Joanna Kurska

W kontekście powrotów byłych prowadzących do TVP dużo mówi się o Tomaszu Kammelu. Choć dziennikarz współpracuje już z innym projektem medialnym, to zdaniem Joanny Kurskiej – jak określiła – jego “czynny żal” może świadczyć, że chciałby przyjąć posadę w telewizji. Wyraźnie rozczarowały ją słowa, które wypowiedział na temat afery z “cudem narodzin”.

Joanna Kurska już kilkukrotnie wyraziła swoją niechęć do zmian, które w ostatnim czasie zaszły w TVP. Tym razem postanowiła opublikować kontrowersyjny komentarz pod jednym z ostatnich postów zamieszczonych w social mediach Telewizji Polskiej. To nie był jednak koniec. Żona Jacka Kurskiego udzieliła mocnego wywiadu, w którym zdecydowanie nie gryzła się w język.

Trwa trasa koncertowa “Lato z Radiem i Telewizją Polską”. Wydarzenia transmitowane na antenie TVP nie przypadły jednak do gustu telewidzom. Ci skarżą się na dobór repertuaru oraz prowadzących. Teraz oliwy do ognia postanowiła dolać żona byłego prezesa telewizji - Joanna Kurska. Trudno uwierzyć, że zdobyła się na tak ostre słowa.

Joanna Kurska wraz z mężem są osobami wierzącymi i z tego powodu bardzo zależało im na sakramencie ślubu. By go uzyskać, musieli stwierdzić nieważność poprzednich małżeństw. Cztery lata temu udało im się otrzymać rozwód kościelny. Żona Jacka Kurskiego w najnowszym wywiadzie wytłumaczyła się statystyką, przy okazji negując słowa księdza, który w tamtym czasie skrytykował ich ślub.

O Joannie i Jacku Kurskich wyjątkowo głośno zrobiło się przed kilkoma laty, a wszystko za sprawą ich ślubu. W tym wydarzeniu nie byłoby nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że była to ceremonia kościelna, poprzedzona stwierdzeniem nieważności małżeństwa. Ich decyzja była wielokrotnie komentowana, zwykle w sposób nieprzychylny. Żona polityka w końcu powiedziała, co o tym wszystkim myśli.

Zenek Martyniuk dopiero co obchodził swoje 55. urodziny. Z tej okazji życzenia postanowiła złożyć mu sama Joanna Kurska. Żona byłego prezesa TVP w wywiadzie pokusiła się o wypowiedź na temat przyszłości lidera zespołu “Akcent” na antenie telewizji publicznej.

Joanna Kurska postanowiła złożyć życzenia Zenkowi Martyniukowi z okazji jego 55, urodzin. Przy okazji żona Jacka Kurskiego uderzyła w TVP, nie ukrywając jednocześnie swojego rozżalenia.

Joanna Kurska chce stoczyć batalię sądową z Telewizją Polską. Była szefowa „Pytania na śniadanie” i żona Jacka Kurskiego zdecydowała się na pozwanie TVP. Zarzuca nowym zarządcom kłamstwa i domaga się za nie kosmicznego zadośćuczynienia. “To, co zrobili, to szczucie i hejt, który ma mnie zohydzić” – tłumaczyła. 

Ogromne zmiany, jakie zachodzą w Telewizji Polskiej, wyraźnie zaniepokoiły jednakowo Joannę Kurską, jak i Danutę Martyniuk. Żona Jacka Kurskiego zamieściła w sieci wpis, który następnie skomentowała wybranka “króla disco polo”. W jej wypowiedzi nie zabrakło mocnych słów.

Joanna Kurska nie potrafi wytrzymać nawet po odejściu z TVP i komentuje najnowsze zmiany w ”Pytaniu na Śniadanie”. W obliczu komentarzy skrajnych prawicowych fanów dawnej śniadaniówki Kurska dokłada swój płomyk do wybuchającego już ognia.

Zarobki Jacka Kurskiego, jakie otrzymywał w czasach prezesury w TVP, stały się powodem zażartej dyskusji, do jakiej doszło w jednym z programów publicystycznych. Politycy nie bali się mocnych słów, a w trakcie rozmowy ujawnione zostały finansowe szczegóły, które z pewnością nie spodobają się Joannie Kurskiej.

Joanna Kurska zapowiedziała złożenie do sądu pozwu przeciwko TVP. Żona Jacka Kurskiego nie zgodziła się z treścią komunikatu opublikowanego przez stację po głośnym artykule Onetu. Oświadczenie dotyczyło zarobków byłej szefowej "PnŚ".

Joanna Kurska stanęła pod sporą presją, gdy media obiegła wieść o jej rzekomych niebotycznych apanażach za pracę w TVP. Ukochana byłego prezesa stacji, Jacka Kurskiego, postanowiła odnieść się do tych, w jej mniemaniu krzywdzących doniesień. Podała konkretne kwoty, jakie z państwowej spółki wpływały na jej konto m.in. za "Pytanie na śniadanie". Czy rzeczywiście mogła szybko stać się milionerką?

Milionerzy z TVP - tak bez cienia wątpliwości można powiedzieć o Jacku Kurskim ora jego żonie, Joannie. Wyszło bowiem na jaw, jakie kwoty zasiliły ich konta w trakcie kilkuletniej kariery przy Woronicza. Były prezes państwowej telewizji niezwykle hojny był także dla… byłego męża swojej ukochanej. Ile łącznie zarobili?

Joanna Kurska postanowiła dać wyraz swojej goryczy, jaka pojawiła się po obejrzeniu sylwestrowego widowiska zaserwowanego przez nowe władze TVP. Żona Jacka Kurskiego, byłego prezesa państwowej telewizji, znalazła winnych takiego stanu rzeczy. O co poszło?

Joanna i Jacek Kurscy obecnie przeżywają niezwykle trudne chwile. W miniony czwartek zmuszeni byli pożegnać swojego wspaniałego przyjaciela. Ostatnie miesiące spędził z nimi w USA, gdzie obecnie były prezes TVP wraz z żoną mieszkają. Nie spodziewali się, że Iwan odejdzie tak niespodziewanie i szybko.

Jacek i Joanna Kurscy obecnie mieszkają w Maryland w USA. Była szefowa “Pytania na śniadanie” ostatnio pochwaliła się w mediach społecznościowych, jak wygląda ich posiadłość. Okazuje się, że jest naprawdę luksusowo. Jak wygląda ich mieszkanie?

Joanna Kurska i Jacek Kurski od kilku miesięcy mieszkają wspólnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie polityk otrzymał stanowisko w Banku Światowym. Choć małżeństwo od czasu do czasu wraca do Polski, to ukochana byłego prezesa TVP najwyraźniej nie jest do końca zachwycona amerykańskim stylem życia.

Joanna i Jacek Kurscy ostatnio postanowili zamieszkać za granicą – a konkretnie w Waszyngtonie. Teraz jednak spakowali walizki i pilnie wrócili do Polski. Co się wydarzyło, że nagle zmienili plany? 

O Joannie i Jacku Kurskich znowu głośno. Jeszcze niedawno byli na świeczniku wszystkich mediów, a teraz znowu takie wieści. Po tym jak Jacek Kurski stracił posadę prezesa TVP, a jego żona pożegnała się z pracą szefowej w “Pytaniu na śniadanie”, w ich życiu zaczęły się niemałe zawirowania. Mąż Joanny Kurskiej dostał lukratywną posadę w Waszyngtonie, ale niestety nie były to najszczęśliwsze wieści dla małżonki byłego prezesa telewizji publicznej – musiała zostać w Polsce sama z córeczką. Wydaje się, że rozłąka pary niezbyt dobrze wpłynęła na ich relację, bowiem była szefowa śniadaniówki TVP postanowiła zrobić coś nieoczekiwanego – spakowała walizki i wyjechała za granicę. 

Jacek Kurski przez kilka lat był najważniejszą osobą w TVP, a podczas swojej prezesury szczególną uwagę przykładał do widowisk muzycznych, na których forsował przedstawicieli disco polo. Czy to oznacza, że z zapartym tchem i rumieńcami na twarzy oglądał 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu, który był pierwszym zorganizowanym przez jego następcę? Joanna Kurska zdradziła, że Jacek Kurski zamiast wieczoru z TVP wybrał coś innego. 

Joanna Kurska świętuje dzień matki ze swoimi pociechami. Żona Jacka Kurskiego w końcu pochwaliła się najstarszym synem. Jak wygląda?

Joanna Kurska postanowiła skorzystać ze słonecznej pogody i w trakcie świąt Wielkiej Nocy udała się razem z córką na spacer. Odwiedziły wyjątkowe miejsce na mapie Warszawy. Przyświecał im jeden cel. 

Joanna Kurska i Jacek Kurski nie spędzą wspólnie najbliższych świąt wielkanocnych. W najnowszym wywiadzie dla Faktu żona byłego prezesa TVP przekazała smutne wieści. Córeczka pary tonie we łzach.

Joanna Kurska i Jacek Kurski doczekali się dwa lata temu narodzin córki. Anna Klara Teodora skończyła 2 lata i wybrała się w nieoczekiwaną podróż. Rodzice obsypali ją pięknymi prezentami. Jest na co popatrzeć. 

Były mąż Joanny Kurskiej, Tomasz Klimek przez lata był jednym z najlepiej opłacanych pracowników TVP. Na jaw wyszło, że stacja przeznaczyła na niego gargantuiczną sumę. Takie kwoty były przeznaczone jedynie dla nielicznych. 

Joanna Kurska pochwaliła się w mediach społecznościowych, jak spędziła walentynki. Niestety, nie mogła liczyć na wspólne świętowanie z ukochanym, który kilka miesięcy temu czmychnął do pracy za ocean. Złośliwi internauci z tej okazji zatriumfowali i z satysfakcją komentowali ich walentynkową rozłąkę.

Joanna Kurska odchodzi z TVP - taka wiadomość obiegła media w ostatnich dniach. Okazuje się, że żona Jacka Kurskiego ma dalszy plan na siebie. Czym będzie się teraz zajmować? Była już szefowa "Pytania na śniadanie" odniosła się także do plotek o wyjeździe z kraju.