Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Proboszcz usłyszał wyrok i został przeniesiony. Parafianie go przeprosili
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 02.08.2023 12:45

Proboszcz usłyszał wyrok i został przeniesiony. Parafianie go przeprosili

ksiądz
Pixabay GerDukes

Bulwersująca historia z jednej z podkarpackich parafii. Ze względu na przegrany proces m.in. o zniesławienie oraz wielokrotne naruszenie nietykalności cielesnej, wytoczony przez jedną z parafianek, proboszcz usłyszał decyzję o przeniesieniu. Zamiast odejść w niesławie, duchowny usłyszał od wspólnoty wiernych… przeprosiny.

Proboszcz z licznymi oskrażeniami

Bulwersująca sprawa, którą proboszczowi jasielskiej parafii wytoczyła jedna z parafianek, ciągnie się od grudnia 2022 roku. Sprawę szeroko opisuje Gazeta Wyborcza. Powodem oskarżenia były zniewagi, zniesławienie i wielokrotne naruszenie nietykalności cielesnej poszkodowanej. 

- Oskarżony proboszcz starał się nawiązać z moją klientką, a swoją parafianką, relację, której pani Justyna wyraźnie sobie nie życzyła i wielokrotnie dawała mu to do zrozumienia. Przed wniesieniem aktu oskarżenia do sądu przez moją klientkę zostały podjęte wszelkie możliwe kroki, które mogłyby spowodować, że ksiądz zaniechałby wobec niej tego rodzaju zachowań - mówił w rozmowie z dziennikarzami GW mec. Maksymilian Gurbisz, który reprezentował parafiankę.

Analiza wypadku Patryka Peretti wskazała jasno. Mógł zrobić tylko jedną rzecz

Sąd wydał wyrok

Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Pod koniec czerwca br. zapadł nieprawomocny wyrok w bulwersującej sprawie. - Karę łączną sąd wymierzył w wysokości 120 stawek dziennych, przy czym stawka dzienna została określona w wysokości 10 zł. Sąd orzekł nawiązkę w wysokości 10 tys. zł, 120 zł kosztów procesu na rzecz Skarbu Państwa, czyli opłaty sądowej, oraz zwrot kosztów zastępstwa adwokackiego i ryczałtu na rzecz pokrzywdzonej sąd zasądził kwotę 9372 zł - poinformował Wyborczą sędzia Dariusz Zając, wiceprezes Sądu Rejonowego w Jaśle.

Kuria nie odniosła się do szokującej sprawy. Wydano natomiast decyzję o przeniesieniu ks. Grzegorza B.

Probosz usłyszał... przeprosiny

W związku z decyzją kurii o przeniesieniu, na jednej z niedzielnych mszy skazany na banicję duchowny żegnał się z wiernymi z jasielskiej parafii. Gazeta Wyborcza cytuje jednego z parafian, który podczas nabożeństwa zabrał głos. 

- Chcemy cię przeprosić, bo wspólnota to są ludzie, którzy są różni. Przepraszamy cię za złości, za zniewagi, przepraszamy, że tobie nie byliśmy życzliwi. Za kłótnie, za to wszystko. I mam nadzieję, że ty nam też przebaczasz to zło, które ciebie dotknęło i dotknęło Kościół. To są też te słowa, które ja tobie powiedziałem: tam, gdzie jest dużo dobrego, gdzie dobro się wylewa, Szatan będzie działał szczególnie przez ludzi związanych z Kościołem - czytamy na łamach GW.

- Modlimy się, żebyś wytrwał w powołaniu, w tym, do czego cię Pan Bóg powołał. Żebyś był ojcem dla kolejnych osób, dla kolejnych chrześcijan, którzy też liczą na twoje słowo, na twoje wsparcie i twoje ojcowskie przytulenie - dodawał wdzięczny parafianin. 

Źródło: GW

Tagi: Ksiądz Sąd