Od premiery “Pana Tadeusza” w reżyserii Andrzeja Wajdy w październiku minie dokładnie 25 lat. To także początek kariery 41-letniej już dziś Alicji-Bachledy-Curuś. Gdy nagrywano ekranizację słynnego dzieła Adama Mickiewicza aktorka miała 15 lat. Okazuje się, że rola Zosi mogła przypaść zupełnie innej aktorce.
Malwina Wędzikowska, choć sławą ustępuje popularniejszej kuzynce, w show-biznesie jest już od dosyć dawna. Prawdziwy renesans jej kariery nastąpił, gdy TVN powierzył jej zadanie prowadzenia nowego programu "The Traitors", który oparty jest na popularnej grze Mafia. Okazuje się, że ostatnio w życiu gwiazdy nie wszystko układa się tak, jak powinno. Właśnie została okradziona!
Anna Wendzikowska po raz kolejny stanęła twarzą w twarz ze swoją trudną przeszłością. W szczerym wywiadzie podzieliła się gorzkimi przemyśleniami na temat jednego ze swoich byłych partnerów. Z jakimi problemami borykała się, będąc z nim w związku? Niebywałe, co wówczas odegrało znaczącą rolę.
Anna Wendzikowska jeszcze całkiem niedawno należała do grona najpopularniejszych dziennikarek w TVN-ie. Niestety w ostatnim czasie najgłośniej o niej było w kontekście głośnego rozstania ze stacją, która miała źle traktować 42-letnia gwiazdę. Okazuje się, że dziennikarka sama też ma sporo na sumieniu.
Anna Wendzikowska przez pewien czas grała w “M jak miłość”, a stworzona przez nią postać zapewniła jej rozpoznawalność i sympatię widzów. Jakiś czas temu zdecydowała się zdradzić, jak wyglądała jej praca na planie kultowego serialu. Okazuje się, że ma wiele do zarzucenia produkcji. Co takiego nie spodobało się aktorce?
Anna Wendzikowska przez lata prowadziła dla Dzień Dobry TVN rozmowy z największymi światowymi gwiazdami. Takiej pracy zazdrościł jej pewnie niejeden z nas do czasu, gdy na jaw wyszły mroczne sekrety zatrudnienia w popularnej śniadaniówce. Celebrytka zelektryzowała opinię publiczną swoim wyznaniem o powszechnym mobbingu i złym traktowaniu. Teraz z kolei dolała oliwy do ognia zdradzając, jaką pensję otrzymywała za swój trud.
Choć Anna Wendzikowka w polskim show-biznesie osiągnęła spory sukces jako dziennikarka, to kiedyś miała zupełnie inne aspiracje i próbowała swoich sił jako aktorka. W najnowszym wywiadzie porównała pracę na planie polskich i brytyjskich produkcji i nie pozostawiła na rodzimych warunkach suchej nitki.
Anna Wendzikowska w żałobie. Dziennikarka pożegnała tatę, a na Instagramie opublikowała poruszające wideo i wpis. Marek Wendzikowski zmarł w Boże Narodzenie.
Anna Wendzikowska jakiś czas temu zarzuciła pracownikom TVN mobbing i rozpętała medialną burzę. Dziennikarka po kilku miesiącach od tych wydarzeń wyznała, jak się obecnie czuje. Czy poniosła konsekwencje ujawnienia afery mobbingowej?
Anna Wendzikowska z "Dzień Dobry TVN" odeszła w sierpniu 2022 roku po 15 latach pracy w roli dziennikarki przygotowującej materiały i wywiady dotyczące kina. Przy okazji pożegnała się również z pracą w stacji... ale dopiero w niedzielę 2 października w bardzo obszernym wpisie zdradziła, że jej decyzja podyktowana była przypadkami mobbingu w pracy. TVN zareagował na zarzuty.
Anna Wendzikowska wyznała, jakie były prawdziwe powody jej odejścia z "Dzień Dobry TVN". W swoim poście na Instagramie opisała nieetyczne zachowania stacji, która doprowadziła ją na skraj załamania. Karolina Korwin-Piotrowska postanowiła zabrać głos w tej sprawie, wspierając koleżankę po fachu.
Anna Wendzikowska opowiedziała o swoim doświadczeniu mobbingu w TVN. Dziennikarka otrzymała odpowiedź od stacji, której przedstawiciele zdawali się rzeczywiście przejąć tym, co miała do powiedzenia odchodząca gwiazda. Wydali "oświadczenie".
Anna Wendzikowska zdobyła się na odważny wpis w sieci, w którym ujawniła powody niespodziewanego odejścia z „Dzień dobry TVN”. Dziennikarka przerwała milczenie i zdradziła, że była gnębiona przez przełożonych. Stacja jeszcze nie wypowiedziała się w tej sprawie, co zdążyło uczynić już kilka znanych nazwisk. Wśród nich aktualna gwiazda TVN.
Anna Wendzikowska pracowała w TVN niemal 15 lat. Równy jubileusz miałby miejsce we wrześniu tego roku, jednak już miesiąc wcześniej dziennikarka poinformowała o rezygnacji z dalszej pracy w „Dzień dobry TVN’. Minęło kilka tygodni, aż wyjawiła prawdę o powodach swojego odejścia. 41-latka zamieściła obszerny wpis, w którym oskarżyła byłego pracodawcę o mobbing. Podała liczne przykłady. Mocne!
Anna Wendzikowska przed 15 lat pracowała w „Dzień dobry TVN”, jednak pomimo długiego stażu, podjęła decyzję o rezygnacji z dalszej współpracy ze stacją. W kuluarach mówiło się, że nie mogła dojść do konsensusu z przełożonymi. Dziennikarka zwierzyła się, że na szczęście udało jej się odnaleźć porozumienie z samą sobą, jednak było to opłacone depresją i stanami lękowymi. Jak radziła sobie z chorobą, którą przeżywała przez ostatnie lata?Anna Wendzikowska „przeżyła” wielu prowadzących „Dzień dobry TVN”, jednak przyszedł czas i na jej rozstanie z popularną „śniadaniówką”. W tym roku przestała prowadzić tzw. kącik filmowy, w którym opowiadała nie tylko o filmach, ale i światowych gwiazdach znanych z wielkiego ekranu. Wiemy już, kto zajmie jej miejsce – będą to aż dwie osoby. Szczegóły w artykule poniżej.
Anna Wendzikowska przez wiele lat zajmowała się tematyką filmową w „Dzień dobry TVN”. Krótki czas temu zaskoczyła swoich fanów (i nie tylko) informując, że nie zobaczymy jej w nadchodzących wydaniach popularnej „śniadaniówki”. Producenci długo nie szukali osób, które zobaczymy na antenie zamiast niej. Okazuje się, że będą to aż dwie nowe twarze – Anna Tatarska i Kaja Klimek. Kim są?
Anna Wendzikowska musiała jechać na ostry dyżur ze swoją córeczką. Dziewczynka musiała zostać poddana pilnej hospitalizacji, a jej objawy nie ustępują - najpewniej konieczna będzie operacja. Gwiazda opisała dokładnie, co się stało. Wendzikowska ma dwoje dzieci - starszą Kornelię i młodszą Antosię. Obie są córkami innych ojców, a dziennikarka wychowuje je samotnie.
Anna Wendzikowska rezygnuje z pracy w „Dzień dobry TVN”. Te wieści gruchnęły znienacka, a widzom programu na pewno trudno się po nich pozbierać. Dziennikarka w przejmującym wpisie podziękowania współpracownikom za kolegialne osiągnięcia i napisała kilka słów pożegnania. Czy program dużo straci?
Anna Wendzikowska stanęła w ogniu krytyki internautów po zamieszczeniu na Instagramie zdjęcia, na którym widzimy dziennikarką w podwianej przez wiatr sukience ukazującej jej pośladki. W ostatnim czasie Anna Wendzikowska nie może liczyć na dobrą prasę. Wszystko zaczęło się od wpadki w "Dzień dobry TVN" i jak widać, jej sytuacja niewiele się polepszyła. Anna Wendzikowska krytykowana Anna Wendzikowska to popularna polska dziennikarka, znana z przeprowadzania wywiadów z gwiazdami Hollywood. Reporterka doskonale zna się na amerykańskim show-biznesie i uchodzi w tej dziedzinie za specjalistkę. Swoimi przemyśleniami dzieli się również w programie "Dzień dobry TVN". Niestety, kilka tygodni temu podczas show doszło do małej wpadki ze strony gwiazdy, która skrytykowała wzrost Toma Cruise'a sugerując, że niscy mężczyźni nie mogą uchodzić za atrakcyjnych. Na ratunek pospieszyła jej wówczas Agnieszka Woźniak-Starak, która szybko przerwała wypowiedź koleżance, powstrzymując ją od dalszej kompromitacji. W jednym z udzielonych później wywiadów wspominała, że Anna Wendzikowska zachowała się, jej zdaniem, jak "kamikadze". Choć dziennikarka sugerowała na swoim Instagramie, że zamierza zniknąć "na jakiś czas" z mediów społecznościowych i odpocząć, jej przerwa trwała zaledwie ok. dwa tygodnie i od tamtej pory zamieściła już kilkadziesiąt nowych postów. Jeden z nich wywołał niemałe kontrowersje. Zdjęcie pośladków nie zachwyciło internautów Anna Wendzikowska opublikowała zdjęcie, na którym widzimy ją spacerującą w pięknej sukience w białe grochy. Płótno, z którego została wykonana okazało się być bardzo lekkie, bowiem z powodu wiatru jej fałdy zostały uniesione do góry. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Ania Wendzikowska (@aniawendzikowska) W związku z powyższym oczom fotografa ukazała się naga pupa dziennikarki i w takiej pozycji uwieczniona została na zdjęciu. Nie wszystkim publikacja przypadła jednak do gustu. W sekcji komentarzy pojawiły się głosy krytyki pod adresem Anny Wendzikowskiej. Internauci sugerowali, że zdjęcie jest niesmaczne i nie powinno być publikowane w mediach społecznościowych. "Du**ko widać", "Trzeba było jeszcze więcej pokazać bo na pierwszym zdjęciu za mało widać", "Widać, że lubisz świecić golizną" - to tylko niektóre z komentarzy, które pojawiły się pod fotografią. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Ewa Drzyzga jeszcze nigdy aż tyle nie odsłoniła. Prezenterka „Dzień dobry TVN” pokazała ciało w bikiniMiss Supernational 2022. Znamy zwyciężczynię konkursu. Werdykt zaskoczył fanówIda Nowakowska o inflacji: „Rzadko chodzę na zakupy”. Internauci wyśmiali prowadzącą TVPŹródło: goniec.pl
"Dzień dobry TVN": Anna Wendzikowska, która niedawno publicznie skrytykowała niskich mężczyzn, wkrótce również może znaleźć się w ogniu krytyki. Dziennikarka została przyłapana podczas spaceru ulicami Warszawy w niecodziennym wydaniu. Widzowie, którzy dotąd widywali gwiazdę tylko w pełnym makijażu, mogą być zaskoczeni.Anna Wendzikowska zwykle pojawia się publicznie w starannie dobranych kreacjach i pełnym makijażu. Naturalne wydanie dziennikarki uwiecznione przez paparazzi może być zaskakujące nawet dla fanów, którzy widzieli na Instagramie jej zdjęcia "sauté".
Anna Wendzikowska poinformowała, że chce odnaleźć "spokój i harmonię". Nic dziwnego, ostatnie tygodnie nie były dla niej łatwe. Anna Wendzikowska pożegnała się z fanami informując, że zamierza wycofać się z mediów społecznościowych na jakiś czas. Dziennikarka przyznała, że ostatni czas był dla niej trudny. W jednym z odcinków "Dzień dobry TVN" zaliczyła poważną wpadkę.
Agnieszka Woźniak-Starak zabrała głos w sprawie wpadki, do której doszło w jednym z ostatnich odcinków "Dzień dobry TVN". Goszcząca w programie Anna Wendzikowska wyraziła opinię, która okazała się obraźliwa dla części widzów programu. Agnieszka Woźniak-Starak stanowczo odcięła się od słów swojego gościa - nie tylko bezpośrednio po ich wypowiedzeniu, ale również jakiś czas później, w trakcie wywiadu. Agnieszka Woźniak-Starak wspomina wpadkę z "Dzień dobry TVN" Agnieszka Woźniak-Starak została zapytana o opinię na temat niefortunnego zdarzenia, jakie miało miejsce w ubiegły piątek w "Dzień dobry TVN". Wraz z Ewą Drzyzgą gościła wówczas w swoim studiu dziennikarkę Annę Wendzikowską. Przypomnijmy: tematem rozmowy był nowy film z Tomem Cruise'em, "Top Gun: Maverick". Wkrótce dyskusja odbiegła od samego dzieła i skupiła się na występującym w nim gwiazdorze, którego goszcząca w show reporterka oceniła jako mało atrakcyjnego. - Nigdy nie uważałam, by był szczególnie przystojny, dla mnie mężczyzna, który ma metr siedemdziesiąt wzrostu, no, trudno o nim mówić, że jest mężczyzną przystojnym. Wolę jednak typ Hugh Jackmana, takiego postawnego mężczyzny, dla mnie Tom Cruise z tą zawsze o głowę wyższą partnerką, jakoś tak mnie nie przekonuje do swojej męskości - stwierdziła wówczas Anna Wendzikowska. Wendzikowska: „trudno uznać mężczyznę o wzroście 170 cm za przystojnego” 🤡🤡🤡 Brawo dla Agnieszki Woźniak-Starak za reakcję pic.twitter.com/WotsL0FVDa— Anna Szlęzak (@annaszlezak) May 28, 2022 W słowo weszła jej Agnieszka Woźniak-Starak, która postanowiła powstrzymać ją od dalszej kompromitacji. Gospodyni "Dzień dobry TVN" powiedziała, że nie chce, by podczas show doszło do urażenia mężczyzn, którzy nie wpisują się w "kanon piękna" Wendzikowskiej. W wywiadzie udzielonym jakiś czas później serwisowi Plotek, wspominała niefortunną wpadkę. "Kamikadze" Agnieszka Woźniak-Starak zwierzyła się z pierwszego przemyślenia, jakie znalazło się w jej głowie, gdy usłyszała zaskakujące słowa wypowiedziane przez Annę Wendzikowską w "Dzień dobry TVN". - Pomyślałam sobie – kamikadze - wyznała dziennikarka. Jak dodała, sama nie zdecydowałaby się na przedstawienie tak skrajnego poglądu w programie na żywo, ponieważ dobrze wiedziałaby, jak może się "skończyć" takie zachowanie. - Zareagowałam, bo ja tak nie uważam. Myślę, że wzrost nie ma tutaj nic do rzeczy - powiedziała Agnieszka Woźniak-Starak w rozmowie z Plotkiem, przyznając przy okazji, że po włożeniu szpilek, zawsze wydawała się wyższa od swojego męża, Piotra Staraka. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Może zaskakiwać, jak dużo razy rozwodziła się Katarzyna Dowbor. Mało kto pamięta jej wszystkich mężówRoksana Węgiel nie zamierza iść na studia po maturze. Wokalistka zdradziła swoje plany na przyszłość"Miss Krymu" wybrana. W sieci wylewa się fala hejtu. "Jaki kraj, taka miss"Źródło: goniec.pl
W "Dzień dobry TVN" doszło do kuriozalnych scen. Goszcząca w programie Anna Wendzikowska swoimi słowami o wzroście mężczyzn, obraziła część widzów programu. Agnieszka Woźniak-Starak podjęła szybką reakcję i powstrzymała dziennikarkę. Nietypowa opinia wygłoszona w "Dzień dobry TVN" z pewnością zaskoczyła wielu widzów. Zwłaszcza tych, którzy nie wpisują się w "kanon piękna" Anny Wendzikowskiej. "Dzień dobry TVN". Zadziwiające słowa na antenie "Dzień dobry TVN" to jeden z najpopularniejszych polskich programów śniadaniowych. Każdego dnia tysiące Polaków zasiadają przed telewizorami, by móc spędzić miły poranek z sympatycznymi gospodarzami show. Część z nich mogła jednak poczuć się bardzo niekomfortowo po słowach gościa z jednego z ostatnich odcinków programu. Prowadzące Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga rozmawiały z popularną dziennikarką Anną Wendzikowską. Tematem rozmowy w "Dzień dobry TVN" była długo wyczekiwana druga odsłona hitu z 1986 r., "Top Gun: Maverick". Po 36 latach widzowie mogli ponownie cieszyć się zapierającymi dech w piersiach sekwencjami z udziałem swoich ulubionych bohaterów z pierwowzoru. Skoro o "Top Gun" mowa, nie mogło zabraknąć kilku słów o odgrywającym główną rolę w filmie Tomie Cruise'ie. Niestety, dyskusja szybko wymknęła się spod kontroli, gdy Anna Wendzikowska zaczęła komentować wzrost aktora i opowiadać o tym, poniżej jakiej miary mężczyźni przestają być, według niej, przystojni. Szybka reakcja Agnieszki Woźniak-Starak - Nigdy nie uważałam, by był szczególnie przystojny, dla mnie mężczyzna, który ma metr siedemdziesiąt wzrostu, no, trudno o nim mówić, że jest mężczyzną przystojnym. Wolę jednak typ Hugh Jackmana, takiego postawnego mężczyzny, dla mnie Tom Cruise z tą zawsze o głowę wyższą partnerką, jakoś tak mnie nie przekonuje do swojej męskości - opowiadała Anna Wendzikowska. Dziennikarka z pewnością snułaby swoje rozważania dalej, gdyby w porę nie zareagowała Agnieszka Woźniak-Starak, która przerwała jej, mając świadomość, że jej słowa mogą zranić wielu widzów "Dzień dobry TVN", którzy są podobnego wzrostu. Wendzikowska: „trudno uznać mężczyznę o wzroście 170 cm za przystojnego” 🤡🤡🤡 Brawo dla Agnieszki Woźniak-Starak za reakcję pic.twitter.com/WotsL0FVDa— Anna Szlęzak (@annaszlezak) May 28, 2022 - Poczekaj, nie, bo nie chciałybyśmy urazić tych mężczyzn, którzy nie mają metra dziewięćdziesięciu wzrostu, a też potrafią być przystojni - weszła w słowo swojego gościa gospodyni programu. Anna Wendzikowska zaczęła tłumaczyć się, że słowa o wzroście i związanej z nim męskości są jej prywatną opinią. "Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam" dodała. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Kim byli kochankowie Kaliny Jędrusik? Życie prywatne gwiazdy wzbudzało wiele kontrowersjiJackowski przekazał ponure wizje dla wszystkich Polaków. Ujawnił, co stanie się pod koniec lataMiss Polonia Krystyna Sokołowska skrytykowana przez Krystynę Pawłowicz. Co jej się nie spodobało?Źródło: goniec.pl