Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Polska > Żona Jacka Kurskiego pozywa TVP. Poszło o jej zarobki w "Pytaniu na śniadanie"
Irmina Jach
Irmina Jach 20.01.2024 16:02

Żona Jacka Kurskiego pozywa TVP. Poszło o jej zarobki w "Pytaniu na śniadanie"

Jacek Kurski i Joanna Kurska
Pawel Wodzynski/East News

Joanna Kurska zapowiedziała złożenie do sądu pozwu przeciwko TVP. Żona Jacka Kurskiego nie zgodziła się z treścią komunikatu opublikowanego przez stację po głośnym artykule Onetu. Oświadczenie dotyczyło zarobków byłej szefowej "PnŚ".

Afera wokół zarobków Joanny Kurskiej

W środę 17 stycznia Onet ujawnił, że "żona Jacka Kurskiego zarobiła w TVP ponad 1,5 mln zł, choć przepracowała w państwowej telewizji w sumie niewiele ponad rok". Nietrudno było wnioskować, że jej zarobki musiały przekraczać 100 tys. zł miesięcznie. Doniesienia te potwierdziła TVP, publikując w tej sprawie oficjalny komunikat.

Joanna Kurska stanowczo zaprzeczyła, utrzymując, że "ani jako dyrektor programowa TVP, ani jako producent PnŚ nie miała takiej pensji". W sobotnim wywiadzie dla Faktu zarzuciła publicznej stacji kłamstwo i zapowiedziała złożenie pozwu.

[TYLKO U NAS]: Chciała ratować córkę przed więzieniem. W jednej chwili straciła dorobek życia

Joanna Kurska pozywa TVP

Pozywam Telewizję Polską za kłamstwo, że pobierałam pensje w wysokości 117 tys. zł miesięcznie. Tusk dyszy obsesyjną żądzą zemsty na moim mężu za Telewizję 2016-2022, kiedy piękna i silna TVP wygrywała walkę o dusze Polaków. W ramach politycznej zemsty nowa ekipa, wiedząc, że nie można przypisać nam żadnych nadużyć, choć bardzo by tego chcieli, postanowiła zohydzić nas w oczach społeczeństwa. W tym celu posuwa się do oszczerstw — zapowiedziała Joanna Kurska.

Żona Jacka Kurskiego utrzymuje, że nigdy nie zarabiała więcej niż 32 tys. zł miesięcznie. Maksymalne wynagrodzenie miała pobierać w czasie, gdy była szefową "Pytania na śniadanie". Podkreśliła równocześnie, że jej zarobki były "adekwatne do sukcesu rynkowego i ponoszonej odpowiedzialności".

ZOBACZ TAKŻE: Żona Mariusza Kamińskiego musiała ujawnić majątek. Spore zaskoczenie

TVP wydała oficjalny komunikat ws. Joanny Kurskiej

TVP, w odpowiedzi na zarzuty, wydała oficjalny komunikat ws. zarobków Joanny Kurskiej. Stacja, "chcąc ochronić panią Joannę Kurską przed negatywnymi komentarzami formułowanymi na podstawie nieprecyzyjnych informacji" zdecydowała się na ujawnienie konkretnych danych. Z opublikowanego oświadczenia wynika, że żona Jacka Kurskiego pracowała w TVP 15 miesięcy.

W okresie luty – listopad 2016 roku otrzymała z TVP 331 tys. zł brutto z tytułu wynagrodzenia za pracę, w tym 93 tys. zł brutto z tytułu kilku nagród Prezesa Zarządu, którym wówczas był Jacek Kurski. […] W grudniu 2016 roku wypłacono Pani Joannie Kurskiej 138 tys. zł brutto z tytułu rekompensaty w związku z rozwiązaniem umowy o pracę. Następnie przez sześć miesięcy otrzymywała odszkodowanie z tytułu zakazu konkurencji po ustaniu zatrudnienia w łącznej wysokości 138 tys. 833 zł brutto — czytamy.

W 2022 roku Joanna Kurska ponownie nawiązała współpracę z TVP. Miała zarobić łącznie ponad 1,5 mln zł brutto.

W okresie wrzesień 2022 – styczeń 2023 otrzymała łącznie 203 tys. 685 zł brutto z tytułu wynagrodzenia za pracę. Dodatkowo w styczniu 2023 roku otrzymała 288 tys. zł brutto z tytułu rekompensaty w związku z rozwiązaniem umowy o pracę. Następnie przez dziewięć kolejnych miesięcy wypłacono jej łącznie 432 tys. zł brutto w ramach odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji — dodano w komunikacie.

Źródło: Fakt/Onet