Tak Ewa Błaszczyk poznała swojego męża. Janczarski "przewidział" kolejne spotkanie z aktorką
Ewa Błaszczyk odwiedziła studio “Świata Gwiazd”, aby porozmawiać o swojej działalności i stanie zdrowia będące w śpiączce córce, Aleksandrze. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat małżeństwa aktorki. Gwiazda wspomniała, w jaki sposób poznała swojego przyszłego męża. Trudno uwierzyć, jak wyglądało ich pierwsze spotkanie.
Los nie oszczędzał Ewy Błaszczyk
Ewa Błaszczyk ma za sobą trudną i burzliwą przeszłość. Większość Polaków dobrze wie, że ponad 24 lata temu życie aktorki zmieniło się nie do poznania. Wszystko za sprawą zdarzenia, do którego doszło 11 maja 2000 roku. Wówczas córka gwiazdy Aleksandra straciła przytomność wskutek zakrztuszenia się tabletką i od tamtej pory przebywa w śpiączce. Jej mama zajęła się natomiast nagłaśnianiem problemu i rozpoczęła swoją działalność na rzecz osób znajdujących się w tym stanie.
Nie każdy jednak pamięta to nie jedyna tragedia w życiu działaczki. Zaledwie chwilę wcześniej kobieta straciła swojego ukochanego męża, z którym związana była przez ponad 13 lat. Jacek Janczarski zmarł bowiem 2 lutego 2000 roku w wyniku tętniaka aorty. Teraz gwiazda postanowiła powrócić wspomnieniami do dawnych czasów i opowiedzieć o tym, jak wyglądał początek jej znajomości z przyszłym mężem. Trudno uwierzyć, jak się poznali.
Żona Tomasza Jakubiaka wyznała prawdę o jego przeszłości. Nie miała z nim lekko Na antenie przekazano wieści ws. Beaty Kozidrak. Ekspert postawił sprawę jasno, tak ją podsumowałW tym miejscu Ewa Błaszczyk poznała Jacka Janczarskiego
Jakiś czas temu Ewa Błaszczyk miała okazję być gościem Mateusza Szymkowiaka. W trakcie rozmowy w studiu serwisu “Świat Gwiazd” aktorka opowiedziała o walce o zdrowie córki oraz o codziennym życiu i swojej działalności. W pewnym momencie temat rozmowy przeszedł na kwestię małżeństwa 69-latki. Wyznała ona bowiem, gdzie poznała Jacka Janczarskiego.
Spotkaliśmy się przy wejściu do telewizora (TVP - przyp. red.) na Woronicza - rozpoczęła gwiazda.
ZOBACZ: Nie żyje aktor polskiego hitu. Zginął w tragicznych okolicznościach, miał zaledwie 45 lat
Okazuje się również, że same okoliczności poznania przyszłych małżonków nie należały do typowych. Działaczka charytatywna wyznała bowiem, że jej przyszły mąż opowiadał później, że kobieta nie odpowiedziała na jego przywitanie. Ostatecznie okazało się, że nie było to prawdą.
Właśnie on potem żartował, gdzieś to opisywał nawet, że powiedział mi “dzień dobry” i że ja mu nie odpowiedziałam, co jest nieprawdą, tylko powiedziałam to cichutko - wspomniała.
Jacek Janczarski "przewidział" kolejne spotkanie z aktorką
Ewa Błaszczyk dodała również, że Jacek Janczarski miał okazję później nawiązać do całego spotkania. Mężczyzna zapewnił wówczas gwiazdę, że na pewno jeszcze się spotkają. Finalnie okazało się, że jego słowa były prorocze.
Natomiast on to tak zarejestrował, że potem sobie mówi “no poczekaj, ty z zadartym nosem, jeszcze się spotkamy”. No i się spotkaliśmy - przytoczyła.
ZOBACZ: Nie mogli uwierzyć, co pojawiło się na profilu Sylwii Peretti. Ogromne wzruszenie
Działaczka charytatywna pokreśliła jednak, że w tamtym momencie nie poczuła niczego nadzwyczajnego do swojego przyszłego męża. Jak wyjaśniła, ich historia miłosna potoczyła się dalej dopiero dwa lata po tym pamiętnym spotkaniu. Jak jednak dodaje, na dobre rzeczy w życiu trzeba czasami trochę poczekać.
Ja myślę, że w ogóle jest fajnie się nie śpieszyć, że wszystko przychodzi. Tylko i to chyba przychodzi, tak jak ma przyjść. Warto o tym myśleć po drodze - podsumowała.
Przypomnijmy, że Ewa Błaszczyk poślubiła Jacka Janczarskiego 13 grudnia 1986 roku. Siedem lat później, bo w styczniu 1994 roku, na świat przyszły ich córki-bliźniaczki - Marianna i Aleksandra. Wcześniej gwiazda związana była z reżyserem Jackiem Bromskim.