Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Rekordowa waloryzacja emerytur. Rząd przekazał, że chodzi nawet o kilkanaście procent podwyżki
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 25.06.2022 10:33

Rekordowa waloryzacja emerytur. Rząd przekazał, że chodzi nawet o kilkanaście procent podwyżki

Pieniądze emerytura
Iberion

Szykuje się rekordowa waloryzacja emerytur. Według sygnałów przekazywanych od rządu, emeryci będą mogli liczyć nawet na kilkanaście procent podwyżki swoich świadczeń. Nic w tym dziwnego - waloryzacja idzie za inflacją, a ta szybuje również na poziomie kilkunastu procent.

W rozmowie z "Super Expressem" wiceminister rodziny i polityki społecznej, Stanisław Szwed, przekazał, że podwyżki mogą oscylować nawet wokół 14 proc. Czy nie będą jednak jeszcze wyższe, jeśli inflacja znów pójdzie do góry?

Rekordowa waloryzacja. Rząd przekazał, że chodzi nawet o kilkanaście procent podwyżki!

Waloryzacja emerytur jest jednym z najważniejszych świadczeń emerytalnych i można nawet stwierdzić, że ma większą wartość niż dodatkowe świadczenia w postaci trzynastej czy czternastej emerytury. Jej wartość tkwi w reagowaniu na sytuację gospodarczą - waloryzacja oparta jest przede wszystkim na inflacji.

To oznacza, że emeryci nie muszą aż tak martwić się kwestiami związanymi z drożejącymi produktami (choć, niestety, dzieje się to z opóźnieniem). Podwyżka przewidywana jest co roku na podstawie danych dotyczących rocznej inflacji. W tym roku te dane mogą być rekordowe.

Na początku 2023 roku pojawią się pierwsze informacje dotyczące waloryzacji emerytur na następny rok - najpierw potwierdzony musi zostać wskaźnik spadku wartości złotówki. Wiosną świadczenia powinny do wskaźnika się dopasować. W przyszłym roku liczby mogą być rekordowe.

- Nie można wykluczyć, że przyszłoroczna waloryzacja wyniesie 13, czy nawet 14 proc. Wszystko zależy od tego, jaka będzie inflacja - przekazał w rozmowie z "Super Expressem" wiceminister resortu rodziny, Stanisław Szwed.

Ponadto na przełomie sierpnia i września wypłacona zostanie 14. emerytura i trafi ona do wszystkich, którzy spełniają warunki ustalone przez rząd. Ma to pomóc w najtrudniejszym okresie związanym z nagłym wzrostem cen produktów.

Czy na to działania nie jest jednak za późno? Wielu emerytów cierpi już teraz i nawet podwyżka minimalnej emerytury aż o 170,51 zł nie sprawi, że teraz będą mieli wystarczające środki, by móc żyć na podobnym poziomie, co wcześniej. Dla wielu z seniorów oznacza to okres zaciskania pasa i oszczędzania na tym, na czym tylko się da - jedzeniu, lekach, wodzie czy energii elektrycznej.

Drożeją wszystkie produkty, a to sprawia, że emeryci znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Wielu z nich żyje na najniższych stawkach emerytalnych, co oznacza, że wiele starszych osób ma problemy, by co miesiąc wiązać koniec z końcem. Waloryzacja o kilkanaście procent w przyszłym roku może być działaniem zapóźnionym.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl, SE.pl