Prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie z okazji Święta Niepodległości
Prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie w dniu 103. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W wystąpieniu nawiązał nie tylko do historii, lecz także wspomniał o kryzysie na granicy z Białorusią. Zaapelował do polityków i mediów o odpowiedzialność, ponieważ to także od nich zależy, czy "państwo i społeczeństwo wyjdzie z tej sytuacji silniejsze".
Prezydent pojawił się przed kamerami o godz. 20:00. Wcześniej uczestniczył w obchodach Święta Niepodległości na Placu Piłsudskiego, a w Pałacu Prezydenckim wręczył Ordery Orła Białego. W czwartkowy wieczór przemówienie wygłosił także prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Duda: zapora jest konieczna
Andrzej Duda nawiązał w orędziu do pieśni legionowej "Szara piechota". - To ta wspomniana w pieśni "szara piechota" wywalczyła wolność i ocaliła naszą ojczyznę sto lat temu - przekonywał.
W tym kontekście prezydent zaapelował o docenienie wszystkich, którzy angażują się w zwalczanie kryzysu migracyjnego. - Wspominając bohaterów Niepodległej, pamiętajmy o funkcjonariuszach Straży Granicznej, żołnierzach, policjantach i przedstawicielach innych służb, którzy bronią naszych granic - mówił.
Andrzej Duda zaznaczył, że "w tym symbolicznym dniu" pojawił się na granicy z Białorusią, aby "osobiście w imieniu swoim i milionów Polaków podziękować za poświęcenie i ofiarną służbę". Podzielił się także swoją opinią na temat planów zabezpieczenia granicy.
- Sytuacja na granicy z Białorusią jednoznacznie pokazała, że konieczna jest budowa trwałej zapory, by lepiej zapobiegać tego rodzaju agresji - przekonywała głowa państwa. Więcej na temat muru, który ma powstać w woj. podlaskim, pisaliśmy w tym artykule.
Duda: Polska stała się "celem ataku hybrydowego"
Zdaniem prezydenta obecna sytuacja na granicy wskazuje na odwagę, męstwo i patriotyzm funkcjonariuszy. - Jestem im wdzięczny za profesjonalizm i determinację - przyznał.
Następnie pogłębił wątek kryzysu migracyjnego. - W ostatnich dniach nasz kraj stał się celem ataku hybrydowego, sterowanego przez KGB Aleksandra Łukaszenki. Migranci z Bliskiego Wschodu są brutalnie wykorzystywani przez dyktaturę, aby zdestabilizować sytuację w Polsce i w Unii Europejskiej - przekonywał.
Apel do mediów i polityków: niech Polska wyjdzie z tej sytuacji silniejsza
Andrzej Duda stwierdził, że wydarzenia na granicy to wynik konsekwentnej polityki reżimu Łukaszenki, który "nie cofnął się przed sfałszowaniem wyborów prezydenckich, przed represjami, strzelaniem do swoich rodaków i uwięzieniem tysięcy przedstawicieli opozycji, przed jawnym łamaniem praw człowieka".
W związku z zagrożeniem prezydent wygłosił specjalny apel do mediów i polityków. - Państwa słowa i działania mają olbrzymi wpływ nie tylko na to, co dzieje się na granicy, ale także na to, czy państwo polskie i społeczeństwo wyjdą z tej sytuacji silniejsze, czy też pozwolimy, by to inni rozstrzygali o naszych sprawach - przekonywał.
Przy okazji zaznaczył, że Polska wielokrotnie deklarowała chęć niesienia pomocy humanitarnej migrantom, którzy przebywają na terenie Białorusi. Jednak za każdym razem reżim Łukaszenki odrzucał te propozycje. - Konwój, który na moją osobistą prośbę rząd skierował na granicę, nie został wpuszczony na Białoruś - tłumaczył Andrzej Duda.
Kaczyński o wojnie hybrydowej i problemach na Zachodzie
W czwartek wieczorem przemówienie wygłosił także Jarosław Kaczyński. W trakcie wystąpienia w Krakowie prezes PiS przekonywał, że "na Wschodzie toczy się wojna hybrydowa", ale "mamy także duży problem na Zachodzie". - Jest trudno, ale to trudno w porównaniu z tym, co było 103 lata temu, to nic. Naprawdę tylko od nas zależy, czy damy sobie radę - stwierdził.
To już druga oficjalna przemowa Jarosława Kaczyńskiego w ciągu 24 godzin. Wczoraj polityk pojawił się przed pomnikiem marszałka Piłsudskiego i mówił o wyzwaniach, przed jakimi stoi Polska. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dorota Szelągowska tworzy idealną parę ze swoim partnerem. Fani osłupieli widząc kim on jest
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
Terlecki do klientki w centrum handlowym: "Jest pani kretynką"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: Onet, TVN24