Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Leszek Miller zapowiedział polityczną emeryturę. Podał konkretną datę
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 03.05.2023 15:06

Leszek Miller zapowiedział polityczną emeryturę. Podał konkretną datę

Leszek Miller
Wojciech Olkusnik/East News

Były premier Leszek Miller podzielił się informacją, kiedy zamierza przejść na polityczną emeryturę. Wieloletni lider SLD przyznał, że nastąpi to z końcem obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego, w którym zasiada. Wypowiedział się też na temat kondycji polskiej opozycji w kontekście nadchodzących wyborów parlamentarnych.

Sukcesy i porażki Leszka Millera

W 2001 roku Leszek Miller został premierem Polski, stając na czele rządu koalicyjnego SLD-UP. Jego okres rządów był skomplikowany i pełen kontrowersji. Wprowadził wiele reform, w tym zmiany w systemie emerytalnym, edukacyjnym i służby zdrowia. Podczas jego rządów Polska przystąpiła do Unii Europejskiej, co było ważnym krokiem w kierunku integracji z Zachodem.

Wiele osób krytykowało rząd Millera za nieudolność w prowadzeniu spraw gospodarczych i brak skuteczności w zwalczaniu bezrobocia. Ponadto ogromne kontrowersje budzi dziś podjęta w marcu 2003 roku decyzja o wysłaniu polskich wojsk do Iraku w ramach międzynarodowej koalicji mającej na celu obalenie rządów Saddama Husajna. Akcja USA, Wielkiej Brytanii, Australii i Polski oceniana jest jako łamiąca prawo międzynarodowe.

Niecodzienne zakończenie "Faktów" TVN. Piotr Kraśko nagle wydał oświadczenie

Były premier mówił o politycznej emeryturze

We wczorajszej (2.05) "Rozmowie Piaseckiego" na antenie TVN24 Leszek Miller potwierdził, że wraz z końcem kadencji obecnej Parlamentu Europejskiego zamierza przejść na polityczną emeryturę. Powiedział, że nie będzie kandydował w żadnych kolejnych wyborach. - Zapewniam pana, że nie będę ubiegał się ani o mandat w Sejmie, ani w Parlamencie Europejskim. Chcę mieć trochę czasu dla siebie, gdzie ja będę rządził kalendarzem, a nie kalendarz mną. Kadencja Parlamentu Europejskiego kończy się za rok w maju. Zacząłem w ZHP, tam zapisałem się w 1957 roku, a do ZMS w 1967 roku - dodał, zwracając tym samym uwagę na swój wiek i długi polityczny staż.

Miller ocenił kondycję polskiej opozycji

Jak podkreślił Miller, polityczna emerytura nie oznacza całkowitego zniknięcia z życia publicznego. - Oczywiście, jak będzie pan chciał mnie zaprosić do swojego programu, żebym coś skomentował, to bardzo chętnie. Wygodna pozycja komentatora, zawsze - zażartowł.

Były lider SLD wskazał także, że czeka go już ostatni wyścig, tj. o odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy. Były premier chce bowiem włączyć się w kampanię wyborczą z pozycji europosła i nadal forsuje zjednoczenie opozycji pod przewodnictwem Donalda Tuska. - Gdyby było pięciu czy dziesięciu Tusków, to sytuacja wyglądałaby inaczej. Ale Tusk jest sam. A sam nie wygra wyborów. Naprzeciw regularnej armii PiS-u, dobrze zorganizowanej, musi stanąć podobna armia opozycji, a nie jakieś pospolite ruszenie podzielone na kawałki - mówił z kolei w rozmowie z dziennikarzami Interii.

Źródło: "Rozmowa Piaseckiego" TVN24 z dn. 2.05.2023