla niego bardzo ważni. Niedawno gwiazdor pokazał, jak spędza wolne chwile z córkami w domu.Robert i Anna Lewandowscy stanęli na ślubnym kobiercu w 2013 roku, a w 2017 roku na świat przyszła ich pierwsza córka, Klara. Z kolei jej młodsza siostra Laura w tym roku będzie świętować swoje 2. urodziny.
Mediami wstrząsnęła w poniedziałek informacja o zerwaniu współpracy Roberta Lewandowskiego z marką Huawei po oskarżeniach o pomoc firmy w zwalczaniu cyberataków na rosyjskie serwery. Menadżer piłkarza Tomasz Zawiślak powiedział nam, czy sportowiec powróci do promowania przedsiębiorstwa, jeśli zarzuty okażą się fałszywe. Mimo finansowych strat, Robert Lewandowski bez wahania wycofał się z kontraktów reklamowych z chińską firmą. Co jednak, jeśli doniesienia o jej współpracy z rosyjskim rządem okażą się nie być prawdziwe?Kłopoty wizerunkowe HuaweiHuawei to jeden z najpopularniejszych chińskich producentów telefonów komórkowych, dostępnych na całym świecie. Prężnie działająca firma cieszy się dużymi wynikami sprzedażowymi, co pozwoliło jej zaangażować w kampanię reklamową jednego z najlepszych współczesnych piłkarzy. Chodzi oczywiście o gwiazdę Bayernu Monachium, Roberta Lewandowskiego. Polski piłkarz był najpopularniejszą twarzą promującą koncern - pojawiał się w reklamach telewizyjnych, widniał na billboardach w dużych miastach, czy internetowych bannerach. Nieoczekiwanie, w niedzielę portal Daily Mail poinformował, że firma zaangażowana jest w pomoc rosyjskim służbom w odpieraniu cyberataków na rządowe serwery. W związku z trwającym w Ukrainie atakiem wojsk Władimira Putina, wiadomość oburzyła opinię publiczną. Serwis internetowy powoływał się na raport opublikowany na jednym z chińskich portali, który jednak szybko zniknął ze strony. Choć Huawei oficjalnie nie przyznało się do współpracy z Rosjanami, Robert Lewandowski podjął szybką decyzję o zakończeniu współpracy z marką. Czy Lewandowski wróci do Huawei?Jak donoszą media, na przedwczesnym sfinalizowaniu kooperacji z Huawei, Robert Lewandowski stracić może nawet pięć milionów euro. Suma pokaźna, ale najwyraźniej polski piłkarz uznał, że pieniądze nie są w obecnym czasie najważniejsze. Co jednak w przypadku, gdy okaże się, że zarzuty Daily Mail nie mają pokrycia w faktach, a chińska firma nie miała udziału w pomocy Rosjanom w związku z atakami w cyberprzestrzeni?W rozmowie z Goniec.pl menadżer Roberta Lewandowskiego Tomasz Zawiślak przekazał jasne stanowisko, które nie pozostawia żadnych wątpliwości co do przyszłości piłkarza Bayernu i Huawei. - Decyzja Roberta jest nieodwracalna, nawet jeśli domniemana współpraca Huawei z Rosją okaże się nieprawdziwa, nie ma szansy na powrót do współpracy - podkreślił stanowczo przedstawiciel Lewandowskiego. AKTUALIZACJA, 09.03.2022Firma Huawei zdecydowała się na oficjalne odniesienie się do sprawy zakończonej współpracy z Robertem Lewandowski. Poniżej publikujemy oficjalne oświadczenie."Huawei CBG Polska żałuje zakończenia partnerstwa z Robertem Lewandowskim. Doceniamy naszą długoletnią współpracę i życzymy mu samych sukcesów w przyszłości. Huawei przypomina równocześnie, że publikacja Daily Mail to fake news – zawarte w niej informacje są nieprawdziwe".Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Małgorzata Ostrowska-Królikowska zamyka usta hejterom. Aktorka pomaga uchodźcom z UkrainyWojna w Ukrainie. Anna Lewandowska udostępni mieszkanie zmarłej babci uchodźcom z UkrainyJoanna Opozda opublikowała zdjęcie z synkiem. Wymowny podpis nie pozostawia złudzeńŹródło: goniec.pl
Cezary Kucharski jest w bardzo ciężkim stanie? Krzysztof Stanowski poinformował za pośrednictwem Twittera, że były piłkarz reprezentacji Polski i były menedżer Roberta Lewandowskiego od kilku dni przebywa w stanie śpiączki.Na ten moment informacja nie została oficjalnie potwierdzona. Nieznana jest również przyczyna domniemanego pogorszenia się stanu zdrowia Cezarego Kucharskiego. Głos na ten temat - prócz Krzysztofa Stanowskiego - zabrał także Emil Kopański, rzecznik kadry U-21.
Jedna z najgorętszych polskich par się rozstaje? Tak zasugerowano w niemieckich brukowcach. Okazuje się jednak, że nie ma to wiele wspólnego z prawdą. W niemieckich mediach pojawiły się zaskakujące plotki. Prasa donosi o rzekomym planowanym rozwodzie Roberta i Anny Lewandowskich. Żona piłkarza odniosła się do informacji.
Robert Lewandowski robi wszystko, co w jego mocy, aby po raz drugi z rzędu otrzymać statuetkę Złotego Buta. Kapitan naszej reprezentacji pewnie prowadzi w tabeli punktowej, a jego najpoważniejszym konkurentem do zwycięstwa jest obecnie kolega z niemieckich boisk.Robert Lewandowski po raz kolejny prezentuje nieziemską formę. Tylko w samej Bundeslidze w 20 rozegranych spotkaniach aż 23 razy skierował piłkę do bramki rywali i wydaje się spokojnie zmierzać po tytuł króla strzelców rozgrywek.Tak dobra forma strzelecka daje Robertowi Lewandowskiemu również przodowanie w klasyfikacji Złotego Buta. Polak obecnie zgromadził na swoim koncie 46 punktów i z przewagą 10 punktów wyprzedza drugiego w zestawieniu Patrika Shicka z Bayernu Leverkusen. Na trzecim miejscu, w zestawieniu najsilniejszych 5 lig europejskich, z dorobkiem 34 punktów znajdują się ex aequo Karim Benzema (Real Madryt), Ciro Immobile (Lazio) i Dusan Vlahović (Fiorentina). Czołówka wyłoniona z TOP5 lig europejskich, z podziałem na liczbę zdobytych bramek i punkty, przedstawia się następująco:Robert Lewandowski - Bayern Monachium - 23g/46pkt;Patrik Shick - Bayer Leverkusen - 18g/36pkt;Karim Benzema - Real Madryt - 17g/34pkt, Ciro Immobile - Lazio - 17g/34pkt, Dusan Vlahović - Fiorentina - 17g/34pktTrochę inaczej przedstawia się czołowa kwalifikacja, biorąc pod uwagę wszystkie ligi europejskie. Wówczas podium okupują zawodnicy norweskich drużyn, jednak ich dorobek strzelecki w tym sezonie nie ulegnie już powiększeniu, ponieważ rozgrywki Eliteserien dobiegły już końca. Klasyfikacja Złotego Buta wśród zawodników ze wszystkich lig europejskich:Robert Lewandowski - Bayern Monachium - 23g/46pkt;Ohi Omoijuanfo - Molde - 27g/40,5pkt;Thomas Lehne Olsen - Lillestrøm SK - 26g/39pkt.ZOBACZ: Krzysztof Bosak NA BAZARZE! Na mrozie OGNIŚCIE krytykuje rząd Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje prof. Jacek Trznadel. Krytyk literacki miał 91 latNowe wieści ws. kwarantanny. Ważne zmiany, padła dataWrzuciła do sieci sprawdzian dziecka z dysleksją. "Nie wierzę w to, co widzę"Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: TVP Sport