Spekulacje na temat następcy Morawieckiego. Premier ma powody do obaw?
W poniedziałek odbyć ma się narada władz PiS, na której zapadną kluczowe dla przyszłości rządu decyzje. Jarosław Gowin w wywiadzie przyznał, że nie tylko ministrowie, ale sam Mateusz Morawiecki nie znaleźli się w najlepszej sytuacji. Na giełdzie nazwisk wspominany jest polityk, który miałby zająć miejsce szefa rządu.
Powrót Jarosława Gowina do polityki przyniósł ze sobą szereg informacji na temat posunięć Jarosława Kaczyńskiego, o których Polki i Polacy nie mieli pojęcia. Jednym z najbardziej szokujących wyznań lidera Porozumienia jest wiadomość o planach wyprowadzenia na ulicę wojska w czasie Strajku Kobiet.
W programie Onet Rano Jarosław Gowin odniósł się do pogłosek o planowanych zmianach rządzie. Nie jest tajemnicą, że roszady w Radzie Ministrów zapowiedział już sam prezes PiS.
Okazuje się jednak, że były koalicjant Prawa i Sprawiedliwości ma podejrzenia, iż na konsekwencjach porażki Polskiego Ładu ucierpi sam szef rządu. - Pozycja Mateusza Morawieckiego jest sukcesywnie osłabiana - stwierdził Jarosław Gowin.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Dymisja premiera Mateusza Morawieckiego stanie się faktem?
W czwartek szef rządu ogłosił wielki sukces w negocjacjach ws. kopalni Turów. Nieustannie jednak krążą pogłoski na temat ewentualnego pozbawienia Mateusza Morawieckiego obecnej funkcji.
Wcześniej rzecznik rządu Piotr Müller nazwał takie dywagacje "plotkami, ploteczkami". Teraz w sprawie głos zabrał Jarosław Gowin. Lider Porozumienia sięgnął po głośne nazwisko na giełdzie nazwisk.
- Są takie pogłoski, że Jarosław Kaczyński szykuje go do roli premiera - stwierdził w rozmowie z portalem Onet Jarosław Gowin. O kogo chodzi? Były koalicjant PiS wskazał na Piotra Nowaka.
Co ciekawe, obecny minister rozwoju typowany jest również do tego, by przejąć po Tadeuszu Kościńskim fotel szefa Ministerstwa Finansów. Sam bohater mający liczyć na mnogość propozycji w rządzie nie zdecydował się jeszcze zabrać głosu.
Piotr Nowak byłby lepszym premierem
Opinia Jarosława Gowina o ewentualnym następcy Mateusza Morawieckiego jest bardzo pozytywna. - Uważam go za polityka kompetentnego, dobrze znającego się na gospodarce - stwierdził lider Porozumienia.
Chociaż to właśnie minister rozwoju pojawia się w typowaniu tego, kto mógłby wygryźć Mateusza Morawieckiego, to Jarosław Gowin zwraca uwagę, że premier mimo niepokojów związanych z Polskim Ładem, może mieć szanse na pozostanie na stanowisku. - Moim zdaniem do końca tej kadencji pozostanie Mateusz Morawiecki, a Piotr Nowak będzie trzymany w kuluarach, żeby Morawiecki nie czuł się zbyt pewnie - ocenił Jarosław Gowin.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Wizyta polityków na Jasnej Górze. W tle pandemiczne obostrzenia
Polityczne trzęsienie w rządzie. Ustalono, kiedy podjęte zostaną ważne decyzje
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: onet.pl