W czwartek (30 maja) w całej Polsce odbywają się uroczystości związane z przypadającym na dziś świętem Bożego Ciała. Centralne obchody zorganizowane zostały, jak co roku, w Warszawie. Przewodniczył im kard. Kazimierz Nycz, który napominał wiernych, że “świeckości państwa nie przekreślają ani znaki religijne, ani krzyże”. - Dziś nikomu w naszym podzielonym społeczeństwie nie potrzeba nowych wojenek i podziałów - mówił, nawiązując do ostatniej decyzji Rafała Trzaskowskiego.
Wielkimi krokami zbliża się dzień, w którym katolicy obchodzić będą tzw. Boże Ciało. Dzień ten jest ustawowo wolny od pracy, dlatego wielu z nas myśli już o tym, by połączyć go z dłuższym urlopem. Z drugiej strony część wierzących waha się, czy tego dnia nie powinna przykładnie wybrać się na procesję lub mszę świętą. A co na to sam Kościół? Odpowiadamy.
Już jutro (7.06) Boże Ciało. Sklepy z małymi wyjątkami będą zamknięte, jednak nieco inaczej rzeczy mają się w gastronomii. Właściciele restauracji przygotowują się na wzmożony ruch. Polacy będą mogli wybrać się m.in. do McDonald's, gdyż większość lokali tej sieci pozostanie otwarta.
Przed nami Boże Ciało, a dla wielu z nas okazja na czterodniowy weekend. Dużo bardziej ograniczone pole manewru mają w tym wypadku pracownicy handlu i gastronomii. Skarżą się na nadużycia ze strony pracodawców, w tym nieuczciwe stawianie wymagań, od których zależy spełnienie przez przełożonych innych próśb.
Już jutro, w czwartek 8 czerwca obchodzimy święto Bożego Ciała. W terminologii kościelnej Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Jest to dzień ustawowo wolny od pracy. Czy to oznacza, że sklepy również będą nieczynne? Przyjrzeliśmy się temu.
Boże Ciało jest istotnym świętem w Kościele katolickim. Tego dnia Polacy mają dzień wolny od pracy. Czy istnieje wówczas obowiązek uczęszczania na mszę świętą oraz procesję? Prawo kościelne nie pozostawia w tej kwestii żadnych wątpliwości.