Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Robert Lewandowski zadebiutował w Barcelonie. Real Madryt pokonany
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 24.07.2022 08:52

Robert Lewandowski zadebiutował w Barcelonie. Real Madryt pokonany

Robert Lewandowski debiut w Barcelonie
screen meczu Polsat Sport

Robert Lewandowski rozegrał swój pierwszy mecz w drużynie Barcelony. Zespół wygrał z Realem Madryt, ale polski piłkarz pojawił się na boisku tylko w pierwszej połowie spotkania.

Mecz z Realem Madryt z pewnością można zaliczyć do dużych sukcesów. Polscy kibice spodziewali się jednak cieszyć oczy Robertem Lewandowskim nieco dłużej.

Robert Lewandowski debiutuje w Barcelonie

Robert Lewandowski opuścił swój dotychczasowy klub Bayern Monachium, grą w którym zapewniał niezapomniane emocje milionom kibiców na całym świecie. Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy, a w przypadku polskiego piłkarza okazało się to krokiem naprzód.

Gwiazdor dołączył bowiem do jednej z najważniejszych drużyn w historii piłki nożnej, FC Barcelona. W mediach mówiło się o transferze roku, a w karierze Polaka to niewątpliwie jeden z najważniejszych, jeśli nie najważniejszy etap.

Robert Lewandowski szybko po podpisaniu kontraktu wyjechał do Stanów Zjednoczonych, by po raz pierwszy spotkać się z nowym zespołem, a w sobotę rozegrał z nim debiutanckie spotkanie.

To nie należało do najłatwiejszych, bo przeciwnikiem był największy rywal Barcelony, gwiazdorska drużyna Real Madryt. Polak został zatem z miejsca wrzucony na głębokie wody.

Real Madryt - Barcelona 0:1

Dobra wiadomość jest taka, że Robert Lewandowski już od pierwszych minut pojawił się na murawie. Zła wiadomość jest taka, że zagrał tylko w pierwszej połowie. Nowy klub zadecydował bowiem nie eksploatować zawodnika przez cały mecz i ograniczył jego udział w spotkaniu do pierwszych 45 minut, po których piłkarz nie wyszedł już na murawę na druga połowę.

Zła wiadomość jest taka, że w swoim debiucie Robert Lewandowski gola nie strzelił. Dobra informacja jest jednak taka, że miał do tego kilka okazji i chociaż z klubem z Katalonii trenował raptem kilka razy, to już widać, że ma potencjał na grę równie skuteczną, co w Bayernie.

Największym rozczarowaniem dla kibiców był jednak fakt, że Lewandowski pojawił się na murawie z numerem "12" na plecach. Choć zapewne już niedługo będzie grał z "9", to jednak wszyscy czekali właśnie na ten moment. I póki co się nie doczekali, a wielu widzów na trybunach i przed telewizorami z pewnością zamarło, gdy zobaczyło Lewego bez dziewiątki na plecach.

Ostatecznie mecz zakończył się pozytywnym wynikiem dla Barcelony. W 26. minucie piłkę do bramki Realu Madryt wprowadził Raphinha. Gol Brazylijczyka okazał się być jedynym w przeciągu całego spotkania.

Już wkrótce ponownie będziemy mogli cieszyć się widokiem Roberta Lewandowskiego w barwach Barcelony. Polak zagra w meczach przeciwko RB New York i Juventusowi. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem będziemy mogli nieco dłużej oglądać zawodnika na boisku.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: radiozet.pl