Monika Miller podczas jednego z wywiadów została zapytana o emeryturę swojego dziadka Leszka Millera. Celebrytka postanowiła raz na zawsze uciąć wszelkie spekulacje. "Większość naszego społeczeństwa wymyśla sobie plotki" — podkreśliła.
Monika Miller wkrótce bierze ślub? Na Instagramie pojawiły się zdjęcia wnuczki Leszka Millera w sukni ślubnej. "Najpiękniejsza przyszła panna młoda" — rozpływała się nad celebrytką jej przyjaciółka.
Poznajesz mężczyznę, znajdującego się na zdjęciu? Od wykonania fotografii minęło już kilka dekad, a osoba ze zdjęcia, choć jest już w sędziwym wieku, cały czas chętnie udziela się publicznie i jest bardzo rozpoznawalna.
Życie na świeczniku i sława potrafią mocno dać w kość. Przekonała się o tym wnuczka Leszka Millera, która w dzieciństwie zapłaciła wysoką cenę za popularność dziadka. W niedawnym wywiadzie Monika Miller wróciła wspomnieniami do bolesnych wspomnień z czasów, gdy była dzieckiem i wyznała, że padła ofiarą przemocy psychicznej i fizycznej ze strony rówieśników. W pewnym momencie tak bardzo obawiała się konfrontacji z nimi, że chciała celowo złamać sobie nogę, aby uniknąć obecności w szkole.
Leszek Miller w mocnych słowach skomentował izraelski atak na konwój humanitarny w Strefie Gazy. W mediach pojawiły się nowe ustaleniu co do przebiegu tragedii, w której zginęło siedmioro pracowników World Central Kitchen, w tym Polak. Były premier zdobył się w tej sprawie na krótki, ale dosadny wpis.
Jak już nieraz się przekonaliśmy, programy na żywo rządzą się swoimi prawami i niekiedy wymykają się spod kontroli. Tak było chociażby ostatnio na antenie TVP Info, gdy gość Justyny Dobrosz-Oracz zupełnie zbił ją tropu. Dziennikarka szybko pożałowała, że chciała rozładować początkowe napięcie, co zaproszony prze nią polityk ewidentnie za mocno wziął sobie do serca. W studiu na chwilę zapanowała naprawdę niezręczna cisza.
Były premier Leszek Miller w rozmowie z Tomaszem Lisem opowiedział historię sprzed lat, kiedy to spotkał się z Silvio Berlusconim. Polityk wyznał, że ówczesny szef włoskiego rządu przesadził z alkoholem i domagał się, by na imprezie pojawiły się „dziewczyny”. Wprawiony w zakłopotanie Miller wpadł wówczas na pomysł, by zaprosić funkcjonariuszki BOR. Opowieść spotkała się z falą krytyki, a w ostrych słowach wypowiedziały się na jej temat m.in. dawne i obecne polityczki Lewicy.
Magdalena Ogórek ostatnio ponownie zabrała się za krytykowanie opozycji na antenie TVP Info. Chyba jednak nie spodziewała się tego, że jej słowa wywołają taką burzę. Były współpracownik nie wytrzymał i ją wyśmiał. Medialna sława gwiazdy TVP nabiera szumnego rozpędu.
Były premier Leszek Miller podzielił się informacją, kiedy zamierza przejść na polityczną emeryturę. Wieloletni lider SLD przyznał, że nastąpi to z końcem obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego, w którym zasiada. Wypowiedział się też na temat kondycji polskiej opozycji w kontekście nadchodzących wyborów parlamentarnych.
Monika Miller od dłuższego czasu stara się zaistnieć w show-biznesie. Jednym ze sposobów na to miała być kariera aktorska, dzięki czemu możemy oglądać ją, np. w "Gliniarzach". Choć większość osób kojarzy ją głównie jako wnuczkę byłego premiera Leszka Millera, to młoda kobieta próbuje swoich sił na wielu różnych płaszczyznach. Niestety, dopadły ją problemy.
Monika Miller to wnuczka znanego polityka, Leszka Millera. Dziewczyna zyskała popularność dzięki rozpoznawalnemu nazwisku i charakterystycznemu wyglądowi, które doprowadziły ją nawet do udziału w jednej z edycji "Tańca z gwiazdami". Czym gwiazda zasmuciła swoich licznych fanów?
Monika Miller i Leszek Miller niewątpliwie tworzą jeden z najbardziej udanych duetów w polskim show-biznesie. Polityk i jego wnuczka dogadują się doskonale i powierzają sobie nawzajem nawet najmroczniejsze sekrety. Nic dziwnego, że młoda kobieta nie omieszkała podzielić się z byłym premierem obawami dotyczącymi przyszłości.Monika Miller i Leszek Miller z okazji Dnia Dziadka zdecydowali się na szczere wyznania. Mówili między innymi o dzieciństwie wnuczki byłego premiera, a także o niedawnym wyjeździe do Francji. Dziadkowie i 28-latka bawili się doskonale.
Zasiadanie w Parlamencie Europejskim to intratna praca. Wielu z naszych delegatów to na rodzimym podwórku emeryci, w związku z czym pobierają świadczenie w Polsce oraz pensję z Brukseli. Jakie kwoty otrzymują rekordziści? Niektórzy mogą liczyć na ponad pół miliona złotych rocznie.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych Leszek Miller złożył wszystkim Polakom życzenia świąteczne. W swoim wpisie były premier udostępnił z tej okazji wyjątkowe zdjęcie ze swoją wnuczką, z którą po raz kolejny spędzał chwile przy wigilijnym stole.
W ubiegłym tygodniu Zbigniew Ziobro w rozmowie z tygodnikiem "Sieci" stwierdził, że żaden rząd nie dokonał takiego transferu suwerenności do Brukseli jak rząd Mateusza Morawieckiego. Spór pomiędzy ministrem sprawiedliwości a premierem jest tematem dyskusji zarówno wśród obywateli, jak i polityków. W rozmowie z portalem Wirtualna Polska głos na ten temat zabrał Leszek Miller, europoseł i były premier.Leszek Miller w rozmowie z portalem Wirtualna Polska podkreślił, że konflikt pomiędzy Zbigniewem Ziobrą a Mateuszem Morawieckim narasta od dłuższego czasu. Nie pomaga słabość premiera, który nie wyciąga wobec ministra żadnych konsekwencji.
Leszek Miller nie szczędził gorzkich słów Jarosławowi Kaczyńskiemu oraz polityce polskiego rządu względem niemieckiej propozycji przekazania Polsce systemu obrony przeciwrakietowej Patriot. W opinii byłego premiera, rozgrywka jaką prowadzi szef PiS, jest skrajnie nieodpowiedzialna i wbrew interesom Rzeczypospolitej.
Leszek Miller odniósł się do szansy na historyczną sprawiedliwość dla Polaków zamordowanych na Wołyniu. Były premier poruszył ten temat po decyzji Wołodomyra Zełenskiego ogłoszonej 11 listopada. - Kości setek tysięcy Polaków pomordowanych na Wołyniu leżą do dziś na polach, w lasach i studniach - mówił w studio Polsat News. Polityk stwierdził, że obecnie jest "dobry moment".Wołyń wrócił na tapetę polskich polityków, a Leszek Miller jest jednym z wypowiadających się na temat kości niezgody między Polakami i Ukraińcami. Były premier w jasnych słowach określił swoje stanowisko w tej sprawie. Leszek Miller niejako sugeruje, że otworzyła się niepowtarzalna szansa na ustalenie prawdy o Wołyniu.
Leszek Miller wypowiedział się na temat budowy elektrowni na terenie naszego kraju. Polityk podkreślił, że jeżeli nic się nie zmieni, to nasz kraj będzie miał bardzo poważne problemy. Były premier podkreślił, że w sprawie elektrowni atomowej polski rząd "zapomniał nie tylko o konsultacjach ze społeczeństwem i specjalistami", ale także z Unią Europejską.Wiadomość o budowie elektrowni atomowej na terenie naszego kraju wzbudziła powszechne pobudzenie. W miniony piątek Mateusz Morawiecki ujawnił, kto zajmie się całym procesem budowy. Za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że przedsięwzięciem zajmie się amerykańska firma Westinghouse.Szef rządu zapowiedział, że w najbliższą środę Rada Ministrów podejmie w tej sprawie stosowną uchwałę. W opinii wielu polityków, może to być początek problemów rządu.Swoje zdanie na temat budowy elektrowni atomowej przekazał były premier Leszek Miller. Polityk był w sobotę gościem programu "Prezydenci i premierzy" emitowanego na antenie Polsat News.
Monika Miller, wnuczka byłego premiera Leszka Millera, nie stroni od kontrowersji. Dziś na Instagramie wytatuowanej celebrytki pojawiło się odważne zdjęcie, które wywołało rumieńce na twarzy wielu fanów. 27-latka promowała halloweenową promocję, ubrana jedynie w odważną bieliznę i maskę seryjnego mordercy z legendarnego horroru "Krzyk".Monika Miller w ostatnich miesiącach nie może narzekać na brak zajęcia. Wnuczka lubianego polityka gra w serialu, angażuje się w realizację dwóch reality show i aktywnie rozwija swoje konta w mediach społecznościowych. Tak jak wiele rodzimych gwiazd, młoda celebrytka chętnie nawiązuje współprace reklamowe, które bez wątpienia wiążą się ze sporymi zyskami.
Monika Miller, mimo młodego wieku, od lat boryka się z problemem łysienia. Wnuczka znanego polityka, jak wszystkie rówieśniczki, chciałaby wyglądać pięknie. W związku z tym zdecydowała się na kosztowny zabieg przeszczepu włosów. Po wszystkim opublikowała zdjęcia z kliniki w mediach społecznościowych.
Leszek Miller nie od dziś słynie z ciętego języka. Niedawno polityk zdecydował odnieść się do transferu Roberta Lewandowskiego do Barcelony, a konkretnie horrendalnie wysokiej kwoty, która wchodziła w grę przy nim. Użył mocnych słów.
Monika Miller ujawniła, że od dłuższego czasu zmaga się z niezwykle ciężkim i uporczywym schorzeniem, fibromegalią. Wnuczka byłego premiera zdradziła, jak wygląda jej codzienne życie, a także opowiedziała, jakie problemy zdrowotne są z nią powiązane. Za pośrednictwem Instagrama relacjonuje swoją walkę, a także zamieszcza zdjęcia ze szpitala.Zmęczenie, brak snu, ogólne osłabienie oraz ból całego ciała to jedne z głównych oznak fibromegalii. Jest to niezwykle rzadkie schorzenie, ciężkie do zdiagnozowania, a także wymagające szerokiej diagnostyki lekarzy o różnych specjalnościach. Nierzadko dotyka ono osoby z przestrzeni publicznej.
Gościem programu "Kropka nad i" był były premier Leszek Miller. Polityk wypowiedział się na temat Władimira Putina, a także wojny z punktu widzenia Rosji. W jego opinii rosyjski przywódca pomylił się w trzech zasadniczych kwestiach. Wskazał również, że Putin może odejść w dwóch okolicznościach.Gościem Moniki Olejnik w środowym wydaniu "Kropki nad i" był były premier, Leszek Miller. Polityk Koalicji Europejskiej wypowiedział się na temat wojny w Ukrainie, jak również działania samego Władimira Putina. Otrzymał również pytanie, czy rosyjski przywódca wycofa się z dalszych działań wojennych.Były premier podkreślił, że początkowo, Putin zachowywał się w miarę racjonalnie, podejmując decyzje, które zyskiwały aprobatę państw Zachodu. Niestety, ale z biegiem lat jego stosunek do zachodnich państw zyskał "złowróżbnego charakteru".- Putin w pierwszych latach swojego urzędowania zachowywał się w miarę racjonalnie. Podejmował decyzje, które były akceptowane na Zachodzie. Pamiętam zresztą jego obecność na Westerplatte. Wówczas była bardzo podniosła uroczystość z kilkoma prezydentami i premierami - przypomniał. Polityk poinformował również, jaki scenariusz może czekać rosyjskiego prezydenta.- Prawdopodobnie to się skończy na tym, że Putin będzie kończył jako osamotniony, opuszczony polityk z najgorszą opinią, w dodatku człowiek, który groził światu bronią nuklearną - ocenił Miller.
Były premier Leszek Miller zdradził w najnowszym wpisie, że jego wnuczka jest w połowie Ukrainką i urodziła się w Kamieńcu Podolskim. Polityk odwiedził miasto prawie 20 lat temu i bardzo miło wspomina tę podróż. Z tego powodu stara się odpłacić dobrem i angażuje się w pomoc uchodźcom zza naszej wschodniej granicy.Były premier Leszek Miller po raz kolejny zabrał głos w sprawie wojny w Ukrainie i losu uciekających przed wojną obywateli tego kraju. Przy okazji podzielił się z internautami pewną refleksją, która zaskoczyła wielu zwolenników polityka.